lokiec (tenisisty?), uraz?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2003-12-22 10:27:45

Temat: lokiec (tenisisty?), uraz?
Od: "Robert" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pytam w imieniu bliskiej osoby (mezczyzna l. 60):

Czy od rabania siekiera mogla peknac jakas kostka w lokciu?
A od pozniejszych intensywnych prac moglo np nastapic jakies
przesuniecie?

Lekarz zdiagnozowal lokiec tenisisty, ale fizjoterapeutka powiedziala, ze
lokalizacja nie jest typowa - bol sie zreszta caly czas przemieszcza w rozne
strony lokcia. Nie pomagaja od dluzszego czasu (kilka miesiecy) nagrzewanie,
lasery, orteza, oszczedzanie, NLPZ - w zasadzie jest coraz gorzej.

Bede wdzieczny za sugestie, co mozna sprobowac - jakas diagnostyka obrazowa
moze?

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-12-28 14:13:03

Temat: Re: lokiec (tenisisty?), uraz? - repost + nowe dane
Od: "RobertS" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

bs6gv2$na1$...@t...icpnet.pl,
Robert <u...@o...pl>:
> Pytam w imieniu bliskiej osoby (mezczyzna l. 60):
>
> Czy od rabania siekiera mogla peknac jakas kostka w lokciu?
> A od pozniejszych intensywnych prac moglo np nastapic jakies
> przesuniecie?
>
> Lekarz zdiagnozowal lokiec tenisisty, ale fizjoterapeutka
> powiedziala, ze lokalizacja nie jest typowa - bol sie zreszta caly
> czas przemieszcza w rozne strony lokcia. Nie pomagaja od dluzszego
> czasu (kilka miesiecy) nagrzewanie, lasery, orteza, oszczedzanie,
> NLPZ - w zasadzie jest coraz gorzej.
>
> Bede wdzieczny za sugestie, co mozna sprobowac - jakas diagnostyka
> obrazowa moze?

Dopisze cos, poniewaz 1. nie bylo jeszcze zadnej odpowiedzi; 2. widze z
radoscia na grupie nowe posty mojego ulubionego deBerga ;) 3. mialem 2 dni
temu okazje "zbadac" tego pacjenta.

Bol w lokciu wystepuje szczegolnie ostro przy ruchu (aktywnym) zaciskania
palcow dloni, czyli zamykania piesci - takze bez ruchu nadgarstkiem do
wewnatrz. Taki objaw odpowiadalby chyba zespolowi lokcia golfisty. Natomiast
nie wystepuje bolesnosc w lokciu przy samych ruchach w stawie lokciowym. Nie
wystepuje tez bolesnosc przy podnoszeniu nadgarstka do zewnatrz, opisywanym
jako typowy objaw lokcia tenisisty.

Ortopeda, ktory ostatnio badal pacjenta, nie badal wspolwystepowania bolu z
ruchami dloni (jak opisalem wyzej), badal natomiast uciskajac wyrostki
lokcia.

Niestety mimo oszczedzania jest coraz gorzej i trwa to juz kilka miesiecy.

Nie podawano sterydow. Nie bylo robione zadne badanie obrazowe (Rtg, ...).

W dalszym ciagu licze na sugestie, please :)

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-12-28 14:42:36

Temat: Re: lokiec (tenisisty?), uraz? - repost + nowe dane
Od: l...@a...com szukaj wiadomości tego autora

> bs6gv2$na1$...@t...icpnet.pl,
> Robert <u...@o...pl>:
> > Pytam w imieniu bliskiej osoby (mezczyzna l. 60):
> >
> > Czy od rabania siekiera mogla peknac jakas kostka w lokciu?
> > A od pozniejszych intensywnych prac moglo np nastapic jakies
> > przesuniecie?
> >
> > Lekarz zdiagnozowal lokiec tenisisty, ale fizjoterapeutka
> > powiedziala, ze lokalizacja nie jest typowa - bol sie zreszta caly
> > czas przemieszcza w rozne strony lokcia. Nie pomagaja od dluzszego
> > czasu (kilka miesiecy) nagrzewanie, lasery, orteza, oszczedzanie,
> > NLPZ - w zasadzie jest coraz gorzej.
> >
> > Bede wdzieczny za sugestie, co mozna sprobowac - jakas diagnostyka
> > obrazowa moze?
>
> Dopisze cos, poniewaz 1. nie bylo jeszcze zadnej odpowiedzi; 2. widze z
> radoscia na grupie nowe posty mojego ulubionego deBerga ;) 3. mialem 2 dni
> temu okazje "zbadac" tego pacjenta.
>
> Bol w lokciu wystepuje szczegolnie ostro przy ruchu (aktywnym) zaciskania
> palcow dloni, czyli zamykania piesci - takze bez ruchu nadgarstkiem do
> wewnatrz. Taki objaw odpowiadalby chyba zespolowi lokcia golfisty. Natomiast
> nie wystepuje bolesnosc w lokciu przy samych ruchach w stawie lokciowym. Nie
> wystepuje tez bolesnosc przy podnoszeniu nadgarstka do zewnatrz, opisywanym
> jako typowy objaw lokcia tenisisty.
>
> Ortopeda, ktory ostatnio badal pacjenta, nie badal wspolwystepowania bolu z
> ruchami dloni (jak opisalem wyzej), badal natomiast uciskajac wyrostki
> lokcia.
>
> Niestety mimo oszczedzania jest coraz gorzej i trwa to juz kilka miesiecy.
>
> Nie podawano sterydow. Nie bylo robione zadne badanie obrazowe (Rtg, ...).
>
> W dalszym ciagu licze na sugestie, please :)
>
> --
> Robert
> User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
>

Witaj Robert,

Przed 2 laty tez lekarz zdefiniowal u mnie "lokiec i ramie tenisisty"
Niestety poza oszczedzaniem ramienia i lokcia w postaci noszenia specjalnej
opaski oraz zazywania ketaprofenu,nic innego nie mi nie zaaplikowal.To co wiem
o tym schorzeniu, to dotyczy ono raczej sciegien, miesni i zaczepow miesni.Moja
dolegliwosc trwala ponad 9 miesiecy i mysle, ze w przypadku twojego
znajomego , o ile jest to "lokiec tenisisty" , nie mozna liczyc na widoczna
poprawe w ciagu kilku tygodni.RTG w takim wypadku moze jedynie wskazac na inne
schorzenie , bo dobry ortopeda rozpozna po charakterystycznych zmianach lokcia
to schorzenie.
Lokiec i ramie tenisisty "nabywa sie " poprzez dlugostajne wykonywanie tych
samych ruchow.
Zycze twojemu znajomemu czegos innego , np nadwyrezenia stawu , miesnia - bo
ramie tenisisty jest uciazliwym schorzeniem
Pozdrawiam.R

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-12-28 17:08:42

Temat: Re: lokiec (tenisisty?), uraz? - repost + nowe dane
Od: Kaja <m...@b...spamu.autograf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 28 Dec 2003 15:13:03 +0100, na pl.sci.medycyna *RobertS* napisał(a):

> Niestety mimo oszczedzania jest coraz gorzej i trwa to juz kilka miesiecy.
>
> Nie podawano sterydow. Nie bylo robione zadne badanie obrazowe (Rtg, ...).

Upomnij się więc o skierowanie na prześwietlenie.
Też miałam to parę lat temu, nawet czajnika, czy patelni do ręki nie mogłam
wziąć (prawa ręka), bo ból był straszny. Lasery i lampy (czerwone) nic nie
pomogły, lampy to nawet zaszkodziły, bo nagrzewały i jeszcze gorzej mnie
bolało.
Pomogło mi tylko i wyłącznie wmasowywanie żelu Fastum oraz oszczędzanie tej
ręki.

--
Pozdrawiam, Kaja
#GG 2390422
Operę 7.23pl używam dzięki stronie
http://www.operapl.net/nie/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-12-28 22:56:57

Temat: Re: lokiec (tenisisty?), uraz? - repost + nowe dane
Od: "deBerg" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Well :) Na takie dictum :)
Cóż.. Łokieć golfisty lub jak kto woli oszczepnika to to samo co łokieć
tenisisty tyle, że dotyczy nadkłykcia przyśrodkowego kości ramiennej i
tamtejszego przyczepu - wspólny przyczep zginaczy - przy pracy siekierą dość
narażony na przeciążenia. Leczenie jest podobne jak w łokciu tenisisty tyle,
że czasem nieco trudniejsze.. Fizykoterapia - laser, krioterapia,
ultradźwięki i ostatni modne ESWT - czyli leczenia miejscowo działającą falą
uderzeniową, należy raczej uzbroić się w cierpliwość. Warto zainwestować w
specjalną ortezę uciskającą okolicę poniżej przyczepu. Jeśli po kilku
tygodniach leczenia nie ma poprawy trzeba miejscowo podać steroid. To zwykle
naprawde pomaga. Nigdy nie operowałem łokcia golfisty ani nie znam nikogo
kto to robił (w odróżnieniu od łokcia tenisisty). Tak więc dość długie
leczenie zwykle pomaga.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-12-28 23:21:22

Temat: Re: lokiec (tenisisty?), uraz? - repost + nowe dane
Od: "RobertS" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

bsnmn2$7lv$...@a...news.tpi.pl,
deBerg <d...@o...pl>:
> Well :) Na takie dictum :)
:)
Liczylem na Ciebie.

> uzbroić się w cierpliwość. Warto zainwestować w specjalną ortezę
> uciskającą okolicę poniżej przyczepu.

Juz jakis czas temu zostala kupiona za moja radą, neoprenowa za ok. 100zl w
formie rękawa, chyba taki model:
http://www.firstaid4sport.co.uk/ProductDetail.asp?Pr
oductID=2947
(a na pewno McDavid)
Ale nie jestem pewien co do tego uciskania - czy to mialoby byc ponizej
okreznie przedramie w strone dloni, czy tez jakos punktowo?
http://www.firstaid4sport.co.uk/ProductDetail.asp?Pr
oductID=3030

> Jeśli po kilku tygodniach
> leczenia nie ma poprawy trzeba miejscowo podać steroid.

No to juz dawno minelo kilka tygodni. A jaki bys zwykle zalecal jako
pierwszy - kortyzon czy moze Diprophos, i czy łączony z lidokaina?

> To zwykle
> naprawde pomaga. Nigdy nie operowałem łokcia golfisty ani nie znam
> nikogo kto to robił (w odróżnieniu od łokcia tenisisty). Tak więc
> dość długie leczenie zwykle pomaga.

Bardzo dziekuje za odpowiedz :)

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-12-30 16:40:37

Temat: Re: lokiec (tenisisty?), uraz? - repost + nowe dane
Od: "deBerg" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ta pierwsza orteza nie jest zła ale chodziło mi raczej o tę drugą lub o tę:
http://www.firstaid4sport.co.uk/ProductDetail.asp?Pr
oductID=3016

Chodzi o ucisk dystalnie od przyczepu, daje to pewną amortyzację obciążeń
przenoszonych przez przyczep.
Kortyzon działa za krótko, najlepiej Diprophos + xylo 1%, pół na pół.
Aha.. Jeśli chodzi o entezopatię po stronie przyśrodkowym trzeba uważać przy
podawaniu leku. Blisko do nerwu łokciowego.
Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-12-30 16:47:29

Temat: Re: lokiec (tenisisty?), uraz? - repost + nowe dane
Od: "RobertS" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

bss9eh$qom$...@n...news.tpi.pl,
deBerg <d...@o...pl>:

> Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku

Serdecznie dziękujemy za dalsze fachowe porady i wzajemnie :)

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry