Strona główna Grupy pl.rec.ogrody lesny ogrod dla zapracowanych

Grupy

Szukaj w grupach

 

lesny ogrod dla zapracowanych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-07-16 05:09:23

Temat: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Witam grupowiczów.
Wprawdzie sporadycznie przeglądam pl.rec.ogrody od kilku lat ale
właśnie nadszedł czas
kiedy powinienem wreszcie cos zacząć robić z moją działką. Czytałem
sporo na grupie i w internecie jednak to jedynie obnażyło ogrom mojej
niewiedzy. Niestety albo stety :)
ze względu na brak funduszy na zamówienie firmy jestem zmuszony sam
zająć się kopaniem, sadzeniem, pieleniem itp. , zaś niewiedza i
lamerstwo w dziedzinie ogrodów każe mi prosić Was o wiele rad i
informacji aby moje skromne wysiłki nie poszły całkowicie na marne.
Działka znajduje się w okolicach Piaseczna pod Warszawą, i na początek
chciałbym
zagospodarować około 500 m2 o wymiarach około 18,5mx25m w miejscu
gdzie nie będę już nic psuł.(na stronie w linku kilka zdjęć działki
oraz szkic).
http://telepraca.l2e.eu/dzialka.html
Jest to działka z około 30 letnim lasem sosnowym i brzozami, który
nieco przerzedziłem.
Ziemia jest mocno piaszczysta i dlatego nawiozłem na nią ok. 5 cm
dobrej polnej ziemi
aby chociaż trochę wspomóc przyszłe roślinki. Zrobiłem również
nawadnianie,
aby posiać trawę i mieć kłopot z głowy. Na szczęście (albo
niestety)pl.rec.ogrody i odgłos kosiarki sąsiada raz w tygodniu przez
cały wieczór przekonał mnie że nie jest to rozwiązanie z którego będę
zadowolony (i na które znajdę czas), oraz przypomniał mi moje marzenia
o ogrodzie porośniętym drzewami i krzewami leśnymi, mchem, wrzosami,
jagodami, paprociami z kawałkami łąki gdzie będę mógł usiąść ze
znajomymi, książką lub komputerem :) .
Tyle że aby do tego dojść potrzeba jest wiele lat, bardzo wiele pracy,
czasu i pewnie pieniędzy.
Potrzeba też wiele wiedzy i doświadczenia których mi bardzo brakuje a
które mam nadzieje
znaleźć na tej grupie :).
Moje założenia minimalne na ten rok to chociaż ogólny projekt (wizja)
ogrodu, kawałek trawy (łąki) gdzie będzie można usiąść, początek
żywopłotu (może jałowce, tuje) wokół działki, jakieś maliny, porzeczki
itp. w zachodniej części oraz zabezpieczenie reszty przed chwastami.

Liczę ogólne porady i dyskusje od czego zacząć (planowanie?) jednak
aby było nieco konkretnie:

1) Czy mam szanse na łąkę pod drzewami z nasion jak w linkach.
http://www.luczaj.com/kwietna.htm
http://www.rolimpexnasiona.com.pl/index.php?id=12&pr
odukty_id=14
a może z innych?
2) Co posiać, posadzić, odprawić sztuki magiczne :-) (w miarę taniego)
aby zminimalizować ilość chwastów do czasu sadzenia docelowych roślin
w miejscach gdzie nie będzie trawy.

No więc wyrazy uznania dla tych którzy dobrnęli do końca postu i...
pozdrawiam przerażony wyzwaniem

Lee16

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-07-16 06:38:33

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

s...@g...com pisze:


> znaleźć na tej grupie :).
> Moje założenia minimalne na ten rok to chociaż ogólny projekt (wizja)
> ogrodu, kawałek trawy (łąki) gdzie będzie można usiąść, początek
> żywopłotu (może jałowce, tuje) wokół działki, jakieś maliny, porzeczki
> itp. w zachodniej części oraz zabezpieczenie reszty przed chwastami.

Mamy bardzo podobny teren, wielka piaszczysta, nieco pochyła łąka, na
niej trochę leśnych i owocowych drzew, otoczona płotem i ogromnym lasem,
parkiem narodowym, z którego wciąż zasiewają się nowe a to sosenki, a to
modrzewie, czy brzózki. Wokół płotu na zewnątrz rosną jałowce, tuje,
sosny, dęby, lipy (też wewnątrz) - to, co się posiało, część
przesadzone, by gęsto zasłaniały płot od strony lasu, a od strony
piaszczystej wiejskiej drogi za płotem są jaśminy i bzy, tworząc zieloną
ścianę.

Łąka jest tylko koszona, nie dosiewamy na niej kwiatów, bo są już jakieś
dzikie, za to pod drzewami będą rosły grzyby z kupionej grzybni, kilka
grzybków już samoistnie wyrosło po deszczach. Rosną w kątach też mchy,
paprocie leśne, zasiały się leśne jeżyny i konwalie. Wydzieliłam w tym
terenie kilka małych "ogródków" ogrodzonym niskimi płotkami, by nie
tratowały ich psy (mamy trzy żwawe owczarki niemieckie) i tam rosną
różne "wiejskie" kwiatki: nagietki, maciejka, nasturcje, kolorowy
łubin,astry, jeszcze jakieś, których nazw nie pamiętam, tworząc barwne
plamy, po kątach i przy bramie róże krzaczaste i pienne, są też dzikie
róże, same wyrosły. Za garażami jest kawałek ziemi ogrodzony przed
psami, tam rosną maliny, jeżyny, agrest, borówki, winogrona, wiciokrzew,
zioła rozmaite i oczywiście będą leśne grzyby pod modrzewiami i
świerkami, (jest ich tam kilka), a także konwalie i kwiaty cebulkowe.

Koło domu w kilku dużych donicach są kolorowe kwiaty. Całość uzupełnia
ogromna glicynia przed oknem, która zadusza starą gruszę. Altanka jest
obrośnięta bluszczem, który włazi z lasu, chmielem, dzikim winem, te
pnącza włażą wszędzie, wspinają się na płot i na garaże. Nad basenem
rośnie duża dzika czeremcha, w pobliżu jarzębina i lipa.
Celowo nie uprawiamy żadnych jarzyn ani równych grządek.

Plusy takiego rozwiązania: ogród wtapia się stylistycznie w
otoczenie,psy (i ludzie) mają maksimum swobody, rośliny nie wymagają
wiele pracy, za wyjątkiem podlewania co jakiś czas, nie wymagają też
stałej dbałości, więc można podróżować i nie być ograniczonym pracą "na
roli".

Jeśli jesteś zainteresowany podobnym rozwiązaniem dla leniwych lub
zajętych, podeślę zdjęcia.
--
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-07-16 10:08:14

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora


> Mamy bardzo podobny teren, wielka piaszczysta, nieco pochyła łąka, na
> niej trochę leśnych i owocowych drzew, otoczona płotem i ogromnym lasem,
> parkiem narodowym, z którego wciąż zasiewają się nowe a to sosenki, a to
> modrzewie, czy brzózki. Wokół płotu na zewnątrz rosną jałowce, tuje,
> sosny, dęby, lipy (też wewnątrz) - to, co się posiało, część
> przesadzone, by gęsto zasłaniały płot od strony lasu, a od strony
> piaszczystej wiejskiej drogi za płotem są jaśminy i bzy, tworząc zieloną
> ścianę.

Mam chyba zdecydowanie więcej drzew oraz nieco mniejszą skalę ;)))
Do najbliższego "prawdziwego starego lasu" jest co najmniej kilometr
więc na samosiejki konwali czy paproci nie mogę liczyć ale kilka
małych
dębów odnalazłem i ja.
Jednak sądząc z Twojego opisu to jest właśnie coś do czego zamierzam
dążyć.


> Jeśli jesteś zainteresowany podobnym rozwiązaniem dla leniwych lub
> zajętych, podeślę zdjęcia.

Bardzo poprosze o zdjęcia na: stachurg MAUPA wp KROPA pl
i pozwolę sobie jeszcze "pomęczyć Cię" kolejnymi pytaniami

Pozdrawiam niecierpliwie
Lee16

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-07-17 19:33:30

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik s...@g...com napisał:
>(...)
> Do najbliższego "prawdziwego starego lasu" jest co najmniej kilometr
> więc na samosiejki konwali czy paproci nie mogę liczyć

Konwalie się nie sieją, tylko przełażą kłączami. Jeżeli masz dość
cienia, to rzeczywiście nie wymagają pracy, niezapominajki też
(tylko one dla odmiany się wysiewają :))
Jeżeli jesteś gdzieś na Mazowszu, to jedne i drugie mogę Ci dać.
Konwalie to pewnie i wysyłkę przeżyją, ale niezapominajki chyba nie.
O, jeszcze fiołki - też się rozłażą same. Co w słonecznych
miejscach jakoś mi nie przychodzi do głowy - chyba bez pomocy
ludzkiej jednak chwasty zwyciężają.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-07-17 20:07:48

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger pisze:
> Użytkownik s...@g...com napisał:
>> (...)
>> [...] chyba bez pomocy
> ludzkiej jednak chwasty zwyciężają.

Po tylu latach bytności na tej grupie nie wiesz dlaczego rosną chwasty?
Załóż sobie dużą grządkę z żywokostu i zacznij go kompostować. I swoje
chwasty również.
--
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-07-17 20:32:52

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Konwalie się nie sieją, tylko przełażą kłączami.

Konwalie i fiołki umieją rozmnażać się z nasion.Ale konwalie paskowane siane,
wychodzą bez pasków, gdyby to kogoś interesowało.
Pozdrawiam. mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-07-17 22:24:39

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lee16 napisał:

> Jest to dzia=B3ka z oko=B3o 30 letnim lasem sosnowym i brzozami, kt=F3ry
> nieco przerzedzi=B3em.

No i po co?
Teraz wygląda jak plantacyjna uprawa sosny. ;-(

> od czego zacz=B1=E6 (planowanie?)

Od wyznaczenia tras komunikacyjnych.

> 1) Czy mam szanse na =B3=B1k=EA pod drzewami z nasion jak w linkach.
> http://www.luczaj.com/kwietna.htm
> http://www.rolimpexnasiona.com.pl/index.php?id=3D12&
produkty_id=3D14
> a mo=BFe z innych?

Wydaje mi się, że te mieszanki są raczej na stanowiska słoneczne.
Jeżeli już (Idea jest piękna!), to ja wybrałbym mieszanki od doktora Łuczaja.

> 2) Co posia=E6, posadzi=E6, odprawi=E6 sztuki magiczne :-) (w miar=EA tanie=
> go)
> aby zminimalizowa=E6 ilo=B6=E6 chwast=F3w do czasu sadzenia docelowych ro=
> =B6lin
> w miejscach gdzie nie b=EAdzie trawy.

Gatunków cieniolubnych i cienioznośnych a przy tym silnie rosnących jest
mnóstwo. Na pierwszym miejscu mój ulubiony gajowiec, potem paprocie (w
okolicach kompostownika pióropusznik), bluszcze, barwinek, fiołek pachnący,
podagrycznik pstry, konwalie, kokoryczki, kokorycze, hosty, brunery, i całe to
towarzystwo. Wprowadzić również zawilec leśny, żeby tworzył klimat na wiosnę.

Na głowną ozdobę hortensja (Hydrangea arborescens `Annabelle`) - teraz właśnie
kwitnie po ogrodach. Kwitnie "na bank" corocznie, ładna wiosną, latem,
jesienią a także zimą. Przycinana dopiero na przedwiośniu.

Przy nawadnianiu i kwaśnej glebie również rododendrony i azalie.

Jeżeli planujesz żywopłot zimozielony to tylko cis pośredni (Taxus x media
`Hicksii`) ewentualnie choina kanadyjska (Tsuga canadensis), która świetnie
nadaje sie na żywopłoty, a u nas takich nikt nie sadzi.
Może pomyśleć o żywopłocie z liściastych - grab albo porzeczka alpejska?
A może jednak obejdzie się bez żywopłotu?
Posadzić różne krzewy (nie w jednym rzędzie).
Miałbyś mniej pracy.

Pozdrawiam leniwie, ;-)

Zbyszek Mazur

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-07-18 04:21:54

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik mirzan napisał:
>> Konwalie się nie sieją, tylko przełażą kłączami.
>
> Konwalie i fiołki umieją rozmnażać się z nasion.Ale konwalie paskowane siane,
> wychodzą bez pasków, gdyby to kogoś interesowało.

Fiołki to wiem, wyrastają w tak nieoczekiwanych miejscach jak
np. pęknięcie w betonie. Masz gdzieś zdjęcie paskowanej konwalii?

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-07-18 04:23:30

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik JerzyN napisał:
> Krystyna Chiger pisze:
>> Użytkownik s...@g...com napisał:
>>> (...)
>>> [...] chyba bez pomocy
>> ludzkiej jednak chwasty zwyciężają.
>
> Po tylu latach bytności na tej grupie nie wiesz dlaczego rosną chwasty?
> Załóż sobie dużą grządkę z żywokostu i zacznij go kompostować. I swoje
> chwasty również.

Chwasty kompostuję oczywiście, ale przedpiśca chciał nie poświęcać
czasu ogrodowi, a same to one na kompost nie pójdą ;)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-07-18 06:24:05

Temat: Re: lesny ogrod dla zapracowanych
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Witam ponownie
i na początek wielkie dzięki dla Basi za zdjęcia na priv i Krystyny
za konwaliową ofertę
z której w stosownym czasie zamierzam skorzystać :).
Dzięki również wszystkim za rady a szczególnie tą o trasach
komunikacyjnych.

> No i po co?
> Teraz wygląda jak plantacyjna uprawa sosny.  ;-(

I właśnie to z waszą pomocą ;) chcę zmienić

> Od wyznaczenia tras komunikacyjnych.

Moja wstępna koncepcja zakładała łażenie po całym ogrodzie (a co po
lesie też się chodzi).
Jednak zrobienie jednak głównych ścieżek to nie jest zły pomysł,
zwłaszcza że mogę je
stopniować: główna drewniana, boczne żwirowe a miejscami takie leśne
"wydeptane".

> Wydaje mi się, że te mieszanki są raczej na stanowiska słoneczne.
> Jeżeli już (Idea jest piękna!), to ja wybrałbym mieszanki od doktora Łuczaja.

Chyba również zadzwonię bezpośrednio do niego, i zasięgnę informacji u
źródła.

> Gatunków cieniolubnych i cienioznośnych a przy tym silnie rosnących jest
> mnóstwo. Na pierwszym miejscu mój ulubiony gajowiec, potem paprocie (w
> okolicach kompostownika pióropusznik), bluszcze, barwinek, fiołek pachnący,
> podagrycznik pstry, konwalie, kokoryczki, kokorycze, hosty, brunery, i całe to
> towarzystwo. Wprowadzić również zawilec leśny, żeby tworzył klimat na wiosnę.

Sporo z tego co wymieniłeś najprawdopodobniej znajdzie się u mnie jako
docelowe
rośliny. Mi chodziło raczej o coś w stylu łubinu, saradeli czy innej
rośliny którą
zasiał bym teraz w miejscach jeszcze nie zagospodarowanych która
zagłuszyła
by chwasty a na wiosnę lub jesień po przekopaniu posłużyła jako
kompost.
Nie mam ambicji zrobienia całego ogrodu w jeden sezon ;)))

> A może jednak obejdzie się bez żywopłotu?
> Posadzić różne krzewy (nie w jednym rzędzie).
> Miałbyś mniej pracy.

Tylko proste rozwiązania bywają genialne :))) Rzeczywiście luźne i
różne "krzaki"
posadzone niedaleko płotu zapewnią odgrodzenie się od sąsiadów a
dodatkowo
zapewnią poczucie naturalności.

Muszę jednak zacząć moją pracę "od podstaw". Poszukuję książek na
tematy:
- Ogród leśny i wszystko co z nim związane
- Rośliny jadalne w lesie.

Pozdrawiam pełen zapału
Lee16

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Obsadzanie dzialki
zielony parasol
parki w Holandii
HEJ!
Identyfikacja szkodnika

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »