Strona główna Grupy pl.sci.psychologia niesmialosc

Grupy

Szukaj w grupach

 

niesmialosc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-15 18:37:57

Temat: niesmialosc
Od: "Krzysztof" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc, niedawno wskoczyla mi 18. Jednak moim problemem jest brak
"przyjaciolki" (no wiecie o co chodzi :-) ). Kiedy widze dziewczyne na ulicy
czy korytarzu szkolnym zawsze, ale to zawsze odwracam wzrok, przechodze jak
najdalej, i zawsze czuje ogromna niesmialosc w stosunku do plci pieknej.
(moze dlatego nie mialem nigdy dziewczyny). Jednak gdy musze zalatwic cos
"sluzbowo" wszystko wraca do normy. Nie sadze zebym byl az taka paskuda,
zeby nikt na mnie nie zwrocil uwagi.

Jak cwiczyc smialosc w stosunkach miedzyludzkich ?
Ostatnio sam probuje zastosowac jaks kuracje, probuje zachowywac sie na
luzie, ale gdy w polu widzenia znajduje sie jakas nimfa, moj syndrom
powraca.

Dzieki za uwagi
Krzysztof


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-05-15 19:11:40

Temat: Re: niesmialosc
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof wrote:
[..]
> Jak cwiczyc smialosc w stosunkach miedzyludzkich ?

Dlaczego międzyludzkich skoro Twoja nieśmiałość nie dotyczy
kontaktów międzyludzkich lecz o podłożu erotycznym?

> Ostatnio sam probuje zastosowac jaks kuracje, probuje zachowywac sie
> na luzie, ale gdy w polu widzenia znajduje sie jakas nimfa, moj
> syndrom powraca.

Widocznie stawiasz kobiety na panteonie, robisz z nich bóstwa, którymi
nie są. Może świadomość, że one też chodzą do ubikacji coś Ci pomoże?

pozdrawiam
Arek

--
http://www.wiedzman.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-15 20:11:44

Temat: Re: niesmialosc
Od: ".:Squall:." <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

> Jak cwiczyc smialosc w stosunkach miedzyludzkich ?
Być może pomoże Ci to co mi pomogło (a raczej nadal pomaga)? Poprawia to
kontakty międzyludzkie z każdej sesji na sesję. Nazywa się to Integracją
Oddechem (musisz sobie znaleźć praktyka) i uwalnia psychę od naleciałości z
naszego zaprogramowania. Szczerze polecam, jeśli masz jakieś pytania wal
śmiało.

Polecam "Wewnętrzne Przebudzenie" Colin P. Sissona
http://www.merlin.com.pl/sklep/sklep/strona.towar?of
erta=133618&zet=uizxtrai
sunmluqywzlrcubtochjox&ret=wys7045978
Tam jest opisana cała technika i nie tylko

|| Mariusz Dobrzycki
|| GG: 2134744
|| d...@o...pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-15 20:20:23

Temat: Re: niesmialosc
Od: "Konop" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sam znam ten problem... Powiem Ci, od czego (chyba) musisz zacząć. Nie
przeszedłem jeszcze całej kuracji, więc nie mogę Ci dać gwarancji, że ona
działa. Zacznij nie od koleżanki, ale od siebie. Uwierz w siebie, w swoje
możliwości. Ja sam często dołowałem się sam (odmiana masochizmu ;) ), że
jestem beznadziejny, do d... i w ogóle, ale teraz jest coraz lepiej. Jeśli
ten problem występuje także u Ciebie, znajdź chwilkę czasu i przemyśl -
szczerze i obiektywnie - każdą ze swoich - w Twoim mniemaniu - wad. Wiara w
siebie umożliwia Ci kontakty z dziewczynami. A wiesz dlaczego??? Bo
podświadomość człowieka to automat samodestrukcyjny... Tzn. jeśli nie
wierzysz, że osiągniesz coś, co chcesz, wmawiasz sobie, że to Ci się nie
należy lub że Ci się nie uda, to podświadomość traktuje niepowodzenie jako
cel, do którego dąży... Musisz zacząć od budowy wizerunku własnego. Szczerze
mówiąc potrzebowałbyś osoby, która by Tobie w tym pomagała. Ja sam korzystam
z życzliwości i pomocnej dłoni innych (pozdrowienia dla Grzesia...).

Pozdrawiam

Konop

PS Wspomniany proces jest bardzo długi i nie łudź się, że się dziś
zmienisz, a jutro będziesz miał tą "przyjaciółkę"...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-15 20:56:10

Temat: Re: niesmialosc
Od: Machloy-Machlowicz <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Krzysztof napisał(a):


> Kiedy widze dziewczyne na ulicy
> czy korytarzu szkolnym zawsze, ale to zawsze odwracam wzrok, przechodze jak
> najdalej, i zawsze czuje ogromna niesmialosc w stosunku do plci pieknej.

musisz wiedziec ze kobieta tez jest czlowiekiem. tzn :

jest to rodzaj ssaków z rodziny człowiekowatych. Przedstawiciele tego rodzaju
charakteryzują się względnie dużą pojemnością mózgoczaszki (glownie mezczyzni),
budową kończyn przystosowaną do wyprostowanej pozycji ciała i dwunożnego sposobu
chodzenia, posiadają przeciwstawny kciuk, zręczne dłonie i zdolność precyzyjnego
chwytu. Oprócz człowieka współczesnego do rodzaju tego zalicza się Homo habilis,
Homo erectus oraz wymarłe formy Homo sapiens (człowiek neandertalski i człowiek
z Cro-Magnon)

pozdr
<W.W>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-15 21:02:04

Temat: Re: niesmialosc
Od: Machloy-Machlowicz <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Krzysztof napisał(a):

> Czesc, niedawno wskoczyla mi 18. Jednak moim problemem jest brak
> "przyjaciolki" (no wiecie o co chodzi :-) ). Kiedy widze dziewczyne na ulicy
> czy korytarzu szkolnym zawsze, ale to zawsze odwracam wzrok, przechodze jak
> najdalej, i zawsze czuje ogromna niesmialosc w stosunku do plci pieknej.
> (moze dlatego nie mialem nigdy dziewczyny). Jednak gdy musze zalatwic cos
> "sluzbowo" wszystko wraca do normy. Nie sadze zebym byl az taka paskuda,
> zeby nikt na mnie nie zwrocil uwagi.
>

ja mam nieco inny problem z kobietami. jestem piekielnie przystojny i to one sie
mnie wstydza i unikaja na kazdym kroku. co probuje zagadac to tylko: mily
usmiech, opuszczona glowa i rumience na twarzy.

pozdr
<W.W>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-16 07:36:37

Temat: Re: niesmialosc
Od: p...@f...sos.com.pl (-=\\Pioter/=-) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 15 May 2002 20:37:57 +0200, "Krzysztof" <k...@g...pl>
wrote:

>Czesc, niedawno wskoczyla mi 18. Jednak moim problemem jest brak
>"przyjaciolki" (no wiecie o co chodzi :-) ). Kiedy widze dziewczyne na ulicy
>czy korytarzu szkolnym zawsze, ale to zawsze odwracam wzrok, przechodze jak
>najdalej, i zawsze czuje ogromna niesmialosc w stosunku do plci pieknej.
>(moze dlatego nie mialem nigdy dziewczyny). Jednak gdy musze zalatwic cos
>"sluzbowo" wszystko wraca do normy. Nie sadze zebym byl az taka paskuda,
>zeby nikt na mnie nie zwrocil uwagi.
>
>Jak cwiczyc smialosc w stosunkach miedzyludzkich ?
>Ostatnio sam probuje zastosowac jaks kuracje, probuje zachowywac sie na
>luzie, ale gdy w polu widzenia znajduje sie jakas nimfa, moj syndrom
>powraca.
>
>Dzieki za uwagi
>Krzysztof
>
>
Nie marudz. Masz dopiero 18 lat, wiec masz jeszcze mnostwo czasu na to
zeby sie zmienic. A co powiesz na samotnosc w wieku 35 lat ? Znam
kogos takiego. Siebie.
Masz czas, nie jestes jeszcze stracony. Rzecz jasna, jezeli chcesz cos
zmienic -> to musisz chciec cos zrobic i robic to , czyli nie mowic
sobie "chcialbym" a "chce".

Piotr

P.S. Przyjrzyj sie swoim rodzicom. Kupe roznego syfu mozna wyniesc z
wlasnego domu rodzinnego, nawet jezeli wydaje sie jest to normalna
tzw. porzadna rodzina.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-17 09:49:02

Temat: Re: niesmialosc
Od: "go" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Polecam "Wewnętrzne Przebudzenie" Colin P. Sissona
Pozwolę sobie dodać do Twojej listy pozostałe książki Sisson'ów, Branden'a i
Niwińskiego. Zobacz też:
http://www.foley.com.pl/seminaria/teta.asp
http://www.foley.com.pl/rebirthing/seksualnosc.asp
Jedno i drugie w Wawce w okolicach 25.05. Polecam z własnego doświadczenia
;)

Pozdrawiam.
Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-26 22:30:55

Temat: Re: niesmialosc
Od: "ManGa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> PS Wspomniany proces jest bardzo długi i nie łudź się, że się dziś
> zmienisz, a jutro będziesz miał tą "przyjaciółkę"...

hehe, g. prawda, ja do facetów praktycznie w ogóle się nie odzywam
i nie potrafię załatwiać nawet tych 'służbowych' spraw
a tu z dnia na dzień zdobyłam przyjaciela :o) w Internecie;)
no, może na tę przyjaźń trzeba sobie było trochę poczekać, i zapracować;)
ale efekt osiągnięty :o)

melandra
--
uśmiechnij się :o)
jutro będzie gorzej...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

RADOŚĆ
RADOŚĆ
skad mam wiedziec?
psychofizjologia widzenia, teoria widzenia, wady wzroku a sztuka-prosba o pomoc?
Bieganie a psyche

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »