« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-12-04 20:07:43
Temat: Re: nerwowość czy nerwica?On Sat, 4 Dec 2004 20:32:57 +0100, Ruua wrote:
>> Zamiast nerwic mamy obecnie zaburzenia lękowe.
> naprawde? jakos nie bardzo mi ten termin pasuje, imo jest wezszy od nerwicy.
Psychiatrom jak widać pasuje bardziej:)
> czy zawsze lek musi byc podlozem nerwicy?
Pogadaj z psychiatrą albo psychologiem. Ja tylko prosty neurolog jestem.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-12-04 20:11:16
Temat: Re: nerwowość czy nerwica?On 4 Dec 2004 20:46:05 +0100, tłiti wrote:
> bo nerwica to właśnie zaburzenie osobowości chyba?
Nie. Nerwica to nie jest zaburzenie osobowości.
> jest też tzw. osobowość histeryczna.
Kiedyś dawno takie klasyfikacje były. Wartość mają anegdotyczną /
historyczną.
> ja się nie upieram, ale na moje normalne
> to to nie jest.
Może jest, może nie jest. Pozwól lekarzowi wykonać swoją robotę:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-12-04 20:18:59
Temat: Re: nerwowość czy nerwica?> > no właśnie lęków ta osoba nie ma.
>
> W zaburzeniach lękowych czasami wcale nie ma lęków, które pacjent mógłby
> zgłaszać czy subiektywnie odczuwać. Czasami lęk manifestuje się na
> przykład jako ból brzucha czy niedowład.
oczywiście, pokićkałem pojęcia, a przecież pare tygodni temu czytałem Horney.
>
> > wiem natomiast, że prawie wszystkie wyżej
> > wymienione objawy występują przy histerii - która obecnie jest nazywana
> > nerwicą chisteryczną.
>
> Histeryczną.
Słusznie, (mam dysortografię:)
> Histeria to właściwie już historyczne pojęcie, które zasadniczo oznacza
> przede wszystkim zaburzenia konwersyjne, czyli lękowe z manifestacją
> somatyczną.
> Tradycyjnie rzecz biorąc tym pojęciem określało się również nadmiernie
> afektowane, "teatralne" zachowanie i przesadną zmienność uczuć.
>
> > skoro jest pan taki kompetentny, to proszę powiedzieć
> > jak się takie objawy nazywa w klasyfikacji dsm-IV,
>
> Dlaczego pan? :) Co się zmieniło?
to był sarkazm :)
>
> Najpierw musiałbym wiedzieć co mam nazwać. A na podstawie tego co
> piszesz nie można tego stwierdzić.
>
> >>> fizjologicznie nie ma chyba żadnych objawów, poza zmianami świadczącymi
> > imho o
> >>> nierównowadze hormonalnej
> >> ??? Znaczy uważasz, ze jakieś objawy patologiczne są fizjologiczne?
> > może nie tyle objawy co towarzyszące tej chorobie symptomy (świadczące o
> > nierównowadze hormonalnej - jak już napisałem).
>
> To może inaczej: sformułowanie "fizjologicznie nie ma żadnych objawów"
> (w domyśle patologicznych) to pleonazm, czy może tautologia.
> Fizjologicznie, czyli w warunkach innych, niż patologiczne, z reguły nie
> ma żadnych objawów. Chyba, ze miałeś na myśli "fizykalnie" czy też
> "przedmiotowo".
>
> (Wiem, czepiam się. Ale gwoli edukacji.)
>
Dobrze, że się czepiasz.
pozdrawiam
Tłiti
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
> Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
> przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-12-04 20:21:12
Temat: Re: nerwowość czy nerwica?> Może jest, może nie jest. Pozwól lekarzowi wykonać swoją robotę:)
panie, te lekarze to więcej złego niż dobrego robiom :)
tłiti
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
> Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
> /Wilder Penfield/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-12-04 20:28:03
Temat: Re: nerwowość czy nerwica?On 4 Dec 2004 21:21:12 +0100, tłiti wrote:
>> Może jest, może nie jest. Pozwól lekarzowi wykonać swoją robotę:)
>
> panie, te lekarze to więcej złego niż dobrego robiom :)
Żeby tylko, panie... Kradno, mordujo, pawulon wstrzykujo, łapówki
bioro... ;P
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-12-04 20:59:38
Temat: Re: nerwowość czy nerwica?Użytkownik Marek Bieniek napisał:
> A jeśli chodzi o nerwice, to jest to termin, który obecnie powinien już
> wyjść z użycia, bo nie figuruje w powszechnie stosowanej klasyfikacji
> DSM-IV i jak widać na załaczonym wyżej obrazku jedynie wprowadza w błąd
> i dezinformuje. Zamiast nerwic mamy obecnie zaburzenia lękowe.
AFAIK obecna nazwa dawnych nerwic w DSM-IV to zaburzenia adaptacyjne,
pośród których znajdują się zaburzenia lękowe ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-12-04 21:29:07
Temat: Re: nerwowość czy nerwica?On Sat, 04 Dec 2004 21:59:38 +0100, Sealet wrote:
>> Zamiast nerwic mamy obecnie zaburzenia lękowe.
> AFAIK obecna nazwa dawnych nerwic w DSM-IV to zaburzenia adaptacyjne,
> pośród których znajdują się zaburzenia lękowe ;)
Ech... Przyganiał kocioł garnkowi... ;)
Obiecuję doczytać:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |