Strona główna Grupy pl.sci.psychologia lek wysokosci

Grupy

Szukaj w grupach

 

lek wysokosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-09-22 11:31:59

Temat: Re: lek wysokosci
Od: "veronique bebe" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

chyba ktoś kto tego nie ma nie umie zrozumiec problemu, a próbowal
ktoś przezwyciężyć klaustrofobię? to trzeba poczuć, to
paraliżujące uczucie, pot na dłoniach. jakbys wiedzial, ze skoczysz
z dachu to poszedłbys na niego? ja tak czuję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-09-22 22:12:19

Temat: Re: lek wysokosci
Od: Relpp <n...@m...px> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 22.09.2006 veronique bebe <l...@o...pl> napisał/a:

> chyba ktoś kto tego nie ma nie umie zrozumiec problemu, a próbowal
> ktoś przezwyciężyć klaustrofobię? to trzeba poczuć, to
> paraliżujące uczucie, pot na dłoniach. jakbys wiedzial, ze skoczysz
> z dachu to poszedłbys na niego? ja tak czuję.

Ja od dziecka łaziłem tam gdzie się bałem. Najwcześniej co pamiętam to w
nocy jako dziecko wychodziłem po balkonach za dwór i nasłuchując szedłem
w najciemniejsze miejsca ogródka. Tylko po to żeby udowodnić sobie że
się nie boję tego zrobić. Oczywiscie się bałem ale przezwyciężałem ten
strach.
Natomiast to nie był lęk który by mnie paraliżował ja po prostu czułem
strach robiąc to ale powoli go przezwyciężałem. Łaziłem po drzewach tak
wyskoko jak tylko cienkie gałęzie umiały utrzymać mój ciężar. W nocy
przechodząc obok cmentarza wchodziłem na niego żeby udowodnić sobie że
się nie boję itd itd. Pewnie brak poczucia własnej wartości albo inne
coś. W każdym razie już mam mniej takich potrzeb ;)
Ale pamiętam jak kiedyś wpinałem w linę jedną dziewczynę, ona w ogóle
nie kontrolowała swojego strachu. Tylko to że na nią krzyknąłem sprawiło
że trochę się otrząsnęła. Później już tak się nie bała. O mam lepszy
przykład. Mam kuzyna którego kiedyś spotkałem przypadkiem kiedy udało mi
się załatwić sprzęt wspinaczkowy (nie było to dla mnie czymś powszechnym
a raczej czymś co nie zdarzało się często - większą okazją). Jak go
spotkałem to mówię mu że ma szansę spróbować sobie zjechać ze skały (tak
właśnie wtedy go używałem, nie do wspinaczki) on się zgodził i sobie
poszliśmy na skałę.
Normalne wtedy dla mnie było że wszyscy by chcieli spróbować (takie
środowisko ludzi z którymi się przyjaźniłem) ale jak już zobaczyli co
trzeba było zrobić to wątpili. System był prosty. Najpierw się takiego
delikwęta/delikwętkę oswajało... No wiesz... Nie chcesz zjechać...
Rozumiem. Ale załóż sobie chociaż uprząż żeby nie żałować że nawet
sprzętu nie obejrzałeś gdy była okazja... No jesteś założone... widzisz
nic Ci się nie może stać... Choć pokażę Ci jak się wpiąć w linę... No
nie nie bój się wszystko jest bezpieczne... O widzisz tak się wpina
linę. Tutaj się musisz trzymać bo inaczej spadniesz i się _zabijesz_.
Później ten ktoś wychodził na krawędź i od razu chciał zrezygnować. Ale
już było za późno. Szantarzowało się go że ma zjechać albo się go
wypchnie. W 88% zwykle po krótkim czasie zjeżdżał żeby wreszcie dać mu
spokój w 22% mu się "delikatnie pomagało".
Nie podobają Ci się te metody co? 100% Z tych osób biegiem wracało na
górę krzycząc że chcą jeszcze raz.

Na koniec jeszcze zaznaczę że nie byli to jacyś ludzie z ulicy tylko
ludzie których dobrze znałem/znaliśmy. Środowisko jak pisałem
specyficzne.

Jak mieszkasz gdzieś blisko Jury to zapraszam ;) Obiecuję potraktować
delikatniej ;)
--
Relpp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-09-22 22:16:09

Temat: Re: lek wysokosci
Od: Relpp <n...@m...px> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 22.09.2006 Relpp <n...@m...px> napisał/a:

> Jak mieszkasz gdzieś blisko Jury to zapraszam ;) Obiecuję potraktować
> delikatniej ;)

Pewnie Poznań, w każdym razie zaproszenie akutalne.
--
Relpp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czeeego tu nie ma?
Kto czyta ten watek? Percepcja, swiadomosc, tozsamosc
prosba o rade
Jak powstaje pojęcie JAKOŚCI w mózgu ?
świetnie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »