nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 169

1. Data: 2007-01-26 23:05:20

Temat: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "<gkrzych>" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Moja córka ma bardzo nieprzyjemny zapach z ust. Szczególnie po nocy ale
czasem
też w ciągu dnia, w ustach odczuwa gorzko-kwaśno.
Wykonano badania: USG jamy brzusznej, badania kału, OB, morfologia, mocz,
badania na helikobakter, próby wątrobowe, badania u laryngologa no i w
gabinecie
stomatologicznym - Wszystkie wyniki w NORMIE!
Zastosowano leczenie przez gastrologa cholestilanem i Laciofilem przez
2-miesiące
i niczego to nie poprawiło.
Dziecko chodzi do szkoły i narożene jest na niemiłe uwagi ze strony innych
dzieci.
Co jeszcze można zrobić?

pozdrawiam
Krzysiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-01-27 08:52:22

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zmniejszyć ilościowo: chleb, kasze, ryż, ziemniaki.

Czym zastąpić chleb ?

--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-01-27 08:58:39

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "<gkrzych>" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:epe1fk$n4v$1@news.onet.pl...
> Witam,
> Moja córka ma bardzo nieprzyjemny zapach z ust. Szczególnie po nocy ale
> czasem
> też w ciągu dnia, w ustach odczuwa gorzko-kwaśno.
> Wykonano badania: USG jamy brzusznej, badania kału, OB, morfologia, mocz,
> badania na helikobakter, próby wątrobowe, badania u laryngologa no i w
> gabinecie
> stomatologicznym - Wszystkie wyniki w NORMIE!
> Zastosowano leczenie przez gastrologa cholestilanem i Laciofilem przez
> 2-miesiące
> i niczego to nie poprawiło.
> Dziecko chodzi do szkoły i narożene jest na niemiłe uwagi ze strony innych
> dzieci.
> Co jeszcze można zrobić?
>
Jest to tylko i wyłącznie sprawa złej diety. Prawdopodobnie ogromna ilość
węglowodanów.
Spróbuj córce drastycznie ograniczyć węglowodany.
Wyeliminować: słodycze, ciastka, bułki, owoce, nasiona fasoli, płatki,
makaron.
Może zjadać najwyżej 1 czekoladę tygodniowo.
Słodycze zastąpić orzechami włoskimi, laskowymi, migdałami, ziarnami
słonecznika.
Zmniejszyć ilościowo: chleb, kasze, ryż, ziemniaki.
Znacznie zwiększyć: jajka, podroby, sery tłuste (żółte i twarogowe - obydwa
lub zależnie od upodobania), śmietanę. mięso (szczególnie wieprzowe).
Powyższy sposób diety może w pierwszych 3 dniach nawet zwiększyć
nieprzyjemny zapach z ust, ale to dlatego, że będzie się pozbywać
nagromadzonych, a wydzielających się intensywnie - toksyn.
Po 7/10 dniach oddech z ust będzie normalny.
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-01-27 10:13:37

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:epf4fu$28a$1@news.interia.pl...
>
>> Zmniejszyć ilościowo: chleb, kasze, ryż, ziemniaki.
>
> Czym zastąpić chleb ?
>
Po pierwsze primo: czemu utarło się, że człowiek musi za wszelką cenę jeść
chleb. Na śniadanie chleb, na II-gie śniadanie chleb, do zupy je się często
chleb, na kolację chleb. "Smakosze" chleba zjadają go nawet do 1 kg
dziennie. To jest 600 g cukru tylko w chlebie!!!
A jeżeli już ktoś musi jeść chleb, to może go sobie zrobić samemu, jest to
kwestia kilkunastu minut, plus ok. 50 minut w piekarniku. Można sobie szybko
upiec chleb białkowy, biszkoptowy, orzechowy (podobno najlepszy). W tych
chlebach są śladowe ilości mąki, lub nie ma jej wcale (chleb orzechowy), a
składa się z żółtek, masła, orzechów włoskich.
Chleb taki zjada się w znacznie mniejszych ilościach niż tradycyjny (jest
ogromnie syty, bo z bardziej wartościowych produktów niż sama mąka) ale musi
się go trzymać w lodówce.
Optymalnie odżywiający się nie jedzą prawie nigdy chleba i nie brakuje on.
Ja nawet nie wyobrażam sobie (od dawna) jedzenie chleba. Mam takie uczucie,
że jak jem chleb, to mam wrażenie (czuję to wyraźnie, choć wiem, że to tylko
sugestia) jak on mi rośnie w żołądku...:)
Po drugie primo: ograniczając chleb lub go całkowicie eliminując zjada się
więcej np. kiełbasy, sera, twarogu itd. itp..
Ja ostatnio od 3 tygodni jem 3 śląskie kiełbasy na kolację z papryką lub
pomidorami lub buraczkami. Jak jadłem kiedyś chleb, to zjadłbym jedna czy
dwie kiełbasy i chleb...
Chleb, kasze, ryż, płatki - to są wypełniacze żołądka.
Dlaczego ludzie często mówią: "...ale się najadłem, ledwo się ruszam..."
Optymalnie odżywiający się jedzą niezwykle treściwie małe ilości, a więc
tego "wypełnienia" żołądka nigdy nie odczuwamy. Jemy wolno, znacznie wolniej
niż poprzednio, wtedy zjada się jeszcze mniejsze ilości pokarmu.
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-01-27 13:43:20

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>"Smakosze" chleba zjadają go nawet do 1 kg
> dziennie. To jest 600 g cukru tylko w chlebie!!!

No może bez przesady. Z tabeli kalorycznej

Chleb baltonowski 55,9
Chleb chrupki 78,9
Chleb Graham 49,4
Chleb mazowiecki 56,3
Chleb mieszany słonecznikowy 49,2
Chleb mieszany sojowy 49,6
Chleb praski 56,2
Chleb pszenny 56
Chleb staropolski 50,5
Chleb wiejski 55,1
Chleb zwykły 57
Chleb żytni jasny 57,1
Chleb żytni jasny mleczny 58,3
Chleb żytni pełnoziarnisty 53,9
Chleb żytni razowy 51,5
Chleb żytni razowy na miodzie 54,2
Chleb żytni razowy z soją i słonecznikiem 50,5
Chleb żytni wileński 52,3

Średniailość węglowodanów z różnych chlebów wynosi: 55,1 na 100g. Przy wadze
chleba małego 0,6 -0,8 kg.
i zjadaniu 4 kromek na śniadanie i na kolację (będzie to gdzieś około połowa
chleba małego - liczmy 0,4 kg)
średnia ilość wchłanainych weglowodanów to 200 g...

> A jeżeli już ktoś musi jeść chleb, to może go sobie zrobić samemu, jest to
> kwestia kilkunastu minut, plus ok. 50 minut w piekarniku. Można sobie
szybko
> upiec chleb białkowy, biszkoptowy, orzechowy (podobno najlepszy). W tych
> chlebach są śladowe ilości mąki, lub nie ma jej wcale (chleb orzechowy), a
> składa się z żółtek, masła, orzechów włoskich.
> Chleb taki zjada się w znacznie mniejszych ilościach niż tradycyjny (jest
> ogromnie syty, bo z bardziej wartościowych produktów niż sama mąka) ale
musi
> się go trzymać w lodówce.

Chętnie przydałby się jakiś przepis .....:)

> Optymalnie odżywiający się nie jedzą prawie nigdy chleba i nie brakuje on.
> Ja nawet nie wyobrażam sobie (od dawna) jedzenie chleba. Mam takie
uczucie,
> że jak jem chleb, to mam wrażenie (czuję to wyraźnie, choć wiem, że to
tylko
> sugestia) jak on mi rośnie w żołądku...:).
> Chleb, kasze, ryż, płatki - to są wypełniacze żołądka.
> Dlaczego ludzie często mówią: "...ale się najadłem, ledwo się ruszam..."
> Optymalnie odżywiający się jedzą niezwykle treściwie małe ilości, a więc
> tego "wypełnienia" żołądka nigdy nie odczuwamy.

Mówisz dokłądnie ta jak jest, kulturyści również nie jedzą chleba, właśnie
wyżej wymienionych powodów....
Oczywistym jet że chleb wydyma żołądek, i kulturyści walczą z ty zjawiskiem
nie jedząc go, i nie pijąc wody mineralnej
gazowanej.

Wchłaniają za to potęnżną ilość ryżu, który musi dosyć konkretnie obciążać
wątrobę......

P.S. Jak widać modlitwa "chleba naszego powszedniego" może być trochę
zwodnicza...:)...

--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-01-27 15:09:49

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Justyna N" <c...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:epf4en$ki1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>
> Jest to tylko i wyłącznie sprawa złej diety. Prawdopodobnie ogromna ilość
> węglowodanów.
> Spróbuj córce drastycznie ograniczyć węglowodany.
> Wyeliminować: słodycze, ciastka, bułki, owoce, nasiona fasoli, płatki,
> makaron.
(ciach)
> Pozdrawiam Jurek M.
A co polecisz wegetarianom? (Tak z czystej ciekawości-odkąd nie jem mięsa
nie mam żadnych problemów ani z oddechem ani ze skórą ani z przewodem
pokarmowym) Nie jestem w stanie jeść produktów pochodzenia zwierzęcego
(łącznie z mlekiem, masłem itd). I nie jest to kwestia zasad tylko rewolucji
żołądkowych.

--
c...@p...pl
gg 6451317

"Życie nieświadome nie jest warte tego,
by je przeżyć"
Sokrates

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-01-27 16:12:39

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mnie Endriu nie musisz podawać wartości BTW, bo ja (powiem nieskromnie),
tabelę biochemiczną żywności znam prawie na pamięć. Znam "z urzędu"
sporządzając od lat jadłospisy...:)
Ale podając, że w chlebie jest 60 g węglowodanów nie dodałem spraw
najistotniejszych związanych z wartościami odżywczymi chleba. Dlaczego to
optymalni go nie jedzą. A powodów jest sporo...
1. Niska wartość białka zawarta w mące.
2. Brak tłuszczu zawartego w chlebie.
3. Bardzo wysoka wartość węglowodanów.
4. Nieprzyswajalny błonnik, który nie tylko nie poprawia perystaltyki jelit
(jak wydaje się lekarzom), ale wręcz podrażnia śluzówkę żołądka
(wrzodowcom), i ogromnie podrażnia jelito grube (tym co mają zapalenie
jelita grubego).
>
>> A jeżeli już ktoś musi jeść chleb, to może go sobie zrobić samemu, jest
>> to
>> kwestia kilkunastu minut, plus ok. 50 minut w piekarniku. Można sobie
> szybko
>> upiec chleb białkowy, biszkoptowy, orzechowy (podobno najlepszy). W tych
>> chlebach są śladowe ilości mąki, lub nie ma jej wcale (chleb orzechowy),
>> a
>> składa się z żółtek, masła, orzechów włoskich.
>> Chleb taki zjada się w znacznie mniejszych ilościach niż tradycyjny (jest
>> ogromnie syty, bo z bardziej wartościowych produktów niż sama mąka) ale
> musi
>> się go trzymać w lodówce.
>
> Chętnie przydałby się jakiś przepis .....:)
>

1. Chleb biszkoptowy.

B 11,2g T 20g W 10g

1 : 2 : 0,9
Kaloryczność 100 g 273kcal

gotowej potrawy - 70 dag

10 białek (25 dag) ubić na sztywną pianę. Dodać stopniowo (po jednym) 10
żółtek (20 dag), cały czas ubijając. Następnie dodawać małymi porcjami mąkę
pszenną (10 dag) wymieszaną z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia (1 dag). Na
końcu wlać strumykiem

10 dag stopionego lecz chłodnego masła. Cały czas ubijać. Po połączeniu
składników wlać ciasto do wydłużonej prostokątnej formy (32 x 14 x 7 cm)
wyłożonej pergaminem. Pergamin na wysokości brzegów formy można posmarować
odrobiną masła, aby ciasto nie wykipiało. Piec na złoty kolor w piekarniku
nagrzanym do temperatury 200-220oC, około godziny. Chleb pozostawić w
piekarniku do wystygnięcia - wówczas nie opada.

Chleb przechowujemy zawinięty w 2-3 arkusze papieru
śniadaniowego oraz lnianą ściereczkę, w chłodnym miejscu, najlepiej w
lodówce. Zachowuje wówczas świeżość przez ok. 2 tygodnie.

2. Chleb białkowy.

B 11 g T 14 g W 12 g

1 : 1,4 : 1,2
Kaloryczność 100 g 213

gotowej potrawy - 60 dag

20 białek (50 dag) ubić na sztywną pianę. Następnie dodawać
małymi porcjami mąkę pszenną (10 dag) wymieszaną z 2 łyżeczkami proszku do
pieczenia (1 dag). na końcu wlać strumykiem 10 dag stopionego, lecz
chłodnego masła, cały czas ubijając. Piec tak, jak chleb biszkoptowy
(przepis wyżej).

3. Chleb orzechowy.

B 12,7 g T 445 g W 1,2 g

1 : 3,5 : 0,1
Kaloryczność 100 g 475

gotowej potrawy - 1,3 kg

45 dag orzechów włoskich zemleć przez maszynkę. Kostkę masła (25
dag) ucierać w makutrze (lub "ukręcić" łapkami miksera), dodając stopniowo
17 żółtek (35 dag) i po łyżce zmielonych orzechów. 15 białek (40 dag) ubić
na sztywną pianę i delikatnie połączyć z masą orzechową. Formę do pieczenia
grubo wysmarować masłem i wysypać 2 płaskimi łyżkami bułki tartej (2 dag).
Wyłożyć masę orzechową, wyrównać wierzch i piec 50 min. w temperaturze
180oC.

Zamiast orzechów włoskich można użyć orzechów laskowych lub migdałów.
>
Słodkości też często jadamy wbrew powszechnej opinii, tyle, że robimy je
sami.
>

Placuszki czekoladowe.

. 100 g żółtek

. 20 g cukru

. 60 g migdałów słodkich (startych)

. 40 g czekolady gorzkiej (tartej)

. 50 g mąki pszennej

. 30 g białka

. 50 g masła extra

Cukier utrzeć z żółtkami do białości, wsypać starte migdały, tartą
czekoladę, mąkę i wymieszać: włożyć piankę z jednego białka, nasmarować
papier masłem, położyć na blasze, układać na nim okrągłe, małe placuszki z
masy i piec na wolnym ogniu.

W skład 100 g potrawy:

Białko - 10,1

Tłuszcz - 32,5
Węglowodany - 24,3 1 : 3,2 : 2,4

> Wchłaniają za to potężną ilość ryżu, który musi dosyć konkretnie obciążać
> wątrobę......
>
Świadome obciążanie pracy wątroby nie będę komentował. Nie odmówię sobie
jednak przypomnienia arcymądrego stwierdzenia greckiego lekarza Galeina,
autora licznych dzieł lekarskich, który powiedział: nie wolno nic jeść obcy
obciążało żołądek...
(No tak, ale wtedy nie było Espumisanu ani Ranigastu...:)))
>
> P.S. Jak widać modlitwa "chleba naszego powszedniego" może być trochę
> zwodnicza...:)...
>
Ludzie (szczególnie żarliwi katolicy) sprzeciwiają się często niejedzeniu
chleba, właśnie powołując się na religię. Ale do nikogo nie dociera, że
chleb np. w "ostatniej wieczerzy pańskiej" spełniał tylko rolę symboliczną,
a nie do najadania się.
Ale to trudno ludziom wyjaśnić.
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-01-27 16:26:16

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Justyna N" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
news:45bb6b41$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:epf4en$ki1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>>
>> Jest to tylko i wyłącznie sprawa złej diety. Prawdopodobnie ogromna ilość
>> węglowodanów.
>> Spróbuj córce drastycznie ograniczyć węglowodany.
>> Wyeliminować: słodycze, ciastka, bułki, owoce, nasiona fasoli, płatki,
>> makaron.
> (ciach)
>> Pozdrawiam Jurek M.
> A co polecisz wegetarianom? (Tak z czystej ciekawości-odkąd nie jem mięsa
> nie mam żadnych problemów ani z oddechem ani ze skórą ani z przewodem
> pokarmowym).
>
Nigdy nikomu nie polecam takiej diety, ponieważ uważam ją za bardzo złą
dietę. (Oczywiście bez urazy, pytałaś z ciekawości...a ja odpowiadam....:)))
Przede wszystkim narusza równowagę kataboliczno-anaboliczną. Każdy
wegeterianin kiedyś musi zapłacić zdrowiem za tego rodzaju dietę. Przed Tobą
choroby z tzw. autoagresji: zwyrodnienia, osteoporoza, reumatyzmy, inne. Z
chorób nerwicowych wegeterianie mają często neurastenię. Przy diecie
wegeteriańskiej nie ma miażdżycy. Ale to wątpliwy pozytyw diety.
Witaminy A, D, E i K są rozpuszczalne tylko w tłuszczach. Organizm te
tłuszcze sam wyprodukuje na drodze swoich przemian biochemicznych, ale z
jakim niesamowitym nakładem...
Trudno też organizmowi utrzymywać równowagę kwasowo-zasadową.
Ale dopóki człowiek młody...:)))
Życzę Tobie dużo zdrowia, choć Ty nie pomagasz swojemu organizmowi...:)
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-01-27 20:12:57

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Justyna N" <c...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:epfuls$gpf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Justyna N" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:45bb6b41$1@news.home.net.pl...
>>
>> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:epf4en$ki1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
> Nigdy nikomu nie polecam takiej diety, ponieważ uważam ją za bardzo złą
> dietę. (Oczywiście bez urazy, pytałaś z ciekawości...a ja
> odpowiadam....:)))

Się nie gniewam.
Przy odpowiednio dobranej diecie (wycieczka do dietetyka, a nie na własną
rękę) nie jest taka najgorsza.

> Ale dopóki człowiek młody...:)))
> Życzę Tobie dużo zdrowia, choć Ty nie pomagasz swojemu organizmowi...:)

Wiem w czym się rozpuszczają witaminy (czy mi się tylko wydaje czy wątrobie
obojętne czy to roślinne czy zwierzęce tłuszcze? jak się mylę to poprawcie)
i skąd wziąć wapń.
To mój organizm mi nie pomaga-sam zwraca. Zresztą mój dietetyk nie marudzi.
Ja pytałam konkretnie o to co polecasz na przykry zapach z ust u
wegetarianina (nie myl z weganami-ile zwierzęcego się da tyle spożywam m.in.
nadużywam ryb, bo zwykle ich nie zwracam, poza tym nie unikam nabiału).

--
c...@p...pl
gg 6451317

"Życie nieświadome nie jest warte tego,
by je przeżyć"
Sokrates

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-01-27 22:43:44

Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

<gkrzych> napisał/wrote dnia/on 2007-01-27 00:05:

> Co jeszcze mo?na zrobiae?

Nie wiem co zrobić, ale wiem czego nie robić: pod żadnym pozorem
nie słuchać rad Jurka M. - to apostoł diety Kwaśniewskiego.

Pozdr,
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry