« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-29 20:21:14
Temat: naparstekMam "bolesny" problem. Duzo wyszywam krzyzykami i robię to w tak
dziwny sposób, że zawsze mam pokłutego srodkowego palca, a nie
potrafię haftowac z naparstkiem. Moze, któraś zna jakiś sposób by mój
palec nie cierpiał. Moze ja zle uzywam naparstka. Prosze o ewentualne
instrukcje.
Z góry wielkie dzięki. Małgosia :)))
--
Pozdrawiam
Małgosia g...@p...ats.pl
http://www.ats.pl/~gosiaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-29 20:53:32
Temat: Re: naparstek
>Mam "bolesny" problem. Duzo wyszywam krzyzykami i robi? to w tak
>dziwny sposób, ?e zawsze mam pok?utego srodkowego palca, a nie
>potrafi? haftowac z naparstkiem. Moze, która? zna jaki? sposób by mój
>palec nie cierpia?. Moze ja zle uzywam naparstka. Prosze o ewentualne
>instrukcje.
>Z góry wielkie dzi?ki. Ma?gosia :)))
>
> --
> Pozdrawiam
> Ma?gosia g...@p...ats.pl
> http://www.ats.pl/~gosiaw
ja do mojego szycia czesto uzywam skorzanego kawalka...czy mozna
u Was dostac taki lepki klej, co to nim da sie material przykleic
i odkleic pare razy? niby do aplikacji, ale w ogole ro
robotkowych rzeczy. jesli tak - to ja tym powlekam kawalek starej
rekawiczki, potem , po 24 godz, meczac sie okrutnie wycinam
nozyczkami koleczko, ktore przyklejam szczelnie(!) do palaca
klutego. duzo to wytrzyma...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeeds.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeeds.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Ulimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-29 21:18:32
Temat: Re: naparstekDnia Mon, 29 Apr 2002 21:53:32 +0100, Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> napisał(a):
>
>>Mam "bolesny" problem. Duzo wyszywam krzyzykami i robi? to w tak
>>dziwny sposób, ?e zawsze mam pok?utego srodkowego palca, a nie
>>potrafi? haftowac z naparstkiem. Moze, która? zna jaki? sposób by mój
>>palec nie cierpia?. Moze ja zle uzywam naparstka. Prosze o ewentualne
>>instrukcje.
>
>ja do mojego szycia czesto uzywam skorzanego kawalka...czy mozna
>u Was dostac taki lepki klej, co to nim da sie material przykleic
>i odkleic pare razy? niby do aplikacji, ale w ogole ro
>robotkowych rzeczy. jesli tak - to ja tym powlekam kawalek starej
>rekawiczki, potem , po 24 godz, meczac sie okrutnie wycinam
>nozyczkami koleczko, ktore przyklejam szczelnie(!) do palaca
>klutego. duzo to wytrzyma...
>
>Krysia
>K.T. - starannie opakowana
>
>
>-----------== Posted via Newsfeeds.Com - Uncensored Usenet News ==----------
> http://www.newsfeeds.com The #1 Newsgroup Service in the World!
>-----= Over 100,000 Newsgroups - Ulimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
Dzięki za radę, ale czy o brzegi takiego kółeczka nie zaczepia się
nitka? Probowałam przyklejać plaster, ale to kiepski pomysł, bo się
zaczepia i przykleja nitka.
Małgosia
Mał
--
Pozdrawiam
Małgosia g...@p...ats.pl
http://www.ats.pl/~gosiaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-30 06:14:38
Temat: Re: naparstek
>Dzi?ki za rad?, ale czy o brzegi takiego kó?eczka nie zaczepia si?
>nitka? Probowa?am przykleja? plaster, ale to kiepski pomys?, bo si?
>zaczepia i przykleja nitka.
>
>Ma?gosia
>Ma?
>
Ja tego uzywam do pikowania recznego i raczej malo sie za czepia.
taki klej, jak siega brzegow skorzanej latki (dlatego "lakieruje"
tym klejem wiekszy kawal zamszu/skorki, zeby wycinac kolka
calkiem pociagniete tym cudem), to mozna slicznie okleic dowolny
paluszek
Krysia
P.S. Plastry po brzegach sie szybko odklejaja na amen
> --
> Pozdrawiam
> Ma?gosia g...@p...ats.pl
> http://www.ats.pl/~gosiaw
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeeds.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeeds.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Ulimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-01 18:19:16
Temat: Re: naparstek
Użytkownik "Małgosia" <g...@p...ats.pl> napisał w wiadomości
news:68arcu0f6v2tf48l8lnf6k7mg1t2sbo6nc@4ax.com...
> Mam "bolesny" problem. Duzo wyszywam krzyzykami i robię to w tak
> dziwny sposób, że zawsze mam pokłutego srodkowego palca, a nie
> potrafię haftowac z naparstkiem. Moze, któraś zna jakiś sposób by mój
> palec nie cierpiał. Moze ja zle uzywam naparstka. Prosze o ewentualne
> instrukcje.
> Z góry wielkie dzięki. Małgosia :)))
Jejku!!To czemu ja nie mam poklutego palca kiedy inni cierpią?:-( Zrobilam
rachunek sumienia i wyszlo mi ze nie haftuję na lnie tylko na kolorowej
kanwie i mam duzy zapasik specjalnych igiel do haftu na kanwie ze stępionym
końcem......Podziwiam te co haftują na lnie....ja bym nie mogla miec
poklutego palca bo za czesto gram na pianinie...i jak by to
wyglądało...ojejku....
Pusia
/grajaca na pianinie i musztrująca dzieciaki do nauki
poloneza ale........haftująca zaciekle...:-))) /
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-01 19:09:02
Temat: Re: naparstek
Użytkownik Małgosia <g...@p...ats.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@4...com..
.
> Mam "bolesny" problem. Duzo wyszywam krzyzykami i robię to w tak
> dziwny sposób, że zawsze mam pokłutego srodkowego palca, a nie
> potrafię haftowac z naparstkiem. Moze, któraś zna jakiś sposób by mój
> palec nie cierpiał. Moze ja zle uzywam naparstka. Prosze o ewentualne
> instrukcje.
Mialam podobny problem, a do naparstka tez nie potrafilam sie przystosowac -
walczylam wiec (skutecznie) z porzyzwyczajeniem popychania igly opuszkiem
palca na rzecz ciagniecia jej - to da sie zrobic. W przypadku topornego
ciagniecia okazjonalnie popycham igle czyms twardym - z reguly sa to
nozyczki lezace obok, ale nie polecam, bo sie igla zeslizguje.
Dopuki nie zmienilam przyzwyczajen ranny palec srodkowy byl dla mnie duzym
problemem, utrudniajacym prace
zycze powodzenia
Ilona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-01 22:22:38
Temat: Re: naparstekDnia Wed, 1 May 2002 20:19:16 +0200, "Pusia" <b...@p...onet.pl>
napisał(a):
>
>U?ytkownik "Ma?gosia" <g...@p...ats.pl> napisa? w wiadomo?ci
>news:68arcu0f6v2tf48l8lnf6k7mg1t2sbo6nc@4ax.com...
>> Mam "bolesny" problem. Duzo wyszywam krzyzykami i robi? to w tak
>> dziwny sposób, ?e zawsze mam pok?utego srodkowego palca, a nie
>> potrafi? haftowac z naparstkiem. Moze, która? zna jaki? sposób by mój
>> palec nie cierpia?. Moze ja zle uzywam naparstka. Prosze o ewentualne
>> instrukcje.
>> Z góry wielkie dzi?ki. Ma?gosia :)))
>
>
>Jejku!!To czemu ja nie mam poklutego palca kiedy inni cierpi??:-( Zrobilam
>rachunek sumienia i wyszlo mi ze nie haftuj? na lnie tylko na kolorowej
>kanwie i mam duzy zapasik specjalnych igiel do haftu na kanwie ze st?pionym
>ko?cem......Podziwiam te co haftuj? na lnie....ja bym nie mogla miec
>poklutego palca bo za czesto gram na pianinie...i jak by to
>wygl?da?o...ojejku....
> Pusia
>/grajaca na pianinie i musztruj?ca dzieciaki do nauki
> poloneza ale........haftuj?ca zaciekle...:-))) /
Do Pusi
Od razu widać, ze mądra z Ciebie kobieta haftujesz i grasz na
pianinie...... a paluszki całe.
Sory za ironię. tak mi się wyrwało. Ja tez nie haftuję na lnie, ale
używam kanwy tzw. 80-tki (dla nie wtajemniczonych 80 krzyżyków na
10cm.) używam bardzo cienkich igieł do haftu z tępymi końcami, ale
niestety przyzwyczajenie do popychania igły opuszkiem palca jest
silniejsze - to poprostu nawyk. a poza tym szybciej haftuję.
Dlatego też zadałam to pytanie na forum mając nadzieję, że nie tylko
ja mam ten problem.
--
Pozdrawiam
Małgosia g...@p...ats.pl
http://www.ats.pl/~gosiaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-01 22:43:51
Temat: Re: naparstek
>Do Pusi
>Od razu widać, ze mądra z Ciebie kobieta haftujesz i grasz na
>pianinie...... a paluszki całe.
>Sory za ironię. tak mi się wyrwało. Ja tez nie haftuję na lnie, ale
>używam kanwy tzw. 80-tki (dla nie wtajemniczonych 80 krzyżyków na
>10cm.) używam bardzo cienkich igieł do haftu z tępymi końcami, ale
>niestety przyzwyczajenie do popychania igły opuszkiem palca jest
>silniejsze - to poprostu nawyk. a poza tym szybciej haftuję.
>Dlatego też zadałam to pytanie na forum mając nadzieję, że nie tylko
>ja mam ten problem.
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Małgosia g...@p...ats.pl
> http://www.ats.pl/~gosiaw
--
Pozdrawiam
Małgosia g...@p...ats.pl
http://www.ats.pl/~gosiaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-01 23:35:56
Temat: Re: naparstek
Użytkownik "Małgosia" <g...@p...ats.pl> napisał w wiadomości
news:4sr0du8u1enba200f467o9qpcsomjtklva@4ax.com...
>
> >Do Pusi
> >Od razu widać, ze mądra z Ciebie kobieta haftujesz i grasz na
> >pianinie...... a paluszki całe.
> >Sory za ironię. tak mi się wyrwało. Ja tez nie haftuję na lnie, ale
> >używam kanwy tzw. 80-tki (dla nie wtajemniczonych 80 krzyżyków na
> >10cm.) używam bardzo cienkich igieł do haftu z tępymi końcami, ale
> >niestety przyzwyczajenie do popychania igły opuszkiem palca jest
> >silniejsze - to poprostu nawyk. a poza tym szybciej haftuję.
> >Dlatego też zadałam to pytanie na forum mając nadzieję, że nie tylko
> >ja mam ten problem.
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Małgosia
Do Malgosi:
Wybacz jeśli nie trafiłam w twoje zapytanie i nie potrafilam udzielic ci
rady ale wydawalo mi sie ,że dziewczyny tutaj dzielą się rownież swoimi
spostrzeżeniami,zmartwieniami i radościami a nawet przemyśleniami.
związanymi z życiem,z rodziną i zawodem,który się wykonuje,....mam
nauczke,żeby nie odzywac sie spontanicznie...Gratuluję lekcji ktorej mi
udzieliłaś..:(((
Pusia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-01 23:51:23
Temat: Re: naparstekDo Pusi
Obie udzieliłysmy sobie niezłej lekcji.
Ale najważniejsze, że mamy jedną pasję, a właściwie dwie haft i
komputer. Spójrz, która godzina? Fajnie mi sie z Toba "rozmawia"
Nie chowaj w sercu urazy. Masz rację ta grupa to nie tylko haft, ale
też nasze rodosci i smutki, poprostu samo życie, a ja haftowałam ze
trzy godziny i naprawdę boooli mnie palec.
Dobrej nocy.
--
Pozdrawiam
Małgosia g...@p...ats.pl
http://www.ats.pl/~gosiaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |