« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-13 20:21:43
Temat: łosoś z kawiorem/przystawkazeby nie było, że tylko wyciagam od was przepisy to podzielę się
przepisikiem na łososia z kawiorem, którego miałam okazję wcinać na
urodzinach cioci, a którego nei znalazłam w archiwum:)
niestety nie znam dokładnych proporcji, ale napiszę mniej wiecej co i
jak:)
a więc wygladało to tak:
cieniutkie plastry z fileta były natarte solą i odrobina czosnku,
trzymane tak w lodówce przez noc. Kawior różowy zostal wymieszany pół na
pół z delikatnym twarożkiem, cos ala Almette, ale konsystencja była
bardziej śmietanowa, ale na tyle żeby sie nie rozlewała na płaskim.
Myślę ze taki serek do kanapek byłby w sam raz. wiec kawior zostal
wymieszany(tak abo go nie pognieść)z tym twarożkiem, z dużą iloscią
koparku i odrobinke posolone i pocukrzone, ale naprawde
ociupinke...filety zostaly posmarowany warstwą tej pasty, zwinięte w
roladkę, przekłute wykałaczką. Na wierzchy połozono po połowie plasterka
z obranej cytrynki, udekorowano piórkiem koperka i ociupinką kawioru:)
PYCHA było:))
--
Siłą odgiąłeś zaciśnięte na mojej obroży palce swojego syna, który
krzyczał "Tato, proszę nie pozwól im zabrać mojego psa!" Martwię się o
niego. Dałeś mu właśnie piękną lekcję przyjaźni, lojalności, miłości,
odpowiedzialności i szacunku dla życia...
http://www.arka.strefa.pl/opowiadanie.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-06-13 20:52:39
Temat: Re: łosoś z kawiorem/przystawka
łaaa..zapomniałam napisać ze to potem lądowało w lodówce na poł
godzinki/godzinka...
--
Siłą odgiąłeś zaciśnięte na mojej obroży palce swojego syna, który
krzyczał "Tato, proszę nie pozwól im zabrać mojego psa!" Martwię się o
niego. Dałeś mu właśnie piękną lekcję przyjaźni, lojalności, miłości,
odpowiedzialności i szacunku dla życia...
http://www.arka.strefa.pl/opowiadanie.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-14 18:57:14
Temat: Re: łosoś z kawiorem/przystawka
Użytkownik "ula.p" <u...@p...fm> napisał
> a więc wygladało to tak:
> cieniutkie plastry z fileta były natarte solą i odrobina czosnku,
> trzymane tak w lodówce przez noc.
Rozumiem, ze chodzi o lososia surowego, nie wedzonego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-15 13:12:28
Temat: Re: łosoś z kawiorem/przystawka
> Rozumiem, ze chodzi o lososia surowego, nie wedzonego?
tak:)
--
Siłą odgiąłeś zaciśnięte na mojej obroży palce swojego syna, który
krzyczał "Tato, proszę nie pozwól im zabrać mojego psa!" Martwię się o
niego. Dałeś mu właśnie piękną lekcję przyjaźni, lojalności, miłości,
odpowiedzialności i szacunku dla życia...
http://www.arka.strefa.pl/opowiadanie.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |