« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-03 16:37:38
Temat: mrozzzzzystrasznie pi...... dzisiaj w nocy mam u siebie miec - 20
i...
boje sie o drzewka zasadzone jesienia czlowiek od ktorego kupowalem
stwierdzil ze nie trzeba okrywac bedzie dobrze ....
ale czy wytrzymają sa to
czeresnie
wisnie
grusze
jablonki
i niestety brzoskwinie o ktore sie najbardziej obawiam
za wszystkie rady i sugestie dziekuje
trzymajcie sie cieplo bo piz....:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-01-06 14:05:38
Temat: Re: mrozzzzzyA te drzewka, to masz blisko domku, czy ..set km dalej?
Na mrozy to pewnie juz nie pomozesz, co zmarzlo, to przepadlo.
Ale to co ocalalo i ma szanse zyc mozesz jeszcze w pewien sposob ochronic.
Jesli masz je pod reką, to zabezpiecz pnie chociaz przed zgubnym wplywem
sloneczka pod koniec zimy i na przedwiosniu. W dzien sloneczko grzeje, ciemna
kora sie szybko rozgrzewa, a w nocy mrozik, kora sie kurczy, a to co wśrodku
nie nadąża, gdy sa duze dobowe wahania temperatury i kora nie wyrabia i peka
wzdluz. Mozesz pomalowac pnie na bialo wapnem, albo okrecic gazeta. Przeczytaj
np.artykul ze styczniowego Dzialkowca str 25i 26. Jest tam zdjecie jablonki z
wielka raną od mrozu.
Powodzenia Anka
--
---------------Z motyką na słońce---------------
Z adresu wyrzuć .invalid poprawny <s...@f...edu.pl>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-01-06 14:31:19
Temat: Re: mrozzzzzy
drzewka sa w odleglosci ok 4 m od domu z jednej strony a z drugiej ok 5 m od
sciany calkiem gestych drzew i zarosli
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-01-06 16:06:29
Temat: Re: mrozzzzzy"AnkaS" <s...@f...edu.pl> wrote in message news:a19leh$epi$1@h1.uw.edu.pl...
> Jesli masz je pod reką, to zabezpiecz pnie chociaz przed zgubnym wplywem
> sloneczka pod koniec zimy i na przedwiosniu. W dzien sloneczko grzeje, ciemna
> kora sie szybko rozgrzewa, a w nocy mrozik, kora sie kurczy, a to co wśrodku
> nie nadąża, gdy sa duze dobowe wahania temperatury i kora nie wyrabia i peka
> wzdluz. Mozesz pomalowac pnie na bialo wapnem, albo okrecic gazeta. Przeczytaj
> np.artykul ze styczniowego Dzialkowca str 25i 26. Jest tam zdjecie jablonki z
> wielka raną od mrozu.
To ja chyba zadam swoje zwykle pytanie, co drzewa robily, jak ludzi nie bylo?
Jak to sie stalo, ze przetrwaly?
Z drugiej strony, na terenie Polski brzoskwinie chyba nie rosly, wiec obawiam sie,
ze moga nie wytrzymac tej zimy tak czy inaczej.
Ogolnie moje doswiadczenia nie zachecaja mnie do sadzenia czy przesadzania
drzew i krzewow jesienia. Slabe jeszcze drzewo nie moze dac zadnych znakow
jak sie czuje. Ale jak zwykle, sa dwie szkoly...
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-01-07 14:40:18
Temat: Re: mrozzzzzy
no wlasnie sa dwie szkoly podobno jedna i druga dobra
ja wybralem jesien do nasadzen co z tego wyszlo zobaczymy za jakies 2
miesiace wtedy bede wiedzial czy to byl blad czy nie
napewno o tym napisze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-01-07 16:58:39
Temat: Re: mrozzzzzy> To ja chyba zadam swoje zwykle pytanie, co drzewa robily, jak ludzi nie
bylo?
> Jak to sie stalo, ze przetrwaly?
Z pewnością rozmnażały się ile wlezie, jeśli tego nie robiły to nie miały
szans na przetrwanie i ekspansję. Ale to było dawno temu i nieprawda, bo
tak naprawdę to odkąd pamiętam ludziska [prof. Pieniążek] wszędzie się
pchają i chcą [...] resztę pewnie wiesz.
;-)))
Pozdrowienia, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |