« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-09-22 15:55:49
Temat: makromaxLecze sie z boreliozy - po 5 TYGODNIACH brania doksycykliny
osiagnalem pseudosukces w postaci trzech dni wzglednie dobrego
fizycznego stanu p o c z y m borelioza lupnela mnie jak siekiera
w pieniek (silne pogorszenie) bralem dalej jeszcze PONAD
TYDZIEN z niespecjalnymi efektami p o c z y m lekarka powiedzial
zeby nie brac dalej przepisala mi makromaks wzialem 3 DNI po dwie
osiagajac znaczne polepszenie a l e t e r a z lekarka
kazala nie brac nic i to mnie martwi podejrzewa ze ta
doksycyklina i trzy dni makromaksu wybily juz bakterie
Jest to raczej sprzeczne z moimi odczuciami. Podobno jednak ten
makromaks tak sie bierze piec dni po czym piec dni przerwy
Co o tym sadzic?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-09-22 17:45:42
Temat: Re: makromaxjfs pisze:
> Lecze sie z boreliozy - po 5 TYGODNIACH brania doksycykliny
> osiagnalem pseudosukces w postaci trzech dni wzglednie dobrego
> fizycznego stanu p o c z y m borelioza lupnela mnie jak siekiera
> w pieniek (silne pogorszenie) bralem dalej jeszcze PONAD
> TYDZIEN z niespecjalnymi efektami p o c z y m lekarka powiedzial
> zeby nie brac dalej przepisala mi makromaks wzialem 3 DNI po dwie
> osiagajac znaczne polepszenie a l e t e r a z lekarka
> kazala nie brac nic i to mnie martwi podejrzewa ze ta
> doksycyklina i trzy dni makromaksu wybily juz bakterie
> Jest to raczej sprzeczne z moimi odczuciami. Podobno jednak ten
> makromaks tak sie bierze piec dni po czym piec dni przerwy
> Co o tym sadzic?
Moim zdaniem masz rację, to twój organizm raczej uwierz swoim odczuciom
niż opinii lekarki - z całym szacunkiem dla jej wiedzy naturalnie :)
Ja bym zażył ten lek do końca dawki.
Jak się zaraziłeś boreliozą? Kleszcz?
Kiedy miałeś pierwsze objawy od ugryzienia przez kleszcza i jakie one były?
Pytam bo tez mnie kleszcz dziabnął kilka tygodni temu...
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-09-22 18:09:16
Temat: Re: makromaxSTranger wrote:
> Pytam bo tez mnie kleszcz dziabnął kilka tygodni temu...
>
mnie w tym roku dziabnęło już ponad 50, a nie pytam po forach jakie ludzie
mają objawy :D
Jak masz jako taką odporność, czytaj - nie siedzisz przy kompie 17 godzin na
dobę przeglądając panienki, pijąc 2 litry coli dziennie i zagryzająć
chrupkami, nic poza tym nie jedząc, borelioza raczej nie ma szans się
rozwinąć
hint - taki tryb życia prowadzi przedpiśca. I dziwi się, że ciągle na coś
choruje.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-09-22 18:52:23
Temat: Re: makromaxtomek wilicki pisze:
> STranger wrote:
>
>> Pytam bo tez mnie kleszcz dziabnął kilka tygodni temu...
>>
>
> mnie w tym roku dziabnęło już ponad 50, a nie pytam po forach jakie ludzie
> mają objawy :D
Heheh, jak Ciebie 50 razy to bardzo pocieszające dla mnie, lol ;)
> Jak masz jako taką odporność, czytaj - nie siedzisz przy kompie 17 godzin na
> dobę przeglądając panienki, pijąc 2 litry coli dziennie i zagryzająć
> chrupkami, nic poza tym nie jedząc, borelioza raczej nie ma szans się
> rozwinąć
Dzięki za te słowa. Masz rację, ulegam chwilowym obawom. Odporność chyba
jako taką mam, od bardzo dawna nawet na zwykłe przeziębienie nie
zachorowałem. Wypoczywam aktywnie i to bardzo aktywnie. Tylko alergia na
kota mnie trochę męczy, ale szkoda mi wypędzać ulubionego sierściucha z
domu.:>
A co do boreliozy to straszą tą chorobą w mediach od dawien dawna,
zresztą tak jak wszelkimi innymi chorobami na zmianę - ptasią grypą,
sars, pryszczycą, chorobą szalonych krów itp, itd.
Ciekawe kiedy zacznie się w tym roku jesienny sezon na straszenie jakąś
chorobą w światowych mediach? Stawiam koniec października i obstawiam
coś nowego, jakąś nową groźną chorobę. Ludzi trzeba straszyć, poziom
lęku w społeczeństwach musi być wysoki constans... ;)
> hint - taki tryb życia prowadzi przedpiśca. I dziwi się, że ciągle na coś
> choruje.
A skąd właściwie wiesz jaki tryb życia on prowadzi?
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-09-22 19:00:28
Temat: Re: makromaxSTranger wrote:
>
> A co do boreliozy to straszą tą chorobą w mediach od dawien dawna,
> zresztą tak jak wszelkimi innymi chorobami na zmianę - ptasią grypą,
> sars, pryszczycą, chorobą szalonych krów itp, itd.
> Ciekawe kiedy zacznie się w tym roku jesienny sezon na straszenie jakąś
> chorobą w światowych mediach? Stawiam koniec października i obstawiam
> coś nowego, jakąś nową groźną chorobę. Ludzi trzeba straszyć, poziom
> lęku w społeczeństwach musi być wysoki constans... ;)
>
o, w tym wypadku chodzi o coś jeszcze - leczenie boreliozy reklamowaną
ostatnio metodą kosztuje kilka - kilkanaście tysięcy. Co więcej, po
zakończeniu terapii organizm jest tak zmasakrowany, że do końca życia
będzie go trzeba chemicznie utrzymywać przy życiu. A kto tą chemię
sprzedaje? No kto? :D
Fakt, że zdarzają się przypadki przewlekłej boreliozy, ale trafić na to to
jak zostać trafionym przez piorun.
>
>
>> hint - taki tryb życia prowadzi przedpiśca. I dziwi się, że ciągle na coś
>> choruje.
>
> A skąd właściwie wiesz jaki tryb życia on prowadzi?
>
wielokrotnie nam to opisywał na grupie :D
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-09-22 19:19:18
Temat: Re: makromax
> Lecze sie ..
A polskie liternictwo gdzieeeeeeeeeee????????????????
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-09-22 20:24:21
Temat: Re: makromaxtomek wilicki wrote:
> STranger wrote:
>
>> Pytam bo tez mnie kleszcz dziabnął kilka tygodni temu...
>>
>
> mnie w tym roku dziabnęło już ponad 50
+1, przed chwilą znalazłem, ledwo zaczął się wbijać :D
to już chyba ostatni w tym roku, spadnie śnieg i będzie można do lasu
chodzić bez ryzyka, że człowiek będzie w pęcherzach od ukąszeń
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-09-22 20:57:40
Temat: Re: makromaxtomek wilicki pisze:
>
> o, w tym wypadku chodzi o coś jeszcze - leczenie boreliozy reklamowaną
> ostatnio metodą kosztuje kilka - kilkanaście tysięcy.
Koszmarnie drogo... Widać, że przy jednym ogniu można upiec wiele
pieczeni. Przemysł farmaceutyczny dba również o to, żeby był duży popyt
na jego produkty :)
Przy okazji tego tematu, uważam że pewnych bardzo skutecznych leków się
zapewne celowo nie wprowadza na rynek, bo lepiej sprzedawać leki słabiej
działające, ale wymagające długotrwałej kuracji. Im dłużej ludzie
chorują przewlekle tym więcej pieniędzy za te leki trafia do koncernów
farmaceutycznych. Biznes to biznes.
> Co więcej, po
> zakończeniu terapii organizm jest tak zmasakrowany, że do końca życia
> będzie go trzeba chemicznie utrzymywać przy życiu.
LOL, niezła puenta :)
> A kto tą chemię
> sprzedaje? No kto? :D
:) no wiadomo... ;)
> Fakt, że zdarzają się przypadki przewlekłej boreliozy, ale trafić na to to
> jak zostać trafionym przez piorun.
No tak.
btw, ale podobno prawdopodobieństwo zostania trafionym przez piorun jest
w życiu każdego człowieka dużo wyższe od szansy wygrania szóstki w
dużego lotka... :P
>>
>>> hint - taki tryb życia prowadzi przedpiśca. I dziwi się, że ciągle na coś
>>> choruje.
>> A skąd właściwie wiesz jaki tryb życia on prowadzi?
>>
>
> wielokrotnie nam to opisywał na grupie :D
Aha, no to szczery człowiek jest :)
Swoją drogą pl.sci.medycyna to bardzo ciekawa grupa, tutaj każdy może
być na chwilę lekarzem i doradzać innym, heh ;>
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-09-22 21:01:19
Temat: Re: makromaxtomek wilicki pisze:
>>> Pytam bo tez mnie kleszcz dziabnął kilka tygodni temu...
>>>
>> mnie w tym roku dziabnęło już ponad 50
>
> +1, przed chwilą znalazłem, ledwo zaczął się wbijać :D
> to już chyba ostatni w tym roku, spadnie śnieg i będzie można do lasu
> chodzić bez ryzyka, że człowiek będzie w pęcherzach od ukąszeń
Skoro tyle kleszczy się już z Tobą bliżej zapoznało, to masz już zapewne
nabytą odporność na boreliozę i inne świństwa przez nie przenoszone.
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-09-22 21:11:51
Temat: Re: makromaxSTranger wrote:
> tomek wilicki pisze:
>>>> Pytam bo tez mnie kleszcz dziabnął kilka tygodni temu...
>>>>
>>> mnie w tym roku dziabnęło już ponad 50
>>
>> +1, przed chwilą znalazłem, ledwo zaczął się wbijać :D
>> to już chyba ostatni w tym roku, spadnie śnieg i będzie można do lasu
>> chodzić bez ryzyka, że człowiek będzie w pęcherzach od ukąszeń
>
>
> Skoro tyle kleszczy się już z Tobą bliżej zapoznało, to masz już zapewne
> nabytą odporność na boreliozę i inne świństwa przez nie przenoszone.
>
przeciwciała specyficzne boreliozy mam, co oznacza, że mi któryś kleszcz
bakterię sprzedał - a przypuszczalnie sprzedał niejeden, bo żyję w rejonie
endemicznym i ludzie ze słabą odpornością dostają chorobę po 1 ukąszeniu.
natomiast z nabytą odpornością jako taką jest ten problem, że akurat krętki
boreliozy cholernie często zmieniają swój garnitur antygenów, przez co
opracowanie skutecznej szczepionki jest niemal niemożliwe. Ponoć Czesi coś
tam zrobili ciekawego.
U mnie to wszystko chyba sprowadza się do zdrowego trybu życia - ostatnią
anginę przechodziłem coś z 15 lat temu, a najpoważniejsza choroba zakaźna
od tego czasu to było przeziębienie, które przechodziłem właśnie jakoś parę
dni temu - efekt zakatowania organizmu treningami, co doprowadziło do
fatalnego spadku odporności :D
A nie sorki, jak swego czasu trenowałem w 2 sekcjach samoobrony jednocześnie
+ treningi w domu miałem przecudną serię 2 gryp pod rząd, tak ostrych że
mało nie padłem. Ale to było szaleństwo, po 8 godzin dziennie ćwiczyłem
czasami nie dbając specjalnie o dietę (cola i zupki chińskie, hehe),
zaorałem się na amen.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |