« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-26 06:41:49
Temat: kurczak...Kiedyś jadłem (w jakiejś budce za domami centrum w Warszawie)
chińszczyzne.., kawałki kurczaka za warzywami, ten kurczaczek był taki żółty
(chyba przyprawiony curry) i wszystko było zalane takim jakimś sosikiem,
pychota.
Chciałbym coś takiego przygotować, zatem proszę grupowiczów o pomoc w
doradztwie nt takowej lub innej chińskiej potrawki.
Serdecznie dziekuje
Krzysiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-26 07:59:02
Temat: Re: kurczak...
kg wrote:
> Kiedyś jadłem (w jakiejś budce za domami centrum w Warszawie)
> chińszczyzne.., kawałki kurczaka za warzywami, ten kurczaczek był taki żółty
> (chyba przyprawiony curry) i wszystko było zalane takim jakimś sosikiem,
> pychota.
z tego opisu nie za bardzo moge sie zorientowac o co tu moze chodzic
ale polecam: http://www.kuchniachinska.pl/main/ - wyprobowalem tam juz
kilka przepisow i wszystkie byly naprawde w porzo :)
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 08:34:39
Temat: Re: kurczak...dzieki:-)
Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bl0rk5$plv$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
>
> kg wrote:
> > Kiedyś jadłem (w jakiejś budce za domami centrum w Warszawie)
> > chińszczyzne.., kawałki kurczaka za warzywami, ten kurczaczek był taki
żółty
> > (chyba przyprawiony curry) i wszystko było zalane takim jakimś sosikiem,
> > pychota.
>
> z tego opisu nie za bardzo moge sie zorientowac o co tu moze chodzic
> ale polecam: http://www.kuchniachinska.pl/main/ - wyprobowalem tam juz
> kilka przepisow i wszystkie byly naprawde w porzo :)
> wiku
>
> --
>
> http://www.breakbeat.pl/
> MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 09:18:28
Temat: Re: kurczak...Jezeli to bylo w budce za domami Centrum, to na pewno nie byl kurczak tylko
raczej golab, a jeszcze pewniej kot i to z powaznie chora watroba (ta
diagnoza na podstawie koloru mieska)...
Pozdrawiam
Michal
Użytkownik "kg" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bl0n3u$6r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Kiedyś jadłem (w jakiejś budce za domami centrum w Warszawie)
> chińszczyzne.., kawałki kurczaka za warzywami, ten kurczaczek był taki
żółty
> (chyba przyprawiony curry) i wszystko było zalane takim jakimś sosikiem,
> pychota.
> Chciałbym coś takiego przygotować, zatem proszę grupowiczów o pomoc w
> doradztwie nt takowej lub innej chińskiej potrawki.
> Serdecznie dziekuje
>
> Krzysiek
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 15:11:09
Temat: Odp: kurczak...
Użytkownik Michal Janik <g...@k...chip.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3f74041f$...@n...vogel.pl...
> Jezeli to bylo w budce za domami Centrum, to na pewno nie byl kurczak
tylko
> raczej golab, a jeszcze pewniej kot i to z powaznie chora watroba (ta
> diagnoza na podstawie koloru mieska)...
>
> Pozdrawiam
> Michal
>
Hehe, dokladnie taka mysl mi przyszla do glowy po przeczytaniu posta. Tez
sobie pomyslalam o golebiu czy innym kocie.
--
***Gosia_KIKI***
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |