mam problem z zoladkiem.....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38

1. Data: 2009-10-09 16:20:19

Temat: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie. Mam bardzo niezreczny problem, gdyz od dluzszego czasu
borykam sie z problemami zoladka. Mam nudnosci, czkawke, odbija mi sie
mimo ze nic nie jem. To jeszcze nie wszystko... mimo czy jem czy nie
jem mam niesamowite bole zoladka... Jest to straszny bol, ktory
powoduje wieksze nudnosci i zgage, ALE NIE WYMIOTY... Jestem osoba
ktora boi sie wymiotowac i mimo wszystko nie umiem zwrocic. Kiedy mam
zgage biore manti i na chwile przechodzi, ale pozniej te bole i zgaga
wracaja. Do tego co jakis czas dochodza bole glowy. Bardzo sie martwie
i boje. Rozmawialam z rodzina na ten temat i doszlismy do wniosku, ze
to moga byc wrzody. Nie jestesmy lekarzami i to tylko podejrzenia.
Bardzo sie boje, gdyz nie mieszkam w Polsce i nie mam ubezpieczenia
zdrowotnego. W tym momencie czekam na informacje od firmy
ubezpieczeniowej, ale wcale ta sprawa nie idzie do przodu. Co moge
zrobic z tym duzym problemem? Te objawy silnie utrzymuja sie od
poniedzialku, gdyz wtedy zle zjadlam i myslalam ze to zatrucie ale
stan utrzymuje sie do dzisiaj i wzmacnia sie z dnia na dzien? Bardzo
boje sie, ze bede musiala miec gastroskopie, a slyszalam ze to badanie
bardzo boli i jest nieprzyjemne. Czy wykrycie co mi jest wiaze sie z
gastroskopia? Czy mozna wziasc znieczulenie przed badaniem?

Moge jeszcze dodac, ze mam 18 lat i przeszlam juz wiele np.
hemoroidy. Dodam jeszcze, ze nie pale ani nie pije alkoholu.

Bardzo prosze o jak najszybsze opinie i pomoc, szczegolnie zalezy mi
na opiniach lekarzy.
Dziekuje i pozdrawiam
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-10-09 16:52:30

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: "chory" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Bardzo prosze o jak najszybsze opinie i pomoc, szczegolnie zalezy mi
> na opiniach lekarzy.
A co mówili ci lekarze u których juz bylas?
Moze warto któregos posluchac. Lekarza a nie "iksa" na grupie

--
chory

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-10-09 16:59:34

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Paź, 12:52, "chory" <p...@o...pl> wrote:
> > Bardzo prosze o jak najszybsze opinie i pomoc, szczegolnie zalezy mi
> > na opiniach lekarzy.
>
> A co mówili ci lekarze u których juz bylas?
> Moze warto któregos posluchac. Lekarza a nie "iksa" na grupie
>
> --
> chory

Lekarze wspominali o zmianie diety, wiec ja zmienilam. Ale nie wiem co
sie dzieje bo stosuje sie do diety.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-10-09 20:16:57

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: biggero <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moge jeszcze dodac, ze mam 18 lat i przeszlam juz wiele np.
> hemoroidy. Dodam jeszcze, ze nie pale ani nie pije alkoholu.
>
> Bardzo prosze o jak najszybsze opinie i pomoc, szczegolnie zalezy mi
> na opiniach lekarzy.
> Dziekuje i pozdrawiam
> Gosia

Tak mi się zdaje, że za bardzo się denerwujesz. A to się odbija na
żołądku - wydzielanie kwasu, ale nie tylko - także występują wtedy
skurcze żołądka. A na skurcze żołądka jest nospa. Spróbuj to w
pierwszej kolejności, może pomóc.

Gastroskopia nie jest badaniem bolesnym, nawet nie jest tak
nieprzyjemnym, a znieczulenie dostaje się zawsze. Nie wiem, czy
będziesz w Polsce, bo jeśli nie masz ubezpieczenia, to w Polsce
zrobisz płatnie, ale stosunkowo tanio (do 200 zł), a za granicą nie
zrobisz w ogóle. Chyba że chodzi o kolonoskopię - ta jest bardziej
nieprzyjemna, ale tu też dostaje się znieczulenie. No ale powinno się
zawsze zaczynać od gastroskopii.

Ponadto jeśli jesteś przekonana, że to wrzody i chciałabyś sobie
ulżyć, to nie należy brać manti, tylko jakiś lek typu ranigast lub
jeszcze lepiej omeprazol. To pomoże Ci przetrwać do czasu badania,
które powinno się odbyć, nawet jeśli leki pomogą, bo może być to coś
poważniejszego, niż wrzody.
Podałem polskie nazwy leków, ale możesz znaleźć substancję aktywną i
po niej dojść do nazwy leku za granicą.
Ale i tak wpierw wypróbuj nospę.

Rzeczywiście trochę dziwne (no może i nie), że miałaś hemoroidy. Czy
coś usprawiedliwia pojawienie się hemoroidów - np. czynniki
dziedziczne (ojciec, matka mają)? Może trzeba się zastanowić nad
ogólnymi przyczynami Twoich problemów?
To jednak całkiem inna historia...

B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-10-09 21:09:38

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Paź, 16:16, biggero <b...@p...onet.pl> wrote:
> > Moge jeszcze dodac, ze mam 18 lat i przeszlam juz wiele np.
> > hemoroidy. Dodam jeszcze, ze nie pale ani nie pije alkoholu.
>
> > Bardzo prosze o jak najszybsze opinie i pomoc, szczegolnie zalezy mi
> > na opiniach lekarzy.
> > Dziekuje i pozdrawiam
> > Gosia
>
> Tak mi się zdaje, że za bardzo się denerwujesz. A to się odbija na
> żołądku - wydzielanie kwasu, ale nie tylko - także występują wtedy
> skurcze żołądka. A na skurcze żołądka jest nospa. Spróbuj to w
> pierwszej kolejności, może pomóc.
>
> Gastroskopia nie jest badaniem bolesnym, nawet nie jest tak
> nieprzyjemnym, a znieczulenie dostaje się zawsze. Nie wiem, czy
> będziesz w Polsce, bo jeśli nie masz ubezpieczenia, to w Polsce
> zrobisz płatnie, ale stosunkowo tanio (do 200 zł), a za granicą nie
> zrobisz w ogóle. Chyba że chodzi o kolonoskopię - ta jest bardziej
> nieprzyjemna, ale tu też dostaje się znieczulenie. No ale powinno się
> zawsze zaczynać od gastroskopii.
>
> Ponadto jeśli jesteś przekonana, że to wrzody i chciałabyś sobie
> ulżyć, to nie należy brać manti, tylko jakiś lek typu ranigast lub
> jeszcze lepiej omeprazol. To pomoże Ci przetrwać do czasu badania,
> które powinno się odbyć, nawet jeśli leki pomogą, bo może być to coś
> poważniejszego, niż wrzody.
> Podałem polskie nazwy leków, ale możesz znaleźć substancję aktywną i
> po niej dojść do nazwy leku za granicą.
> Ale i tak wpierw wypróbuj nospę.
>
> Rzeczywiście trochę dziwne (no może i nie), że miałaś hemoroidy. Czy
> coś usprawiedliwia pojawienie się hemoroidów - np. czynniki
> dziedziczne (ojciec, matka mają)? Może trzeba się zastanowić nad
> ogólnymi przyczynami Twoich problemów?
> To jednak całkiem inna historia...
>
> B.

Dziekuje bardzo za te rady postram sie znalesc jak najszybciej kogos
tutaj kto moglby mi pomoc.
Faktycznie mam problem ze stresem, gdyz zaczelam teraz studia i
wszytsko stalo sie ciezkie i trudne.
Jesli chodzilo o hemoroidy to niestety sa osoby w rodzinie ktore je
maja. Osobiscie mialam zabieg na jeden z nich i teraz sie nie
pojawiaja. Z tego co sie dowiedzialam to powodem ich moglabyc zla
dieta ale rowniez to ze one przechodza dziedzicznie.

Martwie sie moim stanem bardzo bo te objawy staja sie bardzo
dokuczliwe i niekiedy juz nie wiem co robic.
Wlasnie dzisiaj kupilam siemie lniane, slyszalam ze pomaga i goi
zoladek i moze pomoc. Ale czy pomoze?
Jestem juz umowinona na wizyte z lekarzem rodzinnym na srode, bo nie
chce doprowadzic sie do gorszego stanu, wiec zobaczymy jakie beda
kolejne kroki, ale obawiam sie ze wszystko skonczy sie na
gastroskopii.
Mimo wszystko dziekuje bardzo za rade.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2009-10-09 21:31:35

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Lech Trzeciak <l...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosia,
Gastroskopia wykonywana przez zręcznego specjalistę nie jest WCALE
strasznym zabiegiem. Nie wiem, za jaką jesteś granicą, ale w krajach
rozwiniętych masz duże szanse trafić do zręcznego, bo w tym przypadku
wiele zależy od zdobytego doświadczenia i jak się robi dużo badań, to na
ogół wychodzą coraz lepiej. A przy takich dolegliwościach, jak twoje,
jest to badanie konieczne i niezastąpione.
I dobra jest rada biggero, by sięgnąć po omeprazol. W wielu krajach jest
już dostępny bez recepty, trzeba zapytać w aptece. Skutek zwykle jest
niesamowity, objawy ustępują w ciągu doby-dwóch. Niestety w konsekwencji
chorzy zwykle rezygnują z wizyty u lekarza, a to błąd. Problem musi
być wyjaśniony i definitywnie załatwiony.
Zdrówka!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2009-10-09 21:40:40

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Paź, 17:31, Lech Trzeciak <l...@z...pl> wrote:
> Gosia,
> Gastroskopia wykonywana przez zręcznego specjalistę nie jest WCALE
> strasznym zabiegiem. Nie wiem, za jaką jesteś granicą, ale w krajach
> rozwiniętych masz duże szanse trafić do zręcznego, bo w tym przypadku
> wiele zależy od zdobytego doświadczenia i jak się robi dużo badań, to na
> ogół wychodzą coraz lepiej. A przy takich dolegliwościach, jak twoje,
> jest to badanie konieczne i niezastąpione.
> I dobra jest rada biggero, by sięgnąć po omeprazol. W wielu krajach jest
> już dostępny bez recepty, trzeba zapytać w aptece. Skutek zwykle jest
> niesamowity, objawy ustępują w ciągu doby-dwóch. Niestety w konsekwencji
> chorzy zwykle rezygnują z wizyty u lekarza, a to błąd. Problem musi
> być wyjaśniony i definitywnie załatwiony.
> Zdrówka!

Mieszkam w USA, w Nowym Yorku i wlasnie dzisiaj zapisalam sie do
lekarza rodzinnego. Ta doktorka to ktorej sie wybieram pracowala w
Lublinie w szpitalu na oddziale gastrologii, wiec mam nadzieje, ze
bedzie wiedziala co ze mna sie dzieje i jakie kroki podjac. Ale do
tego czasu chcialabym "znieczulic" te objawy jakas domowa medycyna bo
tyle lekow co ja sie nabralam to strach pomyslec. Mam nadzieje ze to
nie wrzody... a tylko stres.
Dziekuje za pomoc.
Mam jeszcze jedno pytanie czy picie zaparzonych pestek LNU pomoze mi z
moimi objawami??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2009-10-10 10:56:41

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: gobo <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej,
Mialem podobne objawy, z tym ze u mnie przyczyna okazala sie byc
przepuklina rozworu przelykowego. Mialem gastroskopie i po niej dostalem
leki: controloc i debridat. Bole, nudnosci, kolatania, skurcze minely.
Pojawia sie czasem zgaga. Zmienilem diete, nie pale - mam wiec nadzieje,
ze i ta zgaga wkrotce zniknie.
Bardzo watpie, czy to wrzody u Ciebie - pewnie jakies stany zapalne,
albo nadzerki, moze tez jakas przepuklina, czy refluks.
Gastroskopia w kazdym badz razie wydaje sie niezbedna.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2009-10-10 14:26:03

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 10 Paź, 06:56, gobo <g...@p...onet.pl> wrote:
> Hej,
> Mialem podobne objawy, z tym ze u mnie przyczyna okazala sie byc
> przepuklina rozworu przelykowego. Mialem gastroskopie i po niej dostalem
> leki: controloc i debridat. Bole, nudnosci, kolatania, skurcze minely.
> Pojawia sie czasem zgaga. Zmienilem diete, nie pale - mam wiec nadzieje,
> ze i ta zgaga wkrotce zniknie.
> Bardzo watpie, czy to wrzody u Ciebie - pewnie jakies stany zapalne,
> albo nadzerki, moze tez jakas przepuklina, czy refluks.
> Gastroskopia w kazdym badz razie wydaje sie niezbedna.
> Piotr

ups.... to mnie przestraszyles:(:(:(
Co moge zrobic do srody zeby sie znieczulic...??
Czy moge brac leki jesli nic nie jem ? Nie bede miala wtedy zadnych
skretow jelit?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2009-10-11 07:51:23

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Janeo <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 10 Paź, 16:26, Gosia18 <g...@g...com> wrote:
> On 10 Paź, 06:56, gobo <g...@p...onet.pl> wrote:
>
> > Hej,
> > Mialem podobne objawy, z tym ze u mnie przyczyna okazala sie byc
> > przepuklina rozworu przelykowego. Mialem gastroskopie i po niej dostalem
> > leki: controloc i debridat. Bole, nudnosci, kolatania, skurcze minely.
> > Pojawia sie czasem zgaga. Zmienilem diete, nie pale - mam wiec nadzieje,
> > ze i ta zgaga wkrotce zniknie.
> > Bardzo watpie, czy to wrzody u Ciebie - pewnie jakies stany zapalne,
> > albo nadzerki, moze tez jakas przepuklina, czy refluks.
> > Gastroskopia w kazdym badz razie wydaje sie niezbedna.
> > Piotr
>
> ups.... to mnie przestraszyles:(:(:(
> Co moge zrobic do srody zeby sie znieczulic...??
> Czy moge brac leki jesli nic nie jem ? Nie bede miala wtedy zadnych
> skretow jelit?

Nie znieczulić!!! Wyrzuć z głowy wątki poboczne i skoncentuj się na
lekarstwach i jak najszybszej gastroskopii (bo w trakcie brania
lekartsw stan zapalny zniknie).
Jak już tu usłyszałaś - jesli masz silne bóle to prawdopodobnie
choroba wrzodowa - pod tym pojęciem nie musi byc już fizycznie jakiś
duży wrzód, ale początki (zaognienie, nadżerki, może początki wrzodu,
przepuklina rozworu, itp). Ale nie martw się. Choroba wrzodowa
(wrzody) już pod koniec XX w. przestała w ciężkiej postaci istnieć,
gastrolodzy dziś są trochę bezrobotni bo lekarstwa wszystko
załatwiają.
Nawiasem, przepuklina rozworu przełykowego (co ew. ujawnim
gastroskopia) powoduje tzw. reflux, ale tego chyba nie masz, bo
miałabyś wylewy zawartości żołądka do gardła, ew. nieprzyjemny
karbidowy zapach z ust.

A więc tylko:
- nospa + lek typu ranigast lub jeszcze lepiej omeprazol czy tego
typu, jak tu powiedziano
- jednoczesna wizyta u lekarza rodzinnego po skierowanie
- pilna gastroskopia, bo w wyniku lekarstw stan zapalny zanika. To
żeby mieć pewność co w środku.
Pozdr. - J