Strona główna Grupy pl.sci.psychologia najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?

Grupy

Szukaj w grupach

 

najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 196


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2008-10-22 20:46:13

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 22 Paź, 22:43, i...@g...pl wrote:
> On 22 Paź, 21:12, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>
> > "na pracy kobiet społeczeństwo per saldo traci -- i to duże sumy. BARDZO
> > DUŻE SUMY!"
>
> >http://tinyurl.com/5hfknt
>
> Z wyjatkiem "Dodajmy jeszcze koszty nauki dziewczyn - nauki na ogół
> tego, co im nie jest potrzebne, np. logarytmów - w dodatku w
> absurdalnym systemie ko-edukacji! To 1/3 kosztów edukacji,
> stanowiących przecież 20% budżetu!", ale jak zawsze w większości,
> popieram J.K.M.
>
> Matka nie może być głupsza=mniej wykształcona od własnych dzieci.
> Po wtóre - mózg kobiecy, podobnie jak męski, powinien się rozwijać
> poprzez naukę, kształcić i kształtować - w perspektywie długoczasowej
> (ewolucja) ma to wpływ na mózgi potomstwa.
>
> Nauka dziewczyn powinna iść "łeb w łeb" z nauką chłopców - baby także
> na studia mają prawo iść. Po co? - powinny DLA WŁASNEJ PRZYJEMNOŚCI,
> jak to niegdyś bywało, o ile oczywiście kogoś było stać i w tym sensie
> finanse powinny być ogranicznikiem - bo nauka nie powinna być dla
> każdego i to wielki błąd, że jest.
> Dlaczego? - ano dlatego, że jeśli człowiek nie ma podstaw
> ekonomicznych, aby się ksztalcić, to darmowe ksztalcenie rozbudza
> nieproporcjonalnie do warunków jego potrzeby, a przede wszystkim
> ambicje, których przeważnie nie jest on w stanie zaspokoić po
> ukończeniu nauki. Rodzi to frustracje na skutek różnic w możliwościach
> i wykształceniu, różnic w ambicjach i rzeczywistości, która skrzeczy.
> Między innymi. Ogólna analogia - patrz Orzeszkowej  "Dobra pani",
> patrz Prusa "Janko Muzykant".
>
> Jaka analogia? - ano taka: nie każde zdolne dziecko powinno być
> artystą (byłby nadmiar artystów, a i tak jest) i jeden umarły Janko
> Muzykant nie ma znaczenia w ogólnym rozrachunku , nie każde dziecko
> powinno być lekarzem (a większość chce - stąd mamy lekarzy, jakich
> mamy - oderwanych najczęsciej od wiejskiej rzeczywistości,
> niemoralnych, bez tradycji, nastawionych na nachapanie się, mających
> człowieka zależnego od nich za rzeźną krowę lub gorzej), nie każde
> dziecko powinno być dyrektorem czy wyższym urzędnikiem (jak
> poprzednio), a tymczasem ogólny pęd na studia koncentruje się na
> perspektywie lukratywnego zawodu czy przynajmniej kierowniczej funkcji
> (ach, to zarządzanie!). A ktoś przecież powinien fachowo uprawiać
> ziemię na przykład - szkoły rolnicze szlag trafił, szkoły średnie
> zawodowe innych specjalności - też. Nie masz dobrego fachowca w żadnej
> dziedzinie - wszedzie tylko fuszerka i degrengolada, rzemiosło zeszło
> na psy.
>
> Ale to już inny temat... na temat.

Oczywiście Sienkiewicza "Janko Muzykant".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2008-10-22 20:47:17

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rzeczywiście, teraz zauważam tę wyraźną nutę chamstwa
w twoich intencjach w tym temacie.


Dostałeś jakiegoś-coś kopniaka w krocze i stąd pomysł
na ten temacik? ;)

--
CB


"tren R" <t...@n...sieciowy> napisał(-a)
w wiadomości news:gdo35i$fr4$3@news.onet.pl:

> jedna jaskółka wiosny nie czyni :D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2008-10-22 20:49:27

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 22 Paź, 22:46, i...@g...pl wrote:
> On 22 Paź, 22:43, i...@g...pl wrote:
>
>
>
>
>
> > On 22 Paź, 21:12, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>
> > > "na pracy kobiet społeczeństwo per saldo traci -- i to duże sumy. BARDZO
> > > DUŻE SUMY!"
>
> > >http://tinyurl.com/5hfknt
>
> > Z wyjatkiem "Dodajmy jeszcze koszty nauki dziewczyn - nauki na ogół
> > tego, co im nie jest potrzebne, np. logarytmów - w dodatku w
> > absurdalnym systemie ko-edukacji! To 1/3 kosztów edukacji,
> > stanowiących przecież 20% budżetu!", ale jak zawsze w większości,
> > popieram J.K.M.
>
> > Matka nie może być głupsza=mniej wykształcona od własnych dzieci.
> > Po wtóre - mózg kobiecy, podobnie jak męski, powinien się rozwijać
> > poprzez naukę, kształcić i kształtować - w perspektywie długoczasowej
> > (ewolucja) ma to wpływ na mózgi potomstwa.
>
> > Nauka dziewczyn powinna iść "łeb w łeb" z nauką chłopców - baby także
> > na studia mają prawo iść. Po co? - powinny DLA WŁASNEJ PRZYJEMNOŚCI,
> > jak to niegdyś bywało, o ile oczywiście kogoś było stać i w tym sensie
> > finanse powinny być ogranicznikiem - bo nauka nie powinna być dla
> > każdego i to wielki błąd, że jest.
> > Dlaczego? - ano dlatego, że jeśli człowiek nie ma podstaw
> > ekonomicznych, aby się ksztalcić, to darmowe ksztalcenie rozbudza
> > nieproporcjonalnie do warunków jego potrzeby, a przede wszystkim
> > ambicje, których przeważnie nie jest on w stanie zaspokoić po
> > ukończeniu nauki. Rodzi to frustracje na skutek różnic w możliwościach
> > i wykształceniu, różnic w ambicjach i rzeczywistości, która skrzeczy.
> > Między innymi. Ogólna analogia - patrz Orzeszkowej  "Dobra pani",
> > patrz Prusa "Janko Muzykant".
>
> > Jaka analogia? - ano taka: nie każde zdolne dziecko powinno być
> > artystą (byłby nadmiar artystów, a i tak jest) i jeden umarły Janko
> > Muzykant nie ma znaczenia w ogólnym rozrachunku , nie każde dziecko
> > powinno być lekarzem (a większość chce - stąd mamy lekarzy, jakich
> > mamy - oderwanych najczęsciej od wiejskiej rzeczywistości,
> > niemoralnych, bez tradycji, nastawionych na nachapanie się, mających
> > człowieka zależnego od nich za rzeźną krowę lub gorzej), nie każde
> > dziecko powinno być dyrektorem czy wyższym urzędnikiem (jak
> > poprzednio), a tymczasem ogólny pęd na studia koncentruje się na
> > perspektywie lukratywnego zawodu czy przynajmniej kierowniczej funkcji
> > (ach, to zarządzanie!). A ktoś przecież powinien fachowo uprawiać
> > ziemię na przykład - szkoły rolnicze szlag trafił, szkoły średnie
> > zawodowe innych specjalności - też. Nie masz dobrego fachowca w żadnej
> > dziedzinie - wszedzie tylko fuszerka i degrengolada, rzemiosło zeszło
> > na psy.
>
> > Ale to już inny temat... na temat.
>
> Oczywiście Sienkiewicza "Janko Muzykant".- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Pomyliłam z "Antkiem", bo to też przykład byłby niezły - cóż z tego,
że chłopak uzdolniony technicznie? jeden na cała wieś? - takich były
tysiące, i na pewno niewielu było stac na kształcenie sie. I dobrze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2008-10-22 20:51:08

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Rzeczywiście, teraz zauważam tę wyraźną nutę chamstwa
> w twoich intencjach w tym temacie.
>
>
> Dostałeś jakiegoś-coś kopniaka w krocze i stąd pomysł
> na ten temacik? ;)

a czy ja sie ciebie pytam czy ci walec zgniótł prawą półkulę?
piewco dyskusji bez wycieczek okołoosobistych?
:)

--
http://www.lastfm.pl/label/trener

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2008-10-22 20:52:13

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 22 Paź, 22:51, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:

> a czy ja sie ciebie pytam czy ci walec zgniótł prawą półkulę?
> piewco dyskusji bez wycieczek okołoosobistych?
> :)

Musiałby mieć też lewą...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2008-10-22 20:54:06

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

OK, należało mi się. ;)


Ale powaga: skąd takie to twoje chamstwo i to wobec płci
tak zapierającej dech aż w piersi, żesz no?
No skąd?

Zawsze taki byłeś?
Coś mi umknęło?

--
CB


"tren R" <t...@n...sieciowy> napisał(-a)
w wiadomości news:gdo3nu$ito$1@news.onet.pl:

> a czy ja sie ciebie pytam czy ci walec zgniótł prawą półkulę?
> piewco dyskusji bez wycieczek okołoosobistych?
> :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2008-10-22 20:57:23

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

i...@g...pl pisze:
> On 22 Paź, 22:51, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>
>> a czy ja sie ciebie pytam czy ci walec zgniótł prawą półkulę?
>> piewco dyskusji bez wycieczek okołoosobistych?
>> :)
>
> Musiałby mieć też lewą...

ja jestem zdania, że ma tylko lewą :)

--
http://www.lastfm.pl/label/trener

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2008-10-22 20:57:37

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

i...@g...pl wrote:

/.../
> Dlaczego? - ano dlatego, że jeśli człowiek nie ma podstaw
> ekonomicznych, aby się ksztalcić, to darmowe ksztalcenie rozbudza
> nieproporcjonalnie do warunków jego potrzeby, a przede wszystkim
> ambicje, których przeważnie nie jest on w stanie zaspokoić po
> ukończeniu nauki. Rodzi to frustracje na skutek różnic w możliwościach
> i wykształceniu, różnic w ambicjach i rzeczywistości, która skrzeczy.
> Między innymi. Ogólna analogia - patrz Orzeszkowej "Dobra pani",
> patrz Prusa "Janko Muzykant".
>
> Jaka analogia? - ano taka: nie każde zdolne dziecko powinno być
> artystą (byłby nadmiar artystów, a i tak jest) i jeden umarły Janko
> Muzykant nie ma znaczenia w ogólnym rozrachunku , nie każde dziecko
> powinno być lekarzem (a większość chce - stąd mamy lekarzy, jakich
> mamy - oderwanych najczęsciej od wiejskiej rzeczywistości,
> niemoralnych, bez tradycji, nastawionych na nachapanie się, mających
> człowieka zależnego od nich za rzeźną krowę lub gorzej), nie każde
> dziecko powinno być dyrektorem czy wyższym urzędnikiem (jak
> poprzednio), a tymczasem ogólny pęd na studia koncentruje się na
> perspektywie lukratywnego zawodu czy przynajmniej kierowniczej funkcji
> (ach, to zarządzanie!). A ktoś przecież powinien fachowo uprawiać
> ziemię na przykład - szkoły rolnicze szlag trafił, szkoły średnie
> zawodowe innych specjalności - też. Nie masz dobrego fachowca w żadnej
> dziedzinie - wszedzie tylko fuszerka i degrengolada, rzemiosło zeszło
> na psy.
>
> Ale to już inny temat... na temat.
Nie, każde dziecko powinno mieć szansę bycia artystą, lekarzem lub
wyższym urzędnikiem- a decydować powinny o tym jego zdolności
wspierane przez odpowiedni system stypedialny uzależniony od
wyników nauczania. I coraz częściej tak się zdarza. Niedawno
kilka dni spędziłem z młodym człowiekiem
studiującym w Cambridge, Polakiem
bez koneksji i poparcia - nie płaci w Anglii za swoją edukację.
Jeszcze o nim usłyszymy.
pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2008-10-22 21:05:29

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak, na pewno.
Skoro o Sikorskim usłyszeliśmy to o jego następcach - również. ;)
Niestety.

--
CB


"vonBraun" <i...@g...pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gdo447$8hu$1@inews.gazeta.pl:

> [...]
> Jeszcze o nim usłyszymy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2008-10-22 21:10:09

Temat: Re: najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> OK, należało mi się. ;)
>
>
> Ale powaga: skąd takie to twoje chamstwo i to wobec płci
> tak zapierającej dech aż w piersi, żesz no?
> No skąd?
>
> Zawsze taki byłeś?
> Coś mi umknęło?

imho:
1. przytoczenie tu artykułu jkm nie jest chamstwem
2. reakcja natka - jest
3. moja odpowiedź również nikogo nie obrażała

skoryguj te punkty, jeśli tak nie jest.

poza tym napisąłem w innym poście:
"a czy nie jest tak, że jkm generalizuje i przerysowuje (...)"

sam dobrze wiesz, jak sądzę, jakie tematy wywołują zainteresowanie.
głównie z mocno zarysowaną tezą, często skłaniającą się w stronę
zbytnich generalizacji ergo przesady i absurdu.


--
http://www.lastfm.pl/label/trener

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

MAM KONIKA...
yyy... coś dla ciebie :)
Dziwka zdradzona przez dziwkarza.
Re: Trudne pytanie 2#
ukradli SKRZYPCE!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »