Strona główna Grupy pl.sci.medycyna kurzajka, ocet, cytryna...

Grupy

Szukaj w grupach

 

kurzajka, ocet, cytryna...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-12-28 20:20:57

Temat: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

mam pytanie w kwestii formalnej, bo wyczytalam na tej grupie ze paru osobom
udalo sie pozbyt kurzajki ze stopy za pomoca skorki cytryny namoczonej w
occie.

dociekliwie dowiedzialam sie, ze ocet musi byc spirytusowy, 10 %. i ze
przyklada sie skorke cytryny do kurzajki - ta biala strona skorki. i
przykleja sie plastrem na cala noc.

ale tak: ile nalezy namaczac te cytryny i czy nastepnego dnia, do namaczania
nowejk cytryny mozna uzyc tego octu z wczoraja, czy tez za kazdym musi byc
swieza porcja?

i czy robicie cos jeszcze z ta kurzajka tj. scieracie pumeksem czy tylko to
przykladanie cytryny? po jakim czasie mam cos z nia zrobic? ona sama
wypadnie, czy mam ja wydlubac?

dodam, ze moje kurzaje zrobily sie spuchniete i biale, ale trzymaja sie b.
mocno, wogole nie da sie ich podwazyc.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-12-28 20:37:46

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


> ale tak: ile nalezy namaczac te cytryny

Dopoki nie zmieknie.Ja moczylam okolo 15 min.

i czy nastepnego dnia, do namaczania
> nowejk cytryny mozna uzyc tego octu z wczoraja, czy tez za kazdym musi byc
> swieza porcja?

Za kazdym razem nowa porcja.

> i czy robicie cos jeszcze z ta kurzajka tj. scieracie pumeksem czy tylko
to
> przykladanie cytryny? po jakim czasie mam cos z nia zrobic? ona sama
> wypadnie, czy mam ja wydlubac?

Nic nie scieralam.Zrobila sie biala i wypukla wiec wydlubalam paznokciem.
Na koniec iglawydlubalam czarne niteczki ktore sa korzeniami .

> dodam, ze moje kurzaje zrobily sie spuchniete i biale, ale trzymaja sie b.
> mocno, wogole nie da sie ich podwazyc.

To nie jest tak ze cala wylezie,po kawałku się wyjmuje ,wykrusza.

Tyle ode mnie.

Pozdrawiam.Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-12-28 20:47:30

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:aul1r6$le$1@news.tpi.pl...

> Dopoki nie zmieknie.Ja moczylam okolo 15 min.

skoro sie jej pozbylas, to bede sie trzymac twojej wersji:) slyszalam nawet
o kilkutygodniowym moczeniu, a twoj sposob jest mniej uciazliwy:)

> Za kazdym razem nowa porcja.

moczylas w zamknietym naczyniu np. sloiku?

> Nic nie scieralam.Zrobila sie biala i wypukla wiec wydlubalam paznokciem.
> Na koniec iglawydlubalam czarne niteczki ktore sa korzeniami .

a dluga byla ta kurzajka? moje 4 maja juz chyba z 7 lat....i pisalas mi juz
chyba, ze krew sie nie lala?

> To nie jest tak ze cala wylezie,po kawałku się wyjmuje ,wykrusza.

te moje wogole nie sa wysuszone. sa spuchniete, biale, ale ani sie nie
luszcza ani nic :(


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-12-28 21:05:54

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "MarkBarnes" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Znam osobiście co najmniej 2 kolekcjonerrów "sprawdzonych" metod na
kurzajki, wszystkie gwarantowane przez polecajacych, od jaskolczego ziela
zaczynajac na zdrowaskach o wyznaczonej godzinie konczac,
jezeli ktos chce szybkich efektow to jednak trzeba do dermatologa i wtedy
brodacid (lub podobne), azot albo (brrrrr) lyzeczkowanie,
mb


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-12-28 21:05:57

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> skoro sie jej pozbylas, to bede sie trzymac twojej wersji:) slyszalam
nawet
> o kilkutygodniowym moczeniu, a twoj sposob jest mniej uciazliwy:)

Rena mowie Ci dawaj do mnie na chate i zaraz ja wydlubiemy ;-)


> moczylas w zamknietym naczyniu np. sloiku?

Nie,w popielniczce bialym do dolu.Potem przyklej plastrem i zabandarzuj.

> a dluga byla ta kurzajka? moje 4 maja juz chyba z 7 lat....i pisalas mi
juz
> chyba, ze krew sie nie lala?

Mialo z pol roku.jasne ze nie lala sie.Kurzajka pije krew przez te czarne
niteczki.


> te moje wogole nie sa wysuszone. sa spuchniete, biale, ale ani sie nie
> luszcza ani nic :(

Musialabym obejrzec...
Co dziwne moja bolala,a Twoja nie.Ale to moze dlatego bo ja myslalam ze to
odcisk i potraktowalam ja plynem na odciski myslalam zezawyje z bolu.

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-12-28 21:09:56

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:aul3g2$b96$1@news.tpi.pl...
> Rena mowie Ci dawaj do mnie na chate i zaraz ja wydlubiemy ;-)

mroweczko-jestes kochana, ale nie odwazylabym sie. to obrzydliwe, te
kurzaje:) zreszta moj maz uwielbia przy nich dlubac, ale jak boli, to
zabieram noge.

> Nie,w popielniczce bialym do dolu.Potem przyklej plastrem i zabandarzuj.

a skad wiedzialas, ze to akurat 15 minut? i dluzej niz 15 moze byc? i bandaz
elastyczny, czy zwykly?

> Mialo z pol roku.jasne ze nie lala sie.Kurzajka pije krew przez te czarne
> niteczki.

ohyda:((((( a wiesz, gdzie ty sie zarazilas? bo ja albo przez
rajstope/skarpetke mierzac buty w sklepie, badz z powietrza. moj maz w to
lato zarazil sie chodzac boso po plazy, po piasku....

> Co dziwne moja bolala,a Twoja nie.Ale to moze dlatego bo ja myslalam ze to
> odcisk i potraktowalam ja plynem na odciski myslalam zezawyje z bolu.

ale ty swoja mialas dokladnie na piecie? bo moja od ciezaru mojego ciala
jest zupelnie plaska, dopiero po kapieli puchnie i wtedy boli przy
chodzeniu:(

ale plynem na odciski tez ja traktowalam, ale nie zrobilo to na niej zadnego
wrazenia, a mnie nie bolalo...







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-12-28 21:14:20

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MarkBarnes" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aul3n6$ctv$1@news.tpi.pl...
>
> Znam osobiście co najmniej 2 kolekcjonerrów "sprawdzonych" metod na
> kurzajki, wszystkie gwarantowane przez polecajacych, od jaskolczego ziela
> zaczynajac na zdrowaskach o wyznaczonej godzinie konczac,
> jezeli ktos chce szybkich efektow to jednak trzeba do dermatologa i wtedy
> brodacid (lub podobne), azot albo (brrrrr) lyzeczkowanie,

nie czytales chyba moich wczesniejszych opisow drogi przez meke z tymi
kurzajami. 3 dermatologow im nie dalo rady. 1 lyzeczkowanie, 6 trakowan
azotem, poza tym brodacid, verumal, duofilm, lapis w sztyfcie. albo wogole
nie znikaly, albo blyskawiczanie odrastaly w identycznej ilosci:(

wydalam na to kupe kasy, a bolu mialam wiecej, niz przy jakimkolwiek innym
schorzeniu w moim marnym 29-letnim zyciu....:((((


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-12-28 21:35:59

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "rena" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:aul3u1$7n1$1@foka.acn.pl...

> mroweczko-jestes kochana, ale nie odwazylabym sie. to obrzydliwe, te
> kurzaje:) zreszta moj maz uwielbia przy nich dlubac, ale jak boli, to
> zabieram noge.

Rena ,strasznie mi Cie szkoda.Znasz powiedzenie:"wszystko co ludzkie
....":-)
No ale mam nadzieje ze maz sobie poradzi,jak nie to wiesz...:-)


> a skad wiedzialas, ze to akurat 15 minut? i dluzej niz 15 moze byc?

Odliczalam:-)
Jasne ze moze byc.

i bandaz
> elastyczny, czy zwykly?

O ja piernicze,sorki za byla,jasne ze BANDAŻ
Byle jaki byloby utrzymal ta cytryne na kurzajce.


> ohyda:((((( a wiesz, gdzie ty sie zarazilas?

Mi chyba zlazla nizej,bo mialam obok piety a potem mi zniknela i tak sie
pojawila.

bo ja albo przez
> rajstope/skarpetke mierzac buty w sklepie, badz z powietrza. moj maz w to
> lato zarazil sie chodzac boso po plazy, po piasku....

:(
Przerabane


> ale ty swoja mialas dokladnie na piecie? bo moja od ciezaru mojego ciala
> jest zupelnie plaska, dopiero po kapieli puchnie i wtedy boli przy
> chodzeniu:(

Tak,na piecie.Nie moglam chodzic bo bolala ,nie mowiac o wkladaniu butow.

> ale plynem na odciski tez ja traktowalam, ale nie zrobilo to na niej
zadnego
> wrazenia, a mnie nie bolalo...

Mi od razu zrobila sie biala spuchnieta otoczka wokol niej.

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-12-28 21:37:55

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "WiseMan" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja wzialem skalpel i perfidnie wycialem. Oczywiscie nie uszkodzilem
okolicznych tkanek :)

--

\/\/ I S E |\/| A N
#GG: 3226283


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-12-28 22:25:41

Temat: Re: kurzajka, ocet, cytryna...
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "WiseMan" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aul5q1$pkr$1@news.tpi.pl...
> Ja wzialem skalpel i perfidnie wycialem. Oczywiscie nie uszkodzilem
> okolicznych tkanek :)
>
O matko....brrr...

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bole miesiaczkowe...
Analiza pierwiastkowa włosów - GDZIE w Szczecinie?
Łojotokowe zapalenie skóry!
Re: Pytanie do okulisty/i/lub/neurologa .
Ospa i alkochol

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »