« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-20 18:06:22
Temat: listWitam Grupowiczów.
Poniższy teks to list znaleziony gdzieś w niecie. Dlaczego młodemu
wykształconemu człowiekowi nic się nie chce?? Jakie macie zdanie??
Maciek
Ja tez mam problem i to duzy i na dodatek depresje!
Bylam u psychoterapeuty i wiecie co? Stwierdzilam ze on jest
nienormalny! zreszta tak sie czulam dziwnie jak lekarz zaczal mi mowic o
jakis bzdurach o ktorych nie mial pojecia! Mowil mi ze powinnam bardziej
uwierzyc w siebie itd itd!ale jak on moze mi mowic jakie zycie jest piekne
jak nie przezyl polowy nawet tych przykrych rzeczy ktore ja przezylam! I on
mi daje rady? Ciezko mi zyc w tym spoleczenstwie! Mialam 9 lat partnera z
ktorym sie rozstalam, teraz mam 28 lat i nie moge sobie ulozyc zycia! Moi
rodzice pili to fakt ale nie bylismy biedni !Stac ich bylo na wwszystko na
podroze na studia dla mnie dla brata ale caly czas sie o nich martwilam! do
dzisiaj majac 28 lat nie zasne zanim sie nie upewnie czy zyja! Moi rodzice
sie zapijali i nie raz uratowalam ich przed spaleniem i innymi rzeczami.
Zazdroscilam innym normalnego domu! Teraz moge o sobie powiedziec tyle ze
mam nerwice denerwuje sie z byle powodu a zycie dla mnie to jakas
kara!Jestem atrakcyjna mloda kobieta, mam prace znam jezyki obce skonczylam
studia ale mnie to nie cieszy!Mam wlasne mieszkanie na ktorym mi nie zalezy
i nic mnie nie cieszy!! Co ja mam zrobic? Lekarz mi chyba nie pozmoze bo
chyba jestem albo uparta albo glupia albo wydaje mi sie ze jestem
najmadrzejsza na swiecie!!Nie mam stalych nawykow zadnych do dzisiaj nie
wiem nawet ile slodze cukru do herbaty!Zawsze inaczej! Meczy juz mnie takie
zycie!
begin 666 0.gif
J1TE&.#EA`0`!`( ``#T]/0```"'Y! $`````+ `````!``$```(!1 `[
`
end
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-20 18:38:22
Temat: Re: list> Witam Grupowiczów.
>
>
> Poniższy teks to list znaleziony gdzieś w niecie. Dlaczego młodemu
> wykształconemu człowiekowi nic się nie chce?? Jakie macie zdanie??
>
> Maciek
>
Nic mu się nie chce, bo nie wie jak żyć.
Próby sprostania oczekiwaniom otoczenia bez rozpoznania czego się chce dla
siebie, samotność w tłumie, brak poczucia bezpieczeństwa ze strony
najbliższych osób, brak wyrażnego drogowskazu w życiu czy autorytetu. Poczucie
niekochania i nieumiejętność (niezdolność?) kochania.
Wiem, że to są banały, ale przyczyny te potrafią dostarczyć ogromnych cierpień
bez względu na wiek, , zdrowie, urodę, wykształcenie czy status materialny.
Jednak znajomość przyczyn niczyich problemów nie rozwiązuje. Radzenie sobie z
nimi to już inny temat.
maria>
> > `
> end
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-20 22:28:51
Temat: Re: listA ROZWOD?
dlaczego stracila partnera, 9 lat ze soba i rozwod....
moze chodzi on ja zawiodl?
skoro przezyla tyle przykrych rzeczy, moze to on jej zatrul zycie.
hmmmm.......
--
.................................................
"Learning is serious business.
Invest wisely"
Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c3i1b2$1ie$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam Grupowiczów.
>
>
> Poniższy teks to list znaleziony gdzieś w niecie. Dlaczego młodemu
> wykształconemu człowiekowi nic się nie chce?? Jakie macie zdanie??
>
> Maciek
>
>
> Ja tez mam problem i to duzy i na dodatek depresje!
>
> Bylam u psychoterapeuty i wiecie co? Stwierdzilam ze on jest
> nienormalny! zreszta tak sie czulam dziwnie jak lekarz zaczal mi mowic o
> jakis bzdurach o ktorych nie mial pojecia! Mowil mi ze powinnam bardziej
> uwierzyc w siebie itd itd!ale jak on moze mi mowic jakie zycie jest piekne
> jak nie przezyl polowy nawet tych przykrych rzeczy ktore ja przezylam! I
on
> mi daje rady? Ciezko mi zyc w tym spoleczenstwie! Mialam 9 lat partnera z
> ktorym sie rozstalam, teraz mam 28 lat i nie moge sobie ulozyc zycia! Moi
> rodzice pili to fakt ale nie bylismy biedni !Stac ich bylo na wwszystko
na
> podroze na studia dla mnie dla brata ale caly czas sie o nich martwilam!
do
> dzisiaj majac 28 lat nie zasne zanim sie nie upewnie czy zyja! Moi rodzice
> sie zapijali i nie raz uratowalam ich przed spaleniem i innymi rzeczami.
> Zazdroscilam innym normalnego domu! Teraz moge o sobie powiedziec tyle ze
> mam nerwice denerwuje sie z byle powodu a zycie dla mnie to jakas
> kara!Jestem atrakcyjna mloda kobieta, mam prace znam jezyki obce
skonczylam
> studia ale mnie to nie cieszy!Mam wlasne mieszkanie na ktorym mi nie
zalezy
> i nic mnie nie cieszy!! Co ja mam zrobic? Lekarz mi chyba nie pozmoze bo
> chyba jestem albo uparta albo glupia albo wydaje mi sie ze jestem
> najmadrzejsza na swiecie!!Nie mam stalych nawykow zadnych do dzisiaj nie
> wiem nawet ile slodze cukru do herbaty!Zawsze inaczej! Meczy juz mnie
takie
> zycie!
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-21 13:47:04
Temat: Re: listUżytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał:
> Poniższy teks to list znaleziony gdzieś w niecie. Dlaczego młodemu
> wykształconemu człowiekowi nic się nie chce?? (..)
Nie bardzo rozumiem czego tu nie rozumiec, przeciez tam wszystko jest
podane. Przyczyny, konsekwencje - wszystko.
Jesli rzeczywiscie temat jest Ci tak daleki to tylko sie cieszyc!
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-21 17:55:32
Temat: Re: list
Użytkownik Joanna_Maria <j...@g...pl_wytnij> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c3k6es$vr3$...@z...man.szczecin.pl...
> Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał:
>
> > Poniższy teks to list znaleziony gdzieś w niecie. Dlaczego młodemu
> > wykształconemu człowiekowi nic się nie chce?? (..)
>
> Nie bardzo rozumiem czego tu nie rozumiec, przeciez tam wszystko jest
> podane. Przyczyny, konsekwencje - wszystko.
Natomiast nie ma najwazniejszego - rozwiazania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-22 16:59:20
Temat: Re: listUżytkownik "Arystokrates" <columbineNOSPAM@.o2.pl> napisał:
> Natomiast nie ma najwazniejszego - rozwiazania.
Autor postu nie pytal o rozwiazanie, ale mial problem ze zrozumieniem osoby
piszacej cytowany list.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |