nie chciałam ale muszę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-02-05 13:38:04

Temat: nie chciałam ale muszę
Od: "Klaudia" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Muszę się jednak wypowiedziec, bo granice mojej wyrozumialosci,
cierpliwosci,jak rowniez obojetnosci do tego, co w necie piszczy
najwyrazniej zostaly przekroczone.
Otoz sciagnelam grupe sci.psychologia (sci od science, o ile sie nie
myle,co, o ile sie nie myle, znaczy nauka) w nadziei, ze moze znajde tu
jakies ciekawe, przynajmniej uzupelniajace moja wiedze informacje,
interesujace dyskusje, madrych ludzi, etc....
Nie interesowala mnie psych.milosc i inne tego typu bzdety, tylko wlasnie
sci.
Sledzenie postow rozpoczelam zaledwie 3 dni temu. I co?
I juz teraz, kurwa twoja mac, szlag mnie trafia.
Trafia, bo zamiast tego, co powyzej, znalazlam tu mnostwo chamstwa,
dyletanctwa, szczeniactwa i tym podobnych w najgorszym wydaniu.
Szale goryczy przelala reakcja szanownego jasniepanstwa psycholostwa na post
Magi "zludzenia". Dotychczas wydawalo mi sie, ze internet sluzy (albo sluzyc
powinien) poszukiwaniu informacji, wymienianiu informacji (to do grup
dyskusyjnych, jak sadze), itp. W 21 wieku normalnym stalo sie, ze pierwsze
kroki kierujemy niekoniecznie do bibliotek, a do internetu wlasnie (wszak
nie pomijajac tych pierwszych, co oczywista raczej). Adresy stron www coraz
czesciej zajmuja miejsca w bibliografiach prac calkiem zacnych autorow
nawet.
A jesli opieranie sie na innych materialach pismiennych przyrownujecie do
kopiowania (projektow graficznych na przyklad, jak pamietam, ale nie chce mi
sie sprawdzac), to, do cholery jasnej, na podstawie czego napisaliscie
(niedajboze!!!!!) swoje prace magisterskie, doktoranckie (boze, blagam!!!!)
i inne takie, ja sie pytam????
Ale o czym ja pisze! Przecie tu maturzystow sporo dopiera, a ja (o naiwna!)
nauki szukam.

Nie pozdrawiam.

P.S. Nieniejszym kasuje grupe sci.psychologia. Darujcie sobie wszelkie
komentarze - i tak nie spodziewam sie po nich nic madrego.

P.S. 2 Zapewniem, ze nie jestem Maga w innym wydaniu - to byl tylko przyklad
jednego z wielu zyjacych tu nowotworow zlosliwych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-02-05 14:01:01

Temat: Re: nie chciałam ale muszę
Od: "Veronika" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Klaudia:
>Muszę się jednak wypowiedziec, bo granice mojej wyrozumialosci,
>cierpliwosci,jak rowniez obojetnosci do tego, co w necie piszczy
>najwyrazniej zostaly przekroczone.

Nie musisz. Nawet nie powinnaś, jeśli nie masz nic mądrego do napisania.

>Sledzenie postow rozpoczelam zaledwie 3 dni temu. I co?
>I juz teraz, kurwa twoja mac, szlag mnie trafia.
>Trafia, bo zamiast tego, co powyzej, znalazlam tu mnostwo chamstwa,
>dyletanctwa, szczeniactwa i tym podobnych w najgorszym wydaniu.

Chamstwo i szczeniactwo w najgorszym wydaniu, niestety.

>Szale goryczy przelala reakcja szanownego jasniepanstwa psycholostwa na post
>Magi "zludzenia".

Biedna Maga łudzi się, że dostanie indeks na psychologię bez zbędnego wysiłku
jakim jest myślenie i bez ruszania siedzenia z miejsca, jedynie na podstawie
tego, co znajdzie w internecie.

>Dotychczas wydawalo mi sie, ze internet sluzy (albo sluzyc
>powinien) poszukiwaniu informacji, wymienianiu informacji (to do grup
>dyskusyjnych, jak sadze), itp. W 21 wieku normalnym stalo sie, ze pierwsze
>kroki kierujemy niekoniecznie do bibliotek, a do internetu wlasnie (wszak
>nie pomijajac tych pierwszych, co oczywista raczej). Adresy stron www coraz
>czesciej zajmuja miejsca w bibliografiach prac calkiem zacnych autorow
>nawet.

Owszem, internet służy do wyszukiwania informacji, niestety na twoje i tobie
podobnych nieszczęście, nie zawiera wszystkich niezbędnych, do otrzymania
indeksu na psychologię, lektur w całości, zacnych autorów rzecz jasna. Zawiera
jedynie wyszukiwarki, w które wpisujesz hasło kluczowe i otrzymujesz
(NIEPEŁNĄ!!!) bibliografię na dany temat. Dalej trzeba samemu, no chyba że

aki magister "z bożej łaski" zapłaci za napisanie pracy. Polecam wyszukiwarkę

i hasło kluczowe: praca (...).

>A jesli opieranie sie na innych materialach pismiennych przyrownujecie do
>kopiowania (projektow graficznych na przyklad, jak pamietam, ale nie chce mi
>sie sprawdzac), to, do cholery jasnej, na podstawie czego napisaliscie
>(niedajboze!!!!!) swoje prace magisterskie, doktoranckie (boze, blagam!!!!)
>i inne takie, ja sie pytam????
>Ale o czym ja pisze! Przecie tu maturzystow sporo dopiera, a ja (o naiwna!)
>nauki szukam.

Czytaj dziecko ze zrozumieniem, może zrozumiesz. Aby "oprzeć się na
materiałach piśmiennych" najpierw należy wziąć je do ręki, ruszyć się po nie,
a nie czekać aż ktoś je "przyśle na maila". W

>P.S. Nieniejszym kasuje grupe sci.psychologia. Darujcie sobie wszelkie
>komentarze - i tak nie spodziewam sie po nich nic madrego.

Kasuj, krzyżyk na drogę.
Znajdź tych głupszych, którzy przyślą ci, co zechcesz na maila, a ty dzięki
temu prześliźniesz się przez studia i zostaniesz magistrem-matołem.

V-V
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-05 14:05:56

Temat: Re: nie chciałam ale muszę
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze> szukaj wiadomości tego autora

w liter haszczach<news:bvtgns$aap$1@absinth.dialog.net.pl> rzekła paszcza
<Klaudia>:

> P.S. Nieniejszym kasuje grupe sci.psychologia. Darujcie sobie wszelkie
> komentarze - i tak nie spodziewam sie po nich nic madrego.

w takim razie do widzenia szanownej pani.
a ja miałem wrażenie, że wiek XXI , o którym raczyła pani wspomnieć,
powinien cechowac sie też dążeniem do wysokiej kultury osobistej.

obydwoje się myliliśmy, popatrz jakie to smutne.
ale jesli jednak zmienisz zdanie i nie skasujesz grupy
[przynajmniej przed przeczytaniem komentarzy -
co uważam za wysoce prawdopodobne]
to jeśli uspokoisz swe skołatane nerwy, możemy pogadać.

decyzja należy do ciebie ;)

--
Słonia przeważnie rysuje się mniejszego niż jest w rzeczywistości,
a pchłę większą.

J.Swift

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-05 14:10:46

Temat: Re: nie chciałam ale muszę
Od: Smoq <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Klaudia wrote:

> Otoz sciagnelam grupe sci.psychologia (sci od science, o ile sie nie
> myle,co, o ile sie nie myle, znaczy nauka) w nadziei, ze moze znajde tu
> jakies ciekawe, przynajmniej uzupelniajace moja wiedze informacje,
> interesujace dyskusje, madrych ludzi, etc....
> [...]
> Sledzenie postow rozpoczelam zaledwie 3 dni temu. I co?
> I juz teraz, kurwa twoja mac, szlag mnie trafia.
> Trafia, bo zamiast tego, co powyzej, znalazlam tu mnostwo chamstwa,
> dyletanctwa, szczeniactwa i tym podobnych w najgorszym wydaniu.
> [ dalej jakieś żale, szkoda cytować ]

Jak ci się nie podoba, to fora ze dwora.

Tia, więc księżniczka klaudia łaskawie weszłą na jedną z grup i ma pretensję
do osób, które tam zastała, że nie zapewniają jej mądrości wszelakiej,
której łaskawie raczyła zapragnąć. "Interesujące" podejście.
Nie znalazła dziewczyna tego, czego szukała, ale teraz to grupowicze są
temu winni.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-05 14:22:48

Temat: Re: nie chciałam ale muszę
Od: "Natalia" <k...@p...do_not_type_it.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Klaudia" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bvtgns$aap$1@absinth.dialog.net.pl...
> Sledzenie postow rozpoczelam zaledwie 3 dni temu. I co?
> I juz teraz, kurwa twoja mac, szlag mnie trafia.
> Trafia, bo zamiast tego, co powyzej, znalazlam tu mnostwo chamstwa,
> dyletanctwa, szczeniactwa i tym podobnych w najgorszym wydaniu.

a ja znalazłam chamstwo
w Twoim poście ;))

wyluzuj Klaudio ;)
już ci ulżyło? ;)
BTW
może lepiej tak manifestować złość
niż np. biegać z bejsbolem po ulicy
(a nie twierdzę, iż tak czynisz)

miłego dnia i dużo spokoju ;))

Natalia
ps. nie musiałam odpisywać, ale chciałam ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-05 14:37:00

Temat: Re: nie chciałam ale musz
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dobre !!!! :))))

Użytkownik "Veronika" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:04020515010119@polnews.pl...
> Klaudia:
> >Muszę się jednak wypowiedziec, bo granice mojej wyrozumialosci,
> >cierpliwosci,jak rowniez obojetnosci do tego, co w necie piszczy
> >najwyrazniej zostaly przekroczone.
>
> Nie musisz. Nawet nie powinnaś, jeśli nie masz nic mądrego do napisania.
>
> >Sledzenie postow rozpoczelam zaledwie 3 dni temu. I co?
> >I juz teraz, kurwa twoja mac, szlag mnie trafia.
> >Trafia, bo zamiast tego, co powyzej, znalazlam tu mnostwo chamstwa,
> >dyletanctwa, szczeniactwa i tym podobnych w najgorszym wydaniu.
>
> Chamstwo i szczeniactwo w najgorszym wydaniu, niestety.
>
> >Szale goryczy przelala reakcja szanownego jasniepanstwa psycholostwa na
post
> >Magi "zludzenia".
>
> Biedna Maga łudzi się, że dostanie indeks na psychologię bez zbędnego
wysiłku
> jakim jest myślenie i bez ruszania siedzenia z miejsca, jedynie na
podstawie
> tego, co znajdzie w internecie.
>
> >Dotychczas wydawalo mi sie, ze internet sluzy (albo sluzyc
> >powinien) poszukiwaniu informacji, wymienianiu informacji (to do grup
> >dyskusyjnych, jak sadze), itp. W 21 wieku normalnym stalo sie, ze
pierwsze
> >kroki kierujemy niekoniecznie do bibliotek, a do internetu wlasnie (wszak
> >nie pomijajac tych pierwszych, co oczywista raczej). Adresy stron www
coraz
> >czesciej zajmuja miejsca w bibliografiach prac calkiem zacnych autorow
> >nawet.
>
> Owszem, internet służy do wyszukiwania informacji, niestety na twoje i
tobie
> podobnych nieszczęście, nie zawiera wszystkich niezbędnych, do otrzymania
> indeksu na psychologię, lektur w całości, zacnych autorów rzecz jasna.
Zawiera
> jedynie wyszukiwarki, w które wpisujesz hasło kluczowe i otrzymujesz
> (NIEPEŁNĄ!!!) bibliografię na dany temat. Dalej trzeba samemu, no chyba że
>
> aki magister "z bożej łaski" zapłaci za napisanie pracy. Polecam
wyszukiwarkę
>
> i hasło kluczowe: praca (...).
>
> >A jesli opieranie sie na innych materialach pismiennych przyrownujecie do
> >kopiowania (projektow graficznych na przyklad, jak pamietam, ale nie chce
mi
> >sie sprawdzac), to, do cholery jasnej, na podstawie czego napisaliscie
> >(niedajboze!!!!!) swoje prace magisterskie, doktoranckie (boze,
blagam!!!!)
> >i inne takie, ja sie pytam????
> >Ale o czym ja pisze! Przecie tu maturzystow sporo dopiera, a ja (o
naiwna!)
> >nauki szukam.
>
> Czytaj dziecko ze zrozumieniem, może zrozumiesz. Aby "oprzeć się na
> materiałach piśmiennych" najpierw należy wziąć je do ręki, ruszyć się po
nie,
> a nie czekać aż ktoś je "przyśle na maila". W
>
> >P.S. Nieniejszym kasuje grupe sci.psychologia. Darujcie sobie wszelkie
> >komentarze - i tak nie spodziewam sie po nich nic madrego.
>
> Kasuj, krzyżyk na drogę.
> Znajdź tych głupszych, którzy przyślą ci, co zechcesz na maila, a ty
dzięki
> temu prześliźniesz się przez studia i zostaniesz magistrem-matołem.
>
> V-V
> --
> ============= P o l N E W S ==============
> archiwum i przeszukiwanie newsów
> http://www.polnews.pl
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-05 14:47:28

Temat: Re: nie chciałam ale musz
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

To może zażuć jakiś ciekawy temat, napewno pomiędzy beznadziejnymi postami
znajdzie sie wiele ciekawych i interesujących spostrzeżeń na dany temat.

Możesz mi podać jakąś "interesującą" grupedyskusyjną ?? Bo wg. mnie ta jest
interesująca i bardzo ją lubie, właśnie dlatego że jest tu wszystko -
Filozofia, psychologia do tego chamstwo i głupie teksty. Ale takie
urozmaicenie jest zajebiste bynajmniej sie coś dzieje. Ludzie z tej grupy
jetseście zajebiści !!!! :)))
Jak chcesz nikt Ci nie broni czytać grup takich jak :
pl.sci.malowanie.paznokci, albo
pl.madre.glupoty ;)

P.S. Żeby coś otrzymać trza coś dawać :]

Użytkownik "Klaudia" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bvtgns$aap$1@absinth.dialog.net.pl...
> Muszę się jednak wypowiedziec, bo granice mojej wyrozumialosci,
> cierpliwosci,jak rowniez obojetnosci do tego, co w necie piszczy
> najwyrazniej zostaly przekroczone.
> Otoz sciagnelam grupe sci.psychologia (sci od science, o ile sie nie
> myle,co, o ile sie nie myle, znaczy nauka) w nadziei, ze moze znajde tu
> jakies ciekawe, przynajmniej uzupelniajace moja wiedze informacje,
> interesujace dyskusje, madrych ludzi, etc....
> Nie interesowala mnie psych.milosc i inne tego typu bzdety, tylko wlasnie
> sci.
> Sledzenie postow rozpoczelam zaledwie 3 dni temu. I co?
> I juz teraz, kurwa twoja mac, szlag mnie trafia.
> Trafia, bo zamiast tego, co powyzej, znalazlam tu mnostwo chamstwa,
> dyletanctwa, szczeniactwa i tym podobnych w najgorszym wydaniu.
> Szale goryczy przelala reakcja szanownego jasniepanstwa psycholostwa na
post
> Magi "zludzenia". Dotychczas wydawalo mi sie, ze internet sluzy (albo
sluzyc
> powinien) poszukiwaniu informacji, wymienianiu informacji (to do grup
> dyskusyjnych, jak sadze), itp. W 21 wieku normalnym stalo sie, ze pierwsze
> kroki kierujemy niekoniecznie do bibliotek, a do internetu wlasnie (wszak
> nie pomijajac tych pierwszych, co oczywista raczej). Adresy stron www
coraz
> czesciej zajmuja miejsca w bibliografiach prac calkiem zacnych autorow
> nawet.
> A jesli opieranie sie na innych materialach pismiennych przyrownujecie do
> kopiowania (projektow graficznych na przyklad, jak pamietam, ale nie chce
mi
> sie sprawdzac), to, do cholery jasnej, na podstawie czego napisaliscie
> (niedajboze!!!!!) swoje prace magisterskie, doktoranckie (boze,
blagam!!!!)
> i inne takie, ja sie pytam????
> Ale o czym ja pisze! Przecie tu maturzystow sporo dopiera, a ja (o
naiwna!)
> nauki szukam.
>
> Nie pozdrawiam.
>
> P.S. Nieniejszym kasuje grupe sci.psychologia. Darujcie sobie wszelkie
> komentarze - i tak nie spodziewam sie po nich nic madrego.
>
> P.S. 2 Zapewniem, ze nie jestem Maga w innym wydaniu - to byl tylko
przyklad
> jednego z wielu zyjacych tu nowotworow zlosliwych.
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-05 15:03:26

Temat: Re: nie chciałam ale muszę
Od: "darek miauu" <t...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Klaudia <h...@w...pl> napisał(a):

> A jesli opieranie sie na innych materialach pismiennych przyrownujecie do
> kopiowania (projektow graficznych na przyklad, jak pamietam, ale nie chce
mi
> sie sprawdzac), to, do cholery jasnej, na podstawie czego napisaliscie
> (niedajboze!!!!!) swoje prace magisterskie, doktoranckie (boze,
blagam!!!!)
> i inne takie, ja sie pytam????

O tym kopiowaniu grafiki to było w mojej wypowiedzi, więc się wypowiem, choć
się zapierasz, że tego nie przeczytasz.

Po pierwsze, jeśli ktoś tworzy coś na konkurs, to nie uważasz, że
pierwszorzedną cechą powinna być samodzielność, a nie wtórność?

No chyba, że pochwalasz posługiwanie się cudzymi słowami, myślami, a w razie
braku argumentów, zasłanianiem się słynnymi nazwiskami.
Bardzo często jest tak, że dyplomy służą ludziom potwierdzeniu ich własnego
dyletanctwa.

Konkurs tym się różni od Sprawdzianów, że nie sprawdza wiedzy obowiązkowej,
ale ponadprzeciętną.
Wybacz więc, ale to mnie szlag trafia, jeśli biorący udział w konkursie są
wtórni, jak ciuchy w lumpeksie. Przymusu udziału nie ma.

Jeśli napisałaby autorka poprzedniego wątku, że chce zdobywać wiedzę, to
podejrzewam, że wiele osób chętnie by jej pomogło. Ale tak? No nie. No
proszę Państwa. No może Szymborska zapyta niebawem czy ktoś nie ma jakiegoś
wiersza albo zestawu rymów do jej książki, co?

A na koniec przytaczam oryginalny mój wpis, bo może go nie zrozumiałaś.

==============

Witaj Maga,
Mam do Ciebie - grupowiczki wielką prośbę.
Tworzę grafikę na konkurs i będę wdzięczny za jakąś gotową, którą mogłabyś
dla mnie skserować, a ja ja odtworzę i poślę na ten konkurs i wygram i
zostanę sławny i będę gwiazdą. Wierzę, że wygram, potrzebuję tylko dobrego
ksera.

==============

Pozdrawiam,
Darek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-05 15:09:10

Temat: Re: nie chciałam ale muszę
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Klaudia:
> ... psych.milosc i inne tego typu bzdety

O przepraszam! Milosc to wcale nie "bzdety"!

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-05 15:20:19

Temat: Re: nie chciałam ale musz
Od: Stokrotka <d...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora

A moim zdaniem Viki za bardzo pojechalas po Magi-zupelnie nie
potrzebnie. Ja osobiscie wierze w to co Maga nhapisala i wcale nie
odebralam tego w spoosob podobny do Ciebie.
Jasne, kazdy z nas ma prawo sie mylic, ma prawo do swojego pogladu i
zdania, ale to nie znaczy ze zaraz tzreba na kogos rzucac npsy. Jesli
nie chcialas jej pomoc wystarczylo poprostu nic nie pisac, albo dopytac
co juz mega a czego konkretnie szuka. A moze i ja sie urwalam z choinki?
Ale czy w takim razie z tej rozmowy wynika, ze jezeli ktos bedzie
chcial uzyskac jakies dodatkowe informacje to ich tu nie znajdzie?

Stokrotka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry