« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-21 17:49:59
Temat: mitomaniaHalo, halo,
Jestem dziennikarzem "Rzeczpospolitej" i chcialbym napicac cos o mitomanii -
klamstwie
patologicznym. Czy ktos z Was slyszal o psychologu lub psychiatrze, ktory sie tym
zagadnieniem interesuje?
Lukasz Kaniewski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-21 19:19:46
Temat: Re: mitomaniaL...@r...pl napisał(a):
> Halo, halo,
> Jestem dziennikarzem "Rzeczpospolitej" i chcialbym napicac cos o mitomanii -
kl
> amstwie
> patologicznym. Czy ktos z Was slyszal o psychologu lub psychiatrze, ktory
sie t
> ym
> zagadnieniem interesuje?
Witam...
Mitomania występuje u osób z cechami osobowości niedojrzałej (czyli
psychopatia), więc może spróbuj u autora najpopularniejszej w Polsce chyba
książki na temat psychopatii, Kazimierza Pospiszyla. Kępiński już niestety
nie żyje, a z pewnością wiele by na ten tamat mógł powiedzieć.
Pozdrawiam...
P.S. Mitomania przejściowo występuje u dzieci, także może też psycholodzy
rozwojowi (lub psychiatrzy) mogli by coś na ten tamat powiedzieć.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 10:14:13
Temat: Odp: mitomania
> Halo, halo,
> Jestem dziennikarzem "Rzeczpospolitej" i chcialbym napicac cos o
mitomanii - klamstwie
> patologicznym. Czy ktos z Was slyszal o psychologu lub psychiatrze, ktory
sie tym
> zagadnieniem interesuje?
> Lukasz Kaniewski
nie znam nikogo takiego ale 42,4% tego co moja matka powie zalicza sie pod
pojęcie mitomanii :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 21:03:11
Temat: Re: mitomania "Magdalena Chlebna"
> Mitomania występuje u osób z cechami osobowości niedojrzałej (czyli
> psychopatia [...]
widać że coś wiesz.. wiesz może też jak to ~leczyć/ ~zapobiegać?
będę wdzięczna za dwa zdania :]]]]]]
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 22:11:01
Temat: Odp: mitomaniaUżytkownik <L...@r...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@n...onet.pl...
> Halo, halo,
> Jestem dziennikarzem "Rzeczpospolitej" i chcialbym napicac cos o
mitomanii - klamstwie
> patologicznym. Czy ktos z Was slyszal o psychologu lub psychiatrze, ktory
sie tym
> zagadnieniem interesuje?
Hm, ciekawe jak odroznic w takim razie mitomanie od pseudologii?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 07:27:59
Temat: Re: mitomaniapatrycja. <p...@K...pl> napisał(a):
> "Magdalena Chlebna"
>
> > Mitomania występuje u osób z cechami osobowości niedojrzałej (czyli
> > psychopatia [...]
>
> widać że coś wiesz.. wiesz może też jak to ~leczyć/ ~zapobiegać?
> będę wdzięczna za dwa zdania :]]]]]]
Jeśli mitomania współwystępuje przy psychopatii, to leczy się to właściwe
zaburzenie, czyli psychopatie. W przypadku psychopatii najskuteczniejsza
okazuje się farmakoterapia, żadne oddziaływanie terapeutyczne nie przynosi
większych efektów. Przynajmniej tak mówili na wykładzie :).
Pozdrawiam...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 13:52:43
Temat: Re: mitomania> Jeśli mitomania współwystępuje przy psychopatii, to leczy się to właściwe
> zaburzenie, czyli psychopatie. W przypadku psychopatii najskuteczniejsza
> okazuje się farmakoterapia, żadne oddziaływanie terapeutyczne nie przynosi
> większych efektów.
Hmm, cos mi nie gra. Jestem w stanie zgodzic sie, ze np. w przypadku
psychopatii kalkulatywnej mitomania wystepuje dosc regularnie. W koncu
psychopata kalulatywny swoje dzialania opiera na klamstwach i manipulacjach.
U psychopaty agresywnego na "zdrowy rozsadek" mitomania powinna wystepowac
jak u ludzie "normalnych".
Zainteresowalo mnie stwierdzenie, ze psychopatie leczy sie farmakologicznie,
poniewaz z tego co nas na studiach uczono i dalej sie uczy, psychopatia to
nie choroba psychiczna tylko zaburzenie osobowosci. Psychopata to nie
psychotyk! A z kolei psychopatia wynika z zaburzen w rozwoju np.
uczuciowosci wyzszej, co charakteryzuje sie glownie brakiem empatii i
nieumiejetnoscia tworzenia trwalych zwiazkow z ludzmi oraz trudnoscia w
traktowaniu innych ludzi inaczej niz zrodlo eksplatacji. Farmakologia raczej
tu nie pomoze. Tu potrzebna jest terapia, najlepiej socjoterapia, zeby
pacjent zaczal robic cos dla innych nie tylko z racji mozliwosci osiagniecia
jakichs korzysci. Choc moze sie myle i rzeczywiscie sa jakies srodki leczace
psychopatie (w co raczej watpie).
Co do mitomanii to wystepuje ona chyba i u psychopatow (chec wywarcia
dborego wrazenia na innych celem stworzenia mozliwosci ich wykorzystywania)
jak i neurotykow (np. chec bycia docenionym i lubianym, zwiekszenia swojej
samooceny).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 14:23:17
Temat: Re: mitomaniatdrk <s...@g...pl> napisał(a):
> Zainteresowalo mnie stwierdzenie, ze psychopatie leczy sie farmakologicznie,
> poniewaz z tego co nas na studiach uczono i dalej sie uczy, psychopatia to
> nie choroba psychiczna tylko zaburzenie osobowosci. Psychopata to nie
> psychotyk! A z kolei psychopatia wynika z zaburzen w rozwoju np.
> uczuciowosci wyzszej, co charakteryzuje sie glownie brakiem empatii i
> nieumiejetnoscia tworzenia trwalych zwiazkow z ludzmi oraz trudnoscia w
> traktowaniu innych ludzi inaczej niz zrodlo eksplatacji. Farmakologia raczej
> tu nie pomoze. Tu potrzebna jest terapia, najlepiej socjoterapia, zeby
> pacjent zaczal robic cos dla innych nie tylko z racji mozliwosci osiagniecia
> jakichs korzysci. Choc moze sie myle i rzeczywiscie sa jakies srodki leczace
> psychopatie (w co raczej watpie).
To u nas uczą widać inaczej :). Owszem, psychopatia należy do grupy zaburzeń
osobowości, ale jak mówią osoby, które pracują w tej działce, to odziaływanie
stricte terapeutyczne okazują się nieskuteczne. Dlatego stosuje się
farmakoterapię. Też się zawiodłam :).
pozdrawiam....
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 14:39:13
Temat: Re: mitomania> To u nas uczą widać inaczej :). Owszem, psychopatia należy do grupy
zaburzeń
> osobowości, ale jak mówią osoby, które pracują w tej działce, to
odziaływanie
> stricte terapeutyczne okazują się nieskuteczne. Dlatego stosuje się
> farmakoterapię. Też się zawiodłam :).
>
> pozdrawiam....
Czlowiek uczy sie cale zycie. W takim razie precz z wiezieniami!!
Psychopatow do szpitala. :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 16:35:29
Temat: Re: mitomaniatdrk <s...@g...pl> napisał(a):
> Czlowiek uczy sie cale zycie. W takim razie precz z wiezieniami!!
> Psychopatow do szpitala. :)
A tak a pro po farmakoterapii...
Niby się tyle mówi, że w wielu przypadkach pomoga psychoterapia. I naprawdę
może dużo pomóc. Ale wiele osób, które cierpią na przykład z powodu nerwicy,
idąc do lekarza psychiatry dostają receptę zamiast pomocy terapeutycznej. Tak
prawdę mówiąć niewielka część przypadków nerwicy nadaje się do
farmakoterapii, a bardzo wiele jest w ten sposób leczona. Przyczyną brak
czasu? Pójście na łatwizne? Nie rozumiem takiego podejścia. Jeśli się wie, że
można w lepszy sposób pomóc pacjentowi to czemu wybiera się ten "prostszy"?
Owszem pacjet czuje ulgę po lekach, ale czy warto na dłuższą metę?
Pozdrawiam...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |