Strona główna Grupy pl.rec.ogrody magnolia "od zera"

Grupy

Szukaj w grupach

 

magnolia "od zera"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-09-26 23:27:01

Temat: magnolia "od zera"
Od: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

hej,
u mnie kradną nawet trawę, więc nie ma mowy o posadzeniu jakiegkolwiek
'gotowca'.
chciałabym więc posadzić magnolię z 'badyla' (niech rośnie kilka lat, się
zakorzenia najpierw, zanim pokaże wdzięki). W marketach w sezonie sprzedają
najmniejsze ponad metrowe - a to już ryzyko.
- jakiś pomysł? malutkie sadzonki wskazanej odmiany (z pewnego źródła) ..






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-09-27 02:23:41

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gbjr3s$l3a$1@achot.icm.edu.pl...

> - jakiś pomysł? malutkie sadzonki wskazanej odmiany (z pewnego źródła) ..

Mozesz wysiac w duzej ilosci te magnolie, ktore zawiazuja u nas nasiona (M.
kobus, a nawet m. posrednia).
Siew w mieszaninie torfu z piaskiem 1:1, wschodza na wiosne (po
stratyfikacji).
Siewki rosna poczatkowo bardzo wolno wiec na kwitnace drzewko trzeba bedzie
dlugo czekac ale zato jest to tania metoda :)
Mozna tez zrobic odklad naginajac galaz magnolii do ziemi i przysypując. W
trzecim roku oddziela sie go od rosliny matecznej. Taka sadzonka zakwitnie
szybciej niz siewka.
Rozmnaza sie tez magnolie przez sadzonki zielne ale tej metody akurat nie
probowalem w przypadku magnolii.

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-09-27 22:04:29

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:gbk5u3$llh$1@nemesis.news.neostrada.pl...

o proszę jaka przekrojowa rada
dzięki

> Mozesz wysiac w duzej ilosci te magnolie, ktore zawiazuja u nas nasiona
a skąd polecasz takie nasiona nabyć? pewnie nie jest to zbyt popularny
towar?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-09-27 22:13:40

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

oraz czy jest ktoś, kto rozmnaża magnolie i sprzeda takie w odpowiednio
wczesnym stadium
(pośrednia jaknajbardziej, coś bardziej mrozonieczułego też chętnie)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-09-28 07:23:48

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gbmb6m$2fe$1@achot.icm.edu.pl...

> oraz czy jest ktoś, kto rozmnaża magnolie i sprzeda takie w odpowiednio
> wczesnym stadium
> (pośrednia jaknajbardziej, coś bardziej mrozonieczułego też chętnie)

Popytaj sie szkolkarzy czy mnoza z nasion. Co prawda dluzej sie wtedy czeka
na kwitnienie ale mozna kupic rzadkie magnolie tanio.
A nasiona najlepiej nazbierac samemu - szukasz owocujacej magnoli i w
pazdzierniku mniej wiecej zbierasz nasiona. Obiera sie je przed siewem z
osnowki i od razu w wilgotnym piasku umieszcza na zime, zeby sie
stratyfikowaly (w chlodzie trzeba trzymac; temp. ok. zera stopni, lub troche
ponizej).
Owocujace magnolie mozna spotkach w parkach lub w zaprzyjaznionych ogrodach
wiec o nasiona nie jest wcale tak trudno.
Ja mam pare siewek magnolii japonskiej (siewki sa male chociaz maja juz ok.
8 lat). Do odbioru najlepiej osobiscie w Rzeszowie; odbior tylko wiosna, bo
sa w gruncie i trzeba by je od razu posadzic.

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-09-28 08:21:50

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:gbnbsr$n8t$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Co prawda dluzej sie wtedy czeka
20 lat! :)
ale czemu ma to być powód, by nie posadzić :)
za 20 lat zamierzam mieć nadal 20 lat

> A nasiona najlepiej nazbierac samemu - szukasz owocujacej magnoli i w
> pazdzierniku mniej wiecej zbierasz nasiona.
uh czyżbym w końcu trafiła z jakimś planem ogrodniczym w termimn?

> stratyfikowaly (w chlodzie trzeba trzymac; temp. ok. zera stopni, lub
> troche
czyli do gleby czy do piwnicy czy do lodówki - koniecznie napisz, dzięki
bo ja niewiem jakie wahania tej temperatury są dopuszczalne i jak długo

> Owocujace magnolie mozna spotkach w parkach lub w zaprzyjaznionych
> ogrodach

> Ja mam pare siewek magnolii japonskiej (siewki sa male chociaz maja juz
> ok.
o wezmę pod uwagę

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-09-28 08:22:47

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:gbnbsr$n8t$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Popytaj sie szkolkarzy czy mnoza z nasion.
a czemu jedynie niktóre można z nasion?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-09-29 22:57:54

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gbnfrp$sfj$2@achot.icm.edu.pl...

> 20 lat! :)
> ale czemu ma to być powód, by nie posadzić :)
> za 20 lat zamierzam mieć nadal 20 lat

Moze byc krocej rownie dobrze.
Moja magnolia naga z siewu zakwitla duzo wczesniej.

> czyli do gleby czy do piwnicy czy do lodówki - koniecznie napisz, dzięki
> bo ja niewiem jakie wahania tej temperatury są dopuszczalne i jak długo

M. kobus stratyfikowalem w wilgotnym piasku w piwnicy w temperaturze
bliskiej zera.
Mozesz trzymac w doniczce zadolowanej w ogrodzie przez zime, mroz im nie
zaszkodzi tylko pomoze :)
Jedynie za wysoka temperatura nic nie da.
Wiosna wyjmij z piasku i posiej w mieszaninie torfu z piaskiem 1:1.

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-09-29 23:04:59

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gbnfrr$sfj$3@achot.icm.edu.pl...

>> Popytaj sie szkolkarzy czy mnoza z nasion.
> a czemu jedynie niktóre można z nasion?

Nie wszystkie odmiany magnolii wytwarzaja nasiona. Poza tym szkolkarze wola
mnozyc wegetatywnie (jesli nie sprowadzac gotowych sadzonek w ogole), bo
takie rosliny szybciej zakwitaja i sa bardziej chodliwym towarem. Najlepiej
sprzedaja sie magnolie, ktore juz w szkolce maja kwiaty - to zywa reklama.
Jesli laik kupi siewke i pozniej ma pretensje, ze mu nie kwitnie, pomysli,
ze to z winy hodowcy a nie swojej niewiedzy, bo np. znajomi kupili gdzie
indziej i od razu zakwitla.

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-09-30 17:45:17

Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:gbrndk$7pk$1@nemesis.news.neostrada.pl...


> Nie wszystkie odmiany magnolii wytwarzaja nasiona.
pewnie to będzie pytanie poniżej krzeni, ale jak te odmiany się rozmnażają
same?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Thuja Aurescens rudzieją igły od środka
Uszkodzone korzenie i więdnąca roślina.
Azalie sadzonki kiedy do gruntu????
Uszkodzone korzenie i więdnąca roślina.
PILNE !!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »