« poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2011-06-05 10:48:17
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznieW dniu 2011-06-05 12:06, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 05 Jun 2011 11:02:34 +0200, Piotrek napisał(a):
>
>> On 2011-06-04 22:08, Ikselka wrote:
>>>> [...] Koniec myślenia humanistycznego. ;>
>>>
>>> I to jest to!
>>
>> No offense Ikselka, ale czy Ty masz jakieś *własne* poglądy i przemyślenia?
>>
>
> Delikatnie mówiąc... spytaj o to moich przeciwników w dyskusjach.
>
> "I to jest to" i t.p. często stosowane przeze mnie zwroty oznaczają
> dokładnie to, że jest mnóstwo osób, ktorych przemyślenia/poglądy pokrywają
> się z MOIMI przemyśleniami/poglądami i odwrotnie, i nie widzę sensu ich
> dublowania słownego poza daniem im sygnału poparcia. Sygnały poparcia dają
> człowiekowi pewność słuszności. Też je otrzymuję.
Potwierdzam. Ikselka poglądy i przemyślenia własne posiada (bez wnikania
w ich wartość) oraz bardzo skutecznie wykorzystuje w dyskusji techniki
"kupą raźniej" i "robienie tłumu" tak samo myślących poprzez korzystanie
ze sformułowań typu: "Howgh", "Dokładnie" i "Jak zwykle masz rację
Chiron" :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2011-06-05 10:58:13
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznieDnia Sun, 05 Jun 2011 12:48:17 +0200, Stalker napisał(a):
> W dniu 2011-06-05 12:06, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 05 Jun 2011 11:02:34 +0200, Piotrek napisał(a):
>>
>>> On 2011-06-04 22:08, Ikselka wrote:
>>>>> [...] Koniec myślenia humanistycznego. ;>
>>>>
>>>> I to jest to!
>>>
>>> No offense Ikselka, ale czy Ty masz jakieś *własne* poglądy i przemyślenia?
>>>
>>
>> Delikatnie mówiąc... spytaj o to moich przeciwników w dyskusjach.
>>
>> "I to jest to" i t.p. często stosowane przeze mnie zwroty oznaczają
>> dokładnie to, że jest mnóstwo osób, ktorych przemyślenia/poglądy pokrywają
>> się z MOIMI przemyśleniami/poglądami i odwrotnie, i nie widzę sensu ich
>> dublowania słownego poza daniem im sygnału poparcia. Sygnały poparcia dają
>> człowiekowi pewność słuszności. Też je otrzymuję.
>
> Potwierdzam. Ikselka poglądy i przemyślenia własne posiada (bez wnikania
> w ich wartość)
Raczej dosyć szczegółowo wnikam w ich wartość. Chyba, że chciales napisac
zgoła coś innego - no ale to pisz bardziej gramatycznie, będzie czytelniej
3-)
> oraz bardzo skutecznie wykorzystuje w dyskusji techniki
> "kupą raźniej" i "robienie tłumu" tak samo myślących poprzez korzystanie
> ze sformułowań typu: "Howgh", "Dokładnie" i "Jak zwykle masz rację
> Chiron" :-)
>
A Ty nigdy nie opuścisz okazji do zaznaczenia, jaki to Ty jesteś
"jedyniesłuszniemyślący". To chyba tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś
jednak myślał inaczej...?
Takie robienie tłumku z... siebie samego?
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2011-06-05 11:01:09
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznieOn 2011-06-05 12:26, Ikselka wrote:
> Skup się na "rozumieniu instytucji małżeństwa".
Zaciekawiłaś mnie tym "rozumieniem instytucji małżeństwa".
Bazując na *) http://tinyurl.com/opoka-prawo-malzenskie to jak się
wydaje nawet kodeks kanoniczny nie zawiera bezwzględnego zakazu
zawierania małżeństw przez osoby chore psychicznie.
Powiem więcej - ważne jest jedynie szeroko rozumiana zdolność
"wystarczającego używania rozumu" i stan psychiczny w *chwili*
zawierania małżeństwa.
Bardzo jestem ciekaw Twojego komentarza, który jak rozumiem będzie
odzwierciedleniem Twoich *własnych* przemyśleń i poglądów.
Piotrek
*) Zdecydowanie nie jestem ekspertem od prawa kanonicznego i może się
okazać, że cytowana strona to w rzeczywistości jakiś fake.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2011-06-05 12:51:45
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p...@4...n
et...
> Dnia Sun, 5 Jun 2011 12:21:44 +0200, amk napisał(a):
>
>
> Skup się na "rozumieniu instytucji małżeństwa".
>
Nawiązując do Twoich wcześniejszych wypowiedzi, prawdopodobnie w
przeciwieństwie do Twoich poglądów, nie uznaję małżeństwa tylko jako
instytucji do płodzenia dzieci. Nie widzę problemu, aby osoba bezpłodna
wzięła ślub, jeśli tylko przyszli małżonkowie się kochają. Z pewnością jest
to pewien sposób ugruntowania swojej pozycji społecznej, a także spełnienie
jakiś swoich osobistych aspiracji.
AK.
PS. Osoby, które podpisały petycję z tej grupy, bardzo proszę o kontakt na
priva. Nic poważnego, pewna kosmetyka, petycja została zmieniona, tak że
email jest teraz obowiązkowy. Chodzi o uzupełnienie danych, jeśli to
możliwe. W rozumieniu organizatorów petycji, nie ma to na celu niezgodnych z
prawem działań, tylko spełnienie pewnych wymogów formalnych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2011-06-05 12:57:11
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznieDnia Sun, 5 Jun 2011 14:51:45 +0200, amk napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:p...@4...n
et...
>> Dnia Sun, 5 Jun 2011 12:21:44 +0200, amk napisał(a):
>>
>>
>> Skup się na "rozumieniu instytucji małżeństwa".
>>
> Nawiązując do Twoich wcześniejszych wypowiedzi, prawdopodobnie w
> przeciwieństwie do Twoich poglądów, nie uznaję małżeństwa tylko jako
> instytucji do płodzenia dzieci. Nie widzę problemu, aby osoba bezpłodna
> wzięła ślub, jeśli tylko przyszli małżonkowie się kochają.
Nigdzie w tym wątku ani nigdzie indziej nic nie mówiłam o płodności i
płodzeniu jako kryterium kwalifikującym lub niekwalifikującym do
czegokolwiek, w szczególności do małżeństwa!
Wypraszam sobie tego typu "NAWIĄZYWANIE"!
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2011-06-05 13:00:57
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:18cx6q3c17coe$.1dab1ch3u5h1.dlg@40tude.
net...
> Dnia Sun, 5 Jun 2011 14:51:45 +0200, amk napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:p...@4...n
et...
>>> Dnia Sun, 5 Jun 2011 12:21:44 +0200, amk napisał(a):
>>>
>>>
>>> Skup się na "rozumieniu instytucji małżeństwa".
>>>
>> Nawiązując do Twoich wcześniejszych wypowiedzi, prawdopodobnie w
>> przeciwieństwie do Twoich poglądów, nie uznaję małżeństwa tylko jako
>> instytucji do płodzenia dzieci. Nie widzę problemu, aby osoba bezpłodna
>> wzięła ślub, jeśli tylko przyszli małżonkowie się kochają.
>
> Nigdzie w tym wątku ani nigdzie indziej nic nie mówiłam o płodności i
> płodzeniu jako kryterium kwalifikującym lub niekwalifikującym do
> czegokolwiek, w szczególności do małżeństwa!
> Wypraszam sobie tego typu "NAWIĄZYWANIE"!
>
A to przepraszam :- ) wydawało mi się, że to głównie Ty kwestionowałaś
zasadność małżeństw osób chorych psychicznie, ze względu na zagrożenie dla
ewentualnych przyszłych dzieci. Widocznie to ktoś inny.....
Jeszcze raz przepraszam.
AK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2011-06-05 13:07:03
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznieDnia Sun, 5 Jun 2011 15:00:57 +0200, amk napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:18cx6q3c17coe$.1dab1ch3u5h1.dlg@40tude.
net...
>> Dnia Sun, 5 Jun 2011 14:51:45 +0200, amk napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:p...@4...n
et...
>>>> Dnia Sun, 5 Jun 2011 12:21:44 +0200, amk napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>> Skup się na "rozumieniu instytucji małżeństwa".
>>>>
>>> Nawiązując do Twoich wcześniejszych wypowiedzi, prawdopodobnie w
>>> przeciwieństwie do Twoich poglądów, nie uznaję małżeństwa tylko jako
>>> instytucji do płodzenia dzieci. Nie widzę problemu, aby osoba bezpłodna
>>> wzięła ślub, jeśli tylko przyszli małżonkowie się kochają.
>>
>> Nigdzie w tym wątku ani nigdzie indziej nic nie mówiłam o płodności i
>> płodzeniu jako kryterium kwalifikującym lub niekwalifikującym do
>> czegokolwiek, w szczególności do małżeństwa!
>> Wypraszam sobie tego typu "NAWIĄZYWANIE"!
>>
> A to przepraszam :- ) wydawało mi się, że to głównie Ty kwestionowałaś
> zasadność małżeństw osób chorych psychicznie, ze względu na zagrożenie
???
> dla
> ewentualnych przyszłych dzieci. Widocznie to ktoś inny.....
> Jeszcze raz przepraszam.
TAK opaczne rozumienie moich wypowiedzi jak teraz i poprzednio zmusi Cię do
częstszych przeprosin. Trudno, czytanie ze zrozumieniem nie jest mocną
stroną 60 procent społeczeństwa polskiego.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2011-06-05 13:24:08
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1kysyst1xx4hc$.hulw75xhlz6y.dlg@40tude.
net...
>> A to przepraszam :- ) wydawało mi się, że to głównie Ty kwestionowałaś
>> zasadność małżeństw osób chorych psychicznie, ze względu na zagrożenie
>
> ???
>
>> dla
>> ewentualnych przyszłych dzieci. Widocznie to ktoś inny.....
>> Jeszcze raz przepraszam.
>
> TAK opaczne rozumienie moich wypowiedzi jak teraz i poprzednio zmusi Cię
> do
> częstszych przeprosin. Trudno, czytanie ze zrozumieniem nie jest mocną
> stroną 60 procent społeczeństwa polskiego.
>
No tak, już taka jestem, że potrafię sie przyznać do błędu ( w
przeciwieństwie do niektórych). I nie chodzi o niezrozumienie, tylko
pomylenie autorów, co na marginesie jest nie w porządku z mojej strony.
Chociaż w jednym z pierwszych postów do tego wątku, stwierdziłaś między
wierszami, że chorzy psychicznie "nieograniczenie płodzą dzieci" czy jakoś
tak , co mnie bardzo zaskoczyło. Rzeczywiście znam dwa przypadki kobiet
chorych psychicznie, które nieomal co roku mają dziecko. Tylko że to nie one
tego chcą, ale *zdrowy* partner, który nie może zrozumieć, że ciąża co roku
to zagrożenie dla zdrowia kobiety.
AK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2011-06-05 13:26:49
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie"amk" <a...@o...pl> wrote in message
news:isg01r$hav$1@news.onet.pl...
>
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1kysyst1xx4hc$.hulw75xhlz6y.dlg@40tude.
net...
>>> A to przepraszam :- ) wydawało mi się, że to głównie Ty kwestionowałaś
>>> zasadność małżeństw osób chorych psychicznie, ze względu na zagrożenie
>>
>> ???
>>
>>> dla
>>> ewentualnych przyszłych dzieci. Widocznie to ktoś inny.....
>>> Jeszcze raz przepraszam.
>>
>> TAK opaczne rozumienie moich wypowiedzi jak teraz i poprzednio zmusi Cię
>> do
>> częstszych przeprosin. Trudno, czytanie ze zrozumieniem nie jest mocną
>> stroną 60 procent społeczeństwa polskiego.
>>
> No tak, już taka jestem, że potrafię sie przyznać do błędu ( w
> przeciwieństwie do niektórych). I nie chodzi o niezrozumienie, tylko
> pomylenie autorów, co na marginesie jest nie w porządku z mojej strony.
>
> Chociaż w jednym z pierwszych postów do tego wątku, stwierdziłaś między
> wierszami, że chorzy psychicznie "nieograniczenie płodzą dzieci" czy jakoś
> tak , co mnie bardzo zaskoczyło. Rzeczywiście znam dwa przypadki kobiet
> chorych psychicznie, które nieomal co roku mają dziecko. Tylko że to nie
> one tego chcą, ale *zdrowy* partner, który nie może zrozumieć, że ciąża co
> roku to zagrożenie dla zdrowia kobiety.
a jej pierwszy post brzmial
""Weźmiesz ich i ich (ew. chore) dzieci na utrzymanie""
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2011-06-05 13:30:33
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznieDnia Sun, 5 Jun 2011 15:24:08 +0200, amk napisał(a):
> Chociaż w jednym z pierwszych postów do tego wątku, stwierdziłaś między
> wierszami, że chorzy psychicznie "nieograniczenie płodzą dzieci"
Po co ten cudzysłów? - to Twoje słowa.
> czy jakoś
> tak
Nie wiem, co zobaczyłaś między wierszami, patrz na wiersze.
"Nieograniczenie płodzą dzieci" oraz "czy jakoś tak" to już wyłącznie TWOJA
błędna interpretacja, więc się na nią nie powołuj w dowodzeniu domniemanych
MOICH błędów.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |