Data: 2001-01-23 15:44:09
Temat: Re: marysia
Od: "Manta" <x...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > pale mianowicie marihuane - kiedys rozrywkowo, co tydzien - potem ciagle
> > byly okazje, wiec jaralem codziennie, no i tak wlasciwie jest - pale
kilka
> > razy w tygodniu. probowalem przestac - jest ok, potrafie nie jarac
> miesiac,
> > potem pozniej sprobowalem - przez swieta nie palilem tez wcale - wiec
jak
> to
> > jest: czy marihuana uzaleznia, czy nie - wasze opinie: wyczytane, z
> > doswiadczen. no i drugie wazne pytanie: skutki palenia m.- obnizenie
> > sprawnosci intelektualnej? woli? mozliwosci koncentracji? czy to na
stale,
> > czy po odstawieniu mija?
>
> Cannabis z czasem ogranicza zdolnosc do zycia uczuciowego,
> do glebszych przezyc i wzruszen, otepia i oglupia i co najgorsze,
> uszkadza trwale komorki nerwowe, co robia poza cannabis
> tylko pewne leki oraz alkohol ( w fazie trzezwienia )
Aha. A Zydzi robia mace z chrzescijanskich niemowalat ;-)
A onanizm 'wysusza rdzen kregowy' (tak to jakos lecialo).
Czy mozesz przytoczyc zrodla, z ktorych czerpiesz swa wiedze
('SuperEkspres'? Wiadomosci?)
m.
|