« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-10 09:00:43
Temat: nielegalna / legalna wycinka drzew...czytałem sobie właśnie
artykuł http://wiadomosci.onet.pl/1727118,11,item.ht
ml o rolniku, który
bez zezwolenia wyciął dęby i podsumowano go na 1,5 miliona złotych kary.
ile tego musiało być?..
zastanawiam się jednak, jak to jest z tą wycinką... czy jeśłi drzewo
uschnie, też muszę mieć zezwolenie na jego wycinkę? a co z... wykopaniem
drzewa? skoro mowa jest o pozwoleniu na wycięcie, to znaczy, że wykopać
można bez pozwolenia?
g
--
OPERA for Mac OSX :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-10 09:05:17
Temat: Re: nielegalna / legalna wycinka drzew...On Thu, 10 Apr 2008 11:00:43 +0200, gustaw h. <n...@n...nocom>
wrote:
> czytałem sobie właśnie
> artykuł http://wiadomosci.onet.pl/1727118,11,item.ht
ml o rolniku, który
> bez zezwolenia wyciął dęby i podsumowano go na 1,5 miliona złotych kary.
>
> ile tego musiało być?..
ok, tutaj nie doczytałem, 60 dębów to było. wychodzi na to, że spore już
były :(
czego to chłop nie zrobi żeby dostać dopłaty...
g
--
OPERA for Mac OSX :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-13 19:24:53
Temat: Re: nielegalna / legalna wycinka drzew...Dnia Thu, 10 Apr 2008 11:00:43 +0200, gustaw h. napisał(a):
> to znaczy, że wykopać
> można bez pozwolenia?
Można - jeśli masz zamiar je przesadzić. A jeśli potem uschnie - no to
który sąd i za co może oskarżyć niedoświadczonego ogrodnika?
;-PPP
--
XL wiosenna :-)
PS. Korzystam obecnie tylko z serwera news.gazeta.pl, poprzednio tylko
news.tpi.pl. Przeszłe i przyszłe posty z innych serwerów niż oba wymienione
- to podszywki. Nie odpowiadam za ich treść.
PS. Priv tylko na i...@g...pl , email na WP nie działa..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-04-14 05:32:46
Temat: Re: nielegalna / legalna wycinka drzew...> zastanawiam się jednak, jak to jest z tą wycinką... czy jeśłi drzewo
> uschnie, też muszę mieć zezwolenie na jego wycinkę? a co z... wykopaniem
> drzewa? skoro mowa jest o pozwoleniu na wycięcie, to znaczy, że wykopać
> można bez pozwolenia?
jeśli drzewo uschnie to też potrzebne jest zezwolenie na wycinkę. trzeba
zgłosić się do urzędu gminy z małym podankiem i aktem własności działki. można
legalnie wyciąć tylko drzewo na własnej działce. drzewo można usunąć bez
pozwolenia jedynie wtedy kiedy zostanie powalone przez wichurę lub samo się
przewróci....a więc można mu lekko pomóc....znam pana który kilka lat temu w
niedzielę wysadzał dynamitem drzewa na swojej działce (podkładał pod korzenie
i pień), ludzie z kościoła się zbiegali i pytali co to były za huki a on mówił
że to burza przeszła....
oczywiscie o pozwolenie trzeba pytać jeśli drzewa mają powyżej 5 metrów. na
wycinkę jednak krzewów też trzeba mieć zezwolenie i wtedy podaję się jaką
powierzchnię chcemy wyciąć.
dla właścicieli prywatnych nie ma opłat za wycinkę, natomiast firmy muszą
płacić za obwód każdego wycietego drzewa. mam koleżankę która mierzy takie
drzewa i zazwyczaj pod hipermarkety robi wyceny i nieraz tesco lub coś w tym
stylu płaci ponad mln zł zazezwolenie....
natomiast kary naliczane są za obwód ściętego drzewa. topole mają niższą
stawkę ale dęby mają najwyższą (z tego co pamietam) a stawka ta wynosi około
300-400 zł za 1 cm obwodu pnia. a więc proszę sobie pomnożyć 400 zł x obwód
ściętego przez rolnika dęba np. 250cm = 100000 zł za nielegalne ścięcie
jednego dośc dużego dęba dęba. a skoro on wycięł ich aż tyle to się
uzbierało...
Oczywiście prawo to nie tyczy się do drzew owocowych, a więc jabłonie i inne
mozemy wycinać do woli...a szkoda bo nieraz takie łądne drzewa ludzie wycinają.
Teoretycznie przesadzić drzewo chyba można bo nic o tym nie wspominają w
rozporządzeniu a więc jest to swoistego rodzaju luka w prawie....
Łukasz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-04-14 09:01:02
Temat: Re: nielegalna / legalna wycinka drzew...Dnia 14 Apr 2008 07:32:46 +0200, l...@o...pl napisał(a):
> Teoretycznie przesadzić drzewo chyba można bo nic o tym nie wspominają w
> rozporządzeniu a więc jest to swoistego rodzaju luka w prawie....
> Łukasz
...czyli szkoda, że nie zostałam prawnikiem, bo dobry prawnik potrafi prawo
stosować, a jeszcze lepszy - obchodzić ;-PPP
...
--
XL wiosenna :-)
PS. Korzystam obecnie tylko z serwera news.gazeta.pl, poprzednio tylko
news.tpi.pl. Przeszłe i przyszłe posty z innych serwerów niż oba wymienione
- to podszywki. Nie odpowiadam za ich treść.
PS. Priv tylko na i...@g...pl , email na WP nie działa..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-04-14 09:10:58
Temat: Re: nielegalna / legalna wycinka drzew...Dnia Mon, 14 Apr 2008 11:01:02 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia 14 Apr 2008 07:32:46 +0200, l...@o...pl napisał(a):
>
>> Teoretycznie przesadzić drzewo chyba można bo nic o tym nie wspominają w
>> rozporządzeniu a więc jest to swoistego rodzaju luka w prawie....
>> Łukasz
>
> ...czyli szkoda, że nie zostałam prawnikiem, bo dobry prawnik potrafi prawo
> stosować, a jeszcze lepszy - obchodzić ;-PPP
> ...
No i właśnie wena "prawna" ;-P mnie naszła - wydaje mi się bowiem, że prócz
niefortunnego przesadzania można zastosować niefortunne przycięcie takiego
drzewka... a koncepcja moja bierze się z obserwacji zycia w praktyce, bo
tak najlepiej. Otóż znam przypadek, kiedy komuś przeszkadzały dwa stuletnie
kasztany rosnące przy wjeździe, który to wjazd ów chciał poszerzyć.
Tradycyjnie, kilka lat z rzędu przycinał korony kasztanom, te zaś pięknie
"odbijały" w nowe pędy, aż któregoś roku "ów" uciął korony poniżej linii
krytycznej, zostawiając same kikuty pni, czego drzewa już niestety nie
wytrzymały i po próbach wypuszczania młodych kilku gałązek wprost z
odziomka - zakończyły swój żywot. Po całkowitym uschnięciu wykarczowano je
bez kłopotliwych opłat itp. Myslę, że to sie stosuje do każdego drzewa za
wyjątkiem sumaka octowca, bo ten zmartwychwstaje w setkach nowych
egzemplarzy z odłogów podziemnych, no ale to to już można Roundupem
załatwić chyba.
Tyle kwestii teoretycznych ;-P
--
XL wiosenna :-)
PS. Korzystam obecnie tylko z serwera news.gazeta.pl, poprzednio tylko
news.tpi.pl. Przeszłe i przyszłe posty z innych serwerów niż oba wymienione
- to podszywki. Nie odpowiadam za ich treść.
PS. Priv tylko na i...@g...pl , email na WP nie działa..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-04-14 17:36:51
Temat: Re: nielegalna / legalna wycinka drzew...Dnia 14 Apr 2008 07:32:46 +0200, l...@o...pl napisał(a):
> oczywiscie o pozwolenie trzeba pytać jeśli drzewa mają powyżej 5 metrów.
A nie powyżej 5 lat?
Pozdrawiam,
Marta
--
http://www.mmm.home.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-04-14 19:28:25
Temat: Re: nielegalna / legalna wycinka drzew...> A nie powyżej 5 lat?
>
> Pozdrawiam,
> Marta
może i tak... ale w urzędach praktycznie podają wysokosć bo jak stwierdzić czy
drzewko ma 5 lat. dopiero po ścięciu....he he.
tak czy siak prawo dziwne jest...
a przycinanie koron drzew jest akurat chyba obostrzone prawem. nie znam
rozporządzenia ale jest coś takiego, bo jak kiedyś miałem praktyki w gminie to
mówiono mi że obcinanie gałezi topolom bez zezwolenia jest nielegalne...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-04-14 19:47:36
Temat: Re: nielegalna / legalna wycinka drzew...l...@o...pl pisze:
>> A nie powyżej 5 lat?
>>
>> Pozdrawiam,
>> Marta
>
>
> może i tak... ale w urzędach praktycznie podają wysokosć bo jak stwierdzić czy
> drzewko ma 5 lat. dopiero po ścięciu....he he.
Podaj jaki to Urząd to razem w PL się z nich pośmiejemy.
Swoją drogą wsadź ich w *słój* Wecka i zakonserwuj.
> tak czy siak prawo dziwne jest...
> a przycinanie koron drzew jest akurat chyba obostrzone prawem. nie znam
> rozporządzenia ale jest coś takiego, bo jak kiedyś miałem praktyki w gminie to
> mówiono mi że obcinanie gałezi topolom bez zezwolenia jest nielegalne...
?
Ciekawe, każde drzewo można kształtować, tyle, ze trzeba wiedzieć jak.
Jest dostępna literatura.
--
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |