| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-03-10 14:13:13
Temat: Re: Odp: nie moze byc JEZ!"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in news:c2n6vd$q1o$1
@atlantis.news.tpi.pl:
>> i spokojnie mozna popatrzec. Na swoj sposob sa w locie piekne :-)
> I ciiiiiiiiiche..... :-)
Nii.. Piszcza (Piszczom). ALe jak jest nie wiecej niz 4-5 to daje sie
wytrzymac :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-03-10 15:00:24
Temat: Re: nie moze byc JEZ!
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns94A8944E0E5A3ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
(..)> A jak traumatyczne dla niego...
> Letnimi wieczorami podziwiam nietoperze, u nas na wsi nocuja w wiezy
> kosciola. Jeden z czestszych gatunkow, tylko nie pamietam ktory - moge sie
> dopytac :-), wylatuje o zachodzie slonca. Wtedy jest jeszcze calkiem widno
> i spokojnie mozna popatrzec. Na swoj sposob sa w locie piekne :-)
Cudne są , ja też lubię je obserwować. Nim zrobi się całkiem ciemno
śmigają jak jakieś czarne trójkąty :).
Podejrzewam, że mają kryjówki na naszym strychu :)
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-03-10 15:37:26
Temat: Re: nie moze byc JEZ!
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:c2n38t$p15$1@korweta.task.gda.pl...
> U mnie w okolicy jeze mają złą sławę (bo zapchlone) - podobnież
> zaskrońce ( bo "zmija" co gryzie) i kuny ( bo napadają na kury).
Jakoś tak się składa, że w naszym narodzie wszystko "żywe" ma złą
sławę. Najczęściej popartą jakimś przesądem i kompletną ignorancją :(
Pozdrawiam z czarnym kotem, jeżem i ropuchą
(a i nietoperz czasem zaleci) ;-)
stara wiedźma Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-03-10 15:58:36
Temat: Re: nie moze byc JEZ!Użytkownik T.W. napisał:
> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:c2n38t$p15$1@korweta.task.gda.pl...
>
>
>>U mnie w okolicy jeze mają złą sławę (bo zapchlone) - podobnież
>>zaskrońce ( bo "zmija" co gryzie) i kuny ( bo napadają na kury).
>
>
> Jakoś tak się składa, że w naszym narodzie wszystko "żywe" ma złą
> sławę. Najczęściej popartą jakimś przesądem i kompletną ignorancją :(
>
> Pozdrawiam z czarnym kotem, jeżem i ropuchą
> (a i nietoperz czasem zaleci) ;-)
> stara wiedźma Ewa
>
Jakbyś chciała skórę zaskrońca do kompletu - nie ma sprawy:-)
Może uda się znaleźć:-)))
Bo skóry z kuny Ci obiecać nie mogę;-)))
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-03-10 17:00:53
Temat: Re: nie moze byc JEZ!"T.W." <t...@w...pl> wrote in message
news:c2ncl3$g10$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Jakoś tak się składa, że w naszym narodzie wszystko "żywe" ma złą
> sławę. Najczęściej popartą jakimś przesądem i kompletną ignorancją :(
Wiadomo, chlop zywemu nie przepusci. Jak sie zywe napatoczy,
nie pozyje se, a jusci :-(
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-03-10 19:03:18
Temat: Re: nie moze byc JEZ!
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:9RH3c.12965$pg.1893@fe3.columbus.rr.com...
> Wiadomo, chlop zywemu nie przepusci. Jak sie zywe napatoczy,
> nie pozyje se, a jusci :-(
No bo "... straszne, straszne są roboki"
Pozdrawiam
Ewa po świeżych korepetycjach z Grześkowiaka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-03-10 19:06:54
Temat: Re: nie moze byc JEZ!
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:c2ndve$aok$1@korweta.task.gda.pl...
> Jakbyś chciała skórę zaskrońca do kompletu - nie ma sprawy:-)
> Może uda się znaleźć:-)))
>
> Bo skóry z kuny Ci obiecać nie mogę;-)))
Skórę (tzn. wylinkę) znalazłam kiedyś w górach, ale komuś podarowałam.
A żywe zakrońce się u nas czasem pojawiały. Żywa kuna też, nawet kot
się z nią tłukł po nocy.Wynik 1:0 dla kuny.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-03-10 19:45:46
Temat: Re: nie moze byc JEZ!
----- Original Message -----
From: "T.W." <t...@w...pl>
> Skórę (tzn. wylinkę) znalazłam kiedyś w górach, ale komuś podarowałam.
> A żywe zakrońce się u nas czasem pojawiały. Żywa kuna też, nawet kot
> się z nią tłukł po nocy.Wynik 1:0 dla kuny.
hehe
to jego skore znalazlas potem w gorach
????
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-03-10 20:35:41
Temat: Re: nie moze byc JEZ!"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:
> Jeden z czestszych gatunkow, tylko nie pamietam ktory - moge sie
> dopytac :-), wylatuje o zachodzie slonca. Wtedy jest jeszcze calkiem
> widno i spokojnie mozna popatrzec. Na swoj sposob sa w locie piekne
> :-)
No, bba. A ile się latem nad polem kręci, ho, ho..
To co, rok rokiem batmana, tfu, gacka? :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Dziewica imieniem Beatka
Bywała co raz na prywatkach.
Choć piękne wciąż lico,
Już nie jest dziewicą.
Niedługo zaś będzie z niej matka.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-03-10 20:39:12
Temat: Re: nie moze byc JEZ!Marta Góra <m...@m...pl> writes:
> Kiedyś nietoperz wleciał nam do mieszkania przez balkon,
> traumatyczne przeżycie.
Dlaczego traumatyczne? No, ciężko takiego zmusić do zmiany kierunku,
ale generalnie -- da się 'wyprowadzić' na zewnątrz :-)
Pozdrawiam, wspominając akcję 'gacek w przedpokoju',
Grzesiek
--
Raz pewien góral z miasta Sucha
Kutasa miał na kształt obucha.
I czy wiarę pan dasz,
Że ten kutas miał twarz
I uśmiechał się od ucha do ucha.
(C) Maciej Słomczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |