« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-06-18 12:49:32
Temat: Re: nieśmiało
Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:caun43$fc6$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:casvv9$9ju$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > O koniem czyli kobyłką, ogierem czy wałachem ??? ;-
>
> Nie, okoniem, czyli rybą:-)
>
> Gosia
>
>
Ale zachciało mi się żartować, a tu taki poważny temat ;-)
Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-06-18 13:34:29
Temat: Re: nieśmiałoUżytkownik Tadeusz Smal napisał:
>
>>...A błędy robię do dziś.
>
> :)))
> "bledzic" jest rzecza ludzka
> ale dorabianie do tego ideoloogii to calkiem inna sprawa
To nie jest ideologia tylko poważny problem, na który w Polsce zaczęto
zwracać uwagę od niedawna.
> no ale jak dzisiejsze dzieci moga nauczyc sie pisac
> kiedy zamiast zeszytow maja gotowe Cwiczenia
> w ktorych uzupeleniaja tylko automatycznie brakujace literki
> bez czytania nawet
> bo jesli cwiczenie jest na Ż to trzeba wstawic same Ż
> :)))))
Sposób jest prosty, wystarczy dziecko 'rozczytać' czyli po prostu
zachęcić do czytania czegoś więcej niż podręczniki.
Ale z drugiej stronu np pisząc odręcznie prawie wcale nie muszę
korzystać ze słownika i błędów nie robię, natomiast przy komputerze
głupieję.
I widzę, że mój syn ma to samo:-(((
Pozdrawiam
Marta
PS. A tak ogólnie i nieśmiało chcę zauważyć, że problem z pisaniem to
dysgrafia a z czytaniem dyslekcja - widzę, że wiele osób myli te pojęcia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-06-18 16:13:52
Temat: Re: nieśmiałoW wiadomości news:caur1c$91d$1@korweta.task.gda.pl Marta Góra
<m...@m...pl> napisał(a):
>
> Sposób jest prosty, wystarczy dziecko 'rozczytać' czyli po prostu
> zachęcić do czytania czegoś więcej niż podręczniki.
>
Hejka. W moim przypadku ta metoda się niestety nie sprawdziła. :-(
Pomimo że corocznie otrzymywałem w szkole nagrody za czytelnictwo, to
moim największym osiągnięciem z dyktanda była trója z minusem.
Pozdrawiam ortograficznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-06-18 17:46:00
Temat: Re: nieśmiałoUżytkownik Dirko napisał:
> W wiadomości news:caur1c$91d$1@korweta.task.gda.pl Marta Góra
> <m...@m...pl> napisał(a):
>
>>Sposób jest prosty, wystarczy dziecko 'rozczytać' czyli po prostu
>>zachęcić do czytania czegoś więcej niż podręczniki.
>>
>
> Hejka. W moim przypadku ta metoda się niestety nie sprawdziła. :-(
> Pomimo że corocznie otrzymywałem w szkole nagrody za czytelnictwo, to
> moim największym osiągnięciem z dyktanda była trója z minusem.
>
Może cierpisz na dysgrafię po prostu?
Miałam takiego kolegę w liceum, czytał bardzo dużo a byki sadził
aż przykro. Jak ktoś chciał znać pisownię jakiegoś wyrazu to pytał Maćka
i pisał odwrotnie:-) Ale to są ekstremalne przypadki:-)
Mój mąż np. nie przeżył by dnia bez pisanego słowa, nie robi błędów
wcale, nie widziałam też nigdy by korzystał ze słownika. No i zasób słów
ma bogaty.
Ciągle uważam, że czytanie w dzieciństwie to wielce pożyteczna rzecz:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-06-18 19:44:20
Temat: Odp: nieśmiało
Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cav9ov$l48$...@k...task.gda.pl...
> Ciągle uważam, że czytanie w dzieciństwie to wielce pożyteczna rzecz:-)
W wieku późniejszym też się niektórym przydaje... :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-06-18 19:58:54
Temat: Re: Odp: nieśmiałoUżytkownik Janusz Czapski napisał:
> Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:cav9ov$l48$...@k...task.gda.pl...
>
>
>>Ciągle uważam, że czytanie w dzieciństwie to wielce pożyteczna rzecz:-)
>
>
> W wieku późniejszym też się niektórym przydaje... :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
>
>
:-)))
Oczywiście, czym skorupka za młodu nasiąknie:-)))
Pozdrawiam
Marta
były bibliotekarz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-06-18 21:00:34
Temat: Re: nieśmiało
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> >
> > Sposób jest prosty, wystarczy dziecko 'rozczytać' czyli po prostu
> > zachęcić do czytania czegoś więcej niż podręczniki.
> >
> Hejka. W moim przypadku ta metoda się niestety nie sprawdziła. :-(
> Pomimo że corocznie otrzymywałem w szkole nagrody za czytelnictwo
hehe
a wogole to czytales te ksiazki
czy je tylko wypozyczales
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-06-18 21:45:16
Temat: Re: nieśmiałoW wiadomości news:00bc01c45577$1be247a0$d96f63d9@d3h6c1 Tadeusz Smal
<s...@s...pl> napisał(a):
>
> hehe
> a wogole to czytales te ksiazki
> czy je tylko wypozyczales
> ?
>
Hejka. Czytałem po łebkach. Przecież to widać. ;-)
Pozdrawiam powierzchownie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-06-18 23:07:49
Temat: Re: nieśmiało"Rene" <r...@i...pl> wrote in message
news:cat0ri$cap$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > myślę, że pisanie bez polskich znaków jest takim samym błędem
> ortograficznym. [...]
Nie tej samej rangi.
> Pisanie bez polskich znaków - jak podejrzewam - jest ukłonem w stronę
osób
> za granicą, których komputery z polskich znaków mogą robić dziwne
> hieroglifki:):):)
Ponad to, jesli ktos pisze nie uzywajac tych znakow, robi to z reguly
swiadomie.
Czy ktos nie wie, ze "zaba" pisze sie przez 'ż'? Osoba piszaca ja przez
'z' raczej to wie.
Czym innym jest pisanie z bledami wynikajacymi z niewiedzy.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-06-18 23:16:31
Temat: Re: nieśmiało"Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:40D212E3.40202@poczta.onet.pl...
> przepraszam i jestem wdzięczna za to, bo dzięki
> temu łatwiej mi będzie zapamiętać poprawną formę i być może dzięki temu
> kiedyś nie zrobię takiego błędu [...]
Prawidlowa postawa ;)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |