« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-03-13 11:07:07
Temat: nie calkiem off-topic - bardzo wazneWitam
Bardzo prosze admina o nieusuwanie tego postu, jezli wazne jest dla
niego aby dzieci byly wychowywane przez rodzicow a nie przez nieudolne
panstwo i kulawy system edukacji.
pozwole zamiescic sobie link do strony gdzie mozna wyrazic swoj
sprzeciw przeciwko "upanstwowianiu" dzieci i traktowaniu ich jako
wlasnosc MEN a nie rodzicow. Jako ze kazdy chyba chcialby miec prawo
wychowywac swoje dziecko wedle swojego uznania, bardzo prosze o
podpisanie sie pod zamieszczonym tam prostestem.
http://www.prawarodzicow.pl/
Dziekuje bardzo, pozdrawiam serdecznie.
Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-03-13 11:27:06
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo wazne
"Lewar" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:0b0afcf6-9db8-4799-b768-7c28c8695d1e@u69g2000hs
e.googlegroups.com...
> Witam
>
> Bardzo prosze admina o nieusuwanie tego postu, jezli wazne jest dla
> niego aby dzieci byly wychowywane przez rodzicow a nie przez nieudolne
> panstwo i kulawy system edukacji.
>
> pozwole zamiescic sobie link do strony gdzie mozna wyrazic swoj
> sprzeciw przeciwko "upanstwowianiu" dzieci i traktowaniu ich jako
> wlasnosc MEN a nie rodzicow. Jako ze kazdy chyba chcialby miec prawo
> wychowywac swoje dziecko wedle swojego uznania, bardzo prosze o
> podpisanie sie pod zamieszczonym tam prostestem.
>
> http://www.prawarodzicow.pl/
>
> Dziekuje bardzo, pozdrawiam serdecznie.
>
> Jerzy
Ten post powinien trafić na wszystkie grupy. Dzieci należą do rodziców,
ani nie do państwa, ani nie do społeczeństwa. Przede wszystkim do rodziców
biologicznych, nie tylko do matek. Także prawo do wychowywania należeć musi
do obojga.
Często bowiem zdarza się, ze kobieta zabija lub pozbywa się dziecka
mimo, że ojciec jest znany i być może miałby pragnienie wychować je nawet
samotnie, ale łamane jest jego prawo do swojego dziecka. przez kobiety i
usus sądowy. To jest bezprawie o wielu pietrach wybudowanych przez
żydokomunę.
Brzuch należy do kobiety, gdy pusty, ale gdy został zapełniony przez
udział partnera stał się własnoscia wspólną trzech, a czasem większej ilości
istnień i nie moze powstać prawo ani jego wypaczony usus oddania decyzji
jednej osobie. Takie prawo kobieta zazwyczaj ma do chwili decyzji podjęcia
współżycia.
Niech kobieta nie próbuje działać post factum jak małpa z brzytwą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-03-13 13:51:56
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo wazne
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:frb34p$2if$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "Lewar" <j...@p...onet.pl> wrote in message
> news:0b0afcf6-9db8-4799-b768-7c28c8695d1e@u69g2000hs
e.googlegroups.com...
>> Witam
>>
>> Bardzo prosze admina o nieusuwanie tego postu, jezli wazne jest dla
>> niego aby dzieci byly wychowywane przez rodzicow a nie przez nieudolne
>> panstwo i kulawy system edukacji.
>>
>> pozwole zamiescic sobie link do strony gdzie mozna wyrazic swoj
>> sprzeciw przeciwko "upanstwowianiu" dzieci i traktowaniu ich jako
>> wlasnosc MEN a nie rodzicow. Jako ze kazdy chyba chcialby miec prawo
>> wychowywac swoje dziecko wedle swojego uznania, bardzo prosze o
>> podpisanie sie pod zamieszczonym tam prostestem.
>>
>> http://www.prawarodzicow.pl/
>>
>> Dziekuje bardzo, pozdrawiam serdecznie.
>>
>> Jerzy
>
"...Jako rodzice chcemy mieć prawo do decydowania w jakim wieku nasze
dziecko rozpocznie edukację i na jakim poziomie..."
o Boze jakie bzdury ...
Jasne, jesli rodzice stwierdza ze dziecko edukacji nie potrzebuje to po co
ona wogole?
a obnizenie wieku ? Hmm tu bym sie gleboko zastanowil.. Z jednej strony
jestem na tak (sam zaczynalem edukacje rok wczesniej), ale jedynie o rok !!!
Znam przypadki gdzie dziecko w wieku 5 lat szlo do szkoly, znam jeden
przypadek ze w wieku 4 lat .. To zabieranie dziecku dziecinstwa...
najlepszych lat ktore powinny sluzyc zabawie...
Z drugierj jednak strony wlasnie w wieku "dzieciecym" dzieci maja
najwieksza pasje poznawcza, najlatwiej sie ucza i pzyswajaja sobie wiedze,
dla tego jestem za powszechnym obowiazkiem edukacji (przynajmniej te 8
klas). Pozniej mozna decydowac. Jednak wazne tez jest w jakim kierunku
dziecko chce sie dalej ksztalcic . dziecko ma prawo glosu w tej kwestii.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-03-13 13:53:44
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo wazneUżytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:frbbk8$pj$1@atlantis.news.neostrada.pl
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:frb34p$2if$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> "Lewar" <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:0b0afcf6-9db8-4799-b768-7c28c8695d1e@u69g2000hs
e.googlegroups.com...
>>> Witam
>>>
>>> Bardzo prosze admina o nieusuwanie tego postu, jezli wazne jest dla
>>> niego aby dzieci byly wychowywane przez rodzicow a nie przez
>>> nieudolne panstwo i kulawy system edukacji.
>>>
>>> pozwole zamiescic sobie link do strony gdzie mozna wyrazic swoj
>>> sprzeciw przeciwko "upanstwowianiu" dzieci i traktowaniu ich jako
>>> wlasnosc MEN a nie rodzicow. Jako ze kazdy chyba chcialby miec prawo
>>> wychowywac swoje dziecko wedle swojego uznania, bardzo prosze o
>>> podpisanie sie pod zamieszczonym tam prostestem.
>>>
>>> http://www.prawarodzicow.pl/
>>>
>>> Dziekuje bardzo, pozdrawiam serdecznie.
>>>
>>> Jerzy
>>
>
> "...Jako rodzice chcemy mieć prawo do decydowania w jakim wieku nasze
> dziecko rozpocznie edukację i na jakim poziomie..."
> o Boze jakie bzdury ...
> Jasne, jesli rodzice stwierdza ze dziecko edukacji nie potrzebuje to
> po co ona wogole?
> a obnizenie wieku ? Hmm tu bym sie gleboko zastanowil.. Z jednej
> strony jestem na tak (sam zaczynalem edukacje rok wczesniej), ale
> jedynie o rok !!! Znam przypadki gdzie dziecko w wieku 5 lat szlo do
> szkoly, znam jeden przypadek ze w wieku 4 lat .. To zabieranie
> dziecku dziecinstwa... najlepszych lat ktore powinny sluzyc zabawie...
> Z drugierj jednak strony wlasnie w wieku "dzieciecym" dzieci maja
> najwieksza pasje poznawcza, najlatwiej sie ucza i pzyswajaja sobie
> wiedze, dla tego jestem za powszechnym obowiazkiem edukacji
> (przynajmniej te 8 klas). Pozniej mozna decydowac. Jednak wazne tez
> jest w jakim kierunku dziecko chce sie dalej ksztalcic . dziecko ma
> prawo glosu w tej kwestii.
NTG !!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-03-13 15:38:43
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo wazne"Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
news:frbbk8$pj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Dziecko uczy się na wiele różnych sposobów, przez naśladownictwo głównie i
dlatego ważne, aby było z rodzicami i rodzeństwemw tym wieku tak rodzą się
więzi rodzinne, a jednocześnie następuje indywidualizacja, w warunkach
bezpieczeństwa i miłości, a nie z masą ludzi i dzieci, w której jest
wyobcowane i zapada na różne choroby, w tym sierocą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-03-13 16:37:19
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo wazne@misiek, a skad przekonanie ze czlowiek ktory pojdzie do szkoly nauczy
sie czegos madrego, pozytecznego, i ze wogole bedzie lepszy niz ten
ktorego np nie poslano do szkoly i nauczono np "tylko"uczciwosci w
domu.... w szkole jej sie nie nauczysz. skad taka wiara i zaufanie w
panstwowy system edukcji? Ja nie wierze ze obcy ludzie zajma sie
lepiej moim dzieckiem niz ja, czy matka. I to zwlaszcza w tak niskim
wieku. Ja nie cche zeby ksztaltowal mojemu dziecku umysl jakis obcy mi
czlowiek, ktory ma gdzies na kogo moje dziecko wyrosnie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-03-13 16:50:55
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo waznePanslavista napisał(a):
> Ten post powinien trafić na wszystkie grupy. Dzieci należą do rodziców,
Szkoda że nie trafił do twoich starych 50 lat temu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-03-13 16:51:38
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo wazne [bluzgi]Panslavista napisał(a):
> "Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
> news:frbbk8$pj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Dziecko uczy się na wiele różnych sposobów, przez naśladownictwo głównie i
WYPIERDALAJ. I to F POD SKOKAH.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-03-13 17:25:14
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo wazne
"Pan Sra Wiśta Wio" <p...@w...pl> wrote in message
news:9f18ff02cc17a3f0fd5ac8771470c3fe@www.news.com.2
.pl...
> Panslavista napisał(a):
> > Ten post powinien trafić na wszystkie grupy. Dzieci należą do
rodziców,
>
> Szkoda że nie trafił do twoich starych 50 lat temu.
Do cała gupie to to. 62 lata temu :-))))))))))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-03-13 17:37:31
Temat: Re: nie calkiem off-topic - bardzo wazneDnia Thu, 13 Mar 2008 09:37:19 -0700, Lewar napisał(a):
> Ja nie cche zeby ksztaltowal mojemu dziecku umysl jakis obcy mi
> czlowiek, ktory ma gdzies na kogo moje dziecko wyrosnie...
Ja nie @misiek, ale na tyle zdumiewa mnie Twoja wypowiedź, że uznałam,
iż Tobie trzeba kształcenia, zwłaszcza w kwestii edukacji.
Ot, cała filozofia: (poczytaj, zanim zaczniesz krzywdzić dziecko
nauczaniem w domu; nie masz podstaw, na glinianych nogach ulepisz golema,
nie człowieka)
Kształtowanie ucznia (zazwyczaj gimnazjum) było popularne w XIX wieku,
trwało niezmiennie mniej więcej do lat 50-tych ubiegłego wieku. Wtedy
chodziło o wychowanie poprzez wzorce: postaci literackie i inne sentencje.
Obecnie Twoja durnota z pewnością wprawi w osłupienie rzesze
wykształconych pedagogów. Jeśli, a to w dzisiejszych czasach konieczne,
kształcą się zawodowo, wiedzą że charakter jest sprawą indywidualną, a
człowiek nie składa się z carte blanche oraz ciała.
--
APZ otpowiedzią na prawdę.
APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ö !
Your barrel is your castle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |