niezla firma ogrodnicza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28

21. Data: 2003-06-10 16:17:57

Temat: Re: niezla firma ogrodnicza
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Mirek Derkacz" <m...@o...pl>

> nie nie zapłacili-nie wiedza co maja robic.pewnie znich zrezygnuja kazac
im
> zabierac roslinki albo....głupi nie sa.Bledem bylo to ze nie uzgodnili
> wczesniej, ale teraz sa juz madrzejsi
>
> madry polak po szkodzie
:)
zycie ( i historia literatury) uczy
ze polak jednako glupi
przed i jako po szkodzie
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

> Masz Basiu Rację- na wszystkim trzeba sie znac bo kazdy czeka na twoja
> pomylke i na to by wykorzystac twoja niewiedze
>
> Użytkownik "Wojciech Jakóbczyk" <j...@U...TO.pl> napisał w
> wiadomości news:bc441q$o5h$1@phone.provider.pl...
> > > zabżmi to śmiesznie ale umowili się ze ogrod zostanie wykonany za 10
000
> i
> > > to wszystko. inwestorzy przejechali sie na tym bo nic na pismie nie
> > > mieli-zadnej gwarancji na przemarznięcie drzewek czy cos w tym stylu.A
> > firma
> > > nawet nie wykonała do końca a wystwaiła fakturę na 20 tys.
> > > I inwestor głupi i firma niepoważna.
> >
> > i zaplacili dwa razy wiecej? rzeczywiscie glupi.
> >
> > wojtek
> >
> >
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-06-10 17:29:06

Temat: Re: niezla firma ogrodnicza
Od: w...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Mirek Derkacz" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:bc2h3n$fiq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > moim znajomym ktos wykonywal ogrod.posadzil kilkaset bukszpanow, ze 20
> > robinii na pienku, 4 ginko biloba pienkowe, karagane, dąb, 2 buki, 4
> taxus,
> > ze 40 tawulek, tyle samo pieciornikow, uzyl troche kory i zasial trawe na
> > 0,5 hektara. I Zażądał sobie za to 20 tys.!!!!!!1 niezle co nie?
> >
>
> A czy przypadkiem nie musiał jeszcze usunąć starego sadu oraz hałdy śmieci i
> gruzu po budowie ?
> Stan wyjściowy ma spore znaczenie w tego typu inwestycjach.
> --
> Jacek Dacka "Jactro"
> j...@b...com.pl
> <<<wytnij bezspamu>>>
>
>

Umowa ustna jest tak samo wiążąca jak pisemna ( tyle tylko że nie ma jak
walczyć w sądzie) - myśle że powinni zapłacic 10000 jak było umówione...

Pozdro
Jack

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-06-11 05:42:41

Temat: Re: niezla firma ogrodnicza
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Umowa ustna jest tak samo wiążąca jak pisemna ( tyle tylko że nie ma jak
> walczyć w sądzie) - myśle że powinni zapłacic 10000 jak było umówione...

Jak sie ma swiadków to jest wiazaca i to prawnie.
Bez swiadków nie było zadnej umowy.

Pozdrawiam
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-06-11 07:40:25

Temat: Re: niezla firma ogrodnicza
Od: "OGRODY Katowice" <o...@o...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora

dalej będę się czepiać-brak umówionego końca roboty i terminu zapłaty.Kto
wydał pieniądze na dostarczone (tanio czy drogo tak naprawdę nie
wiemy)rośliny -jeśli firma to tak naprawdę ona do tej pory kredytuje
właściciela ogrodu (od zeszłego roku).Chyba nie w porządku jest wydawanie
werdyktu i udzielanie rad jak go wyegzekwować kiedy nie mamy pewności, że
wiemy wszystko i od obu stron.
Małgorzata Deszert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-06-11 09:32:44

Temat: Re: niezla firma ogrodnicza
Od: "Jactro" <j...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Umowa ustna jest tak samo wiążąca jak pisemna ( tyle tylko że nie ma jak
> walczyć w sądzie) - myśle że powinni zapłacic 10000 jak było umówione...
>

Większość umów na budowach to umowy ustne i nikogo nie dziwi że trzeba
dopłacić parę groszy więcej wykonawcom.
Ostatecznie można poprosić rzeczoznawcę o szczególową wycenę i zapłacić tyle
wykonawcy (przy świadkach). Oczywiście może nie przyjąć ale w takim
przypadku jego roszczenia w sądzie będą miały znikome szanse na wygranie
rozprawy.Szczegółów nie znam, ale 100 % więcej to przegięcie.
--
Jacek Dacka "Jactro"
j...@b...com.pl
<<<wytnij bezspamu>>>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-06-11 10:32:43

Temat: Re: niezla firma ogrodnicza
Od: "Wojciech Jakóbczyk" <j...@U...TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Umowa ustna jest tak samo wiążąca jak pisemna ( tyle tylko że nie ma jak
> > walczyć w sądzie) - myśle że powinni zapłacic 10000 jak było umówione...
> >
>
> Większość umów na budowach to umowy ustne

tu sie zgadzam

> i nikogo nie dziwi że trzeba
> dopłacić parę groszy więcej wykonawcom.

taaaak? mnie zawsze dziwi. i rzadko to robie, chyba ze jest wyrazny powod
wiekszych kosztow.

wojtek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-06-11 14:27:09

Temat: Re: niezla firma ogrodnicza
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wojciech Jakóbczyk" <j...@U...TO.pl> napisał w
wiadomości news:bc70ga$uid$1@phone.provider.pl...

> >
> > Większość umów na budowach to umowy ustne
>
> tu sie zgadzam

A ja nie.
Mój kolega wybudował dom i zatrudniał tylko takie firmy, które godziły się
na umowy wstępne. Kosztorys itd... Nie miał czasu siedzieć i pilnować
wszystkich fachowców.
Może kosztowało go to trochę więcej, ale dzięki temu dwie spartolone roboty
( źle wykonana instalacja wodna w części łazienki i rozsypujące się schody)
zostały poprawione bez dodatkowych kosztów ( w ramach reklamacji) i
uciążliwych spraw sądowych.
Wszyscy się z niego naśmiewali, że taki skrupulatny, ale w sumie wydawał
swoje ciężko zarobione pieniądze. Widocznie doszedł do wniosku, że nie stać
go na ich bezpodstawne inwestowanie w szemranych fachowców.

Dziwię się, że solidna i poważna firma nie przygotowała kosztorysu i nie
przedstawiła go inwestorowi. Każdy nadprogramowy wydatek powinien być
konsultowany z inwestorem. Ewentualnie jeśli ceny roślin były różne od tych
w kosztorysie ich zakup przecież można udokumentowąc rachunkami. No i
byłabym zdziwiona, że nie wzięła zaliczki, 10 tys to już poważna kwota i nie
załatwia się takiej umowy ustnie.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-06-11 22:12:15

Temat: Re: niezla firma ogrodnicza
Od: "Mirek Derkacz" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

bylo to mniej wiecej tak ze inwestorzy dali wolna reke Wykonawcy gdyz sami
nie mieli zielonego pojecia.Umowili sie na 10 tys. wykonawca jeczal ze kasa
mu sie konczy... ale bez zadnych konkretow-nic nie mowil ze trzeb bedzie cos
placic ponad umowiona sume.Inwestor wczoraj powiedzial ze placi tyle ile
bylo w umowie,a wykonawca ze nie bedzie robic prezentow inwestorowi i robic
grod za pol darmo.

zresztą to nie w porzadku ze strony wykonawcy-powstaiwał drzewa ogólnie
bardzo drogie wiedząc że się nie wyrobi w umowionej kwocie-nie wiem na co
liczył-na to że dla inwestora 10 tys dodatkowe to pikuś?

Użytkownik "OGRODY Katowice" <o...@o...katowice.pl> napisał w
wiadomości news:bc6mq7$7vu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> dalej będę się czepiać-brak umówionego końca roboty i terminu zapłaty.Kto
> wydał pieniądze na dostarczone (tanio czy drogo tak naprawdę nie
> wiemy)rośliny -jeśli firma to tak naprawdę ona do tej pory kredytuje
> właściciela ogrodu (od zeszłego roku).Chyba nie w porządku jest wydawanie
> werdyktu i udzielanie rad jak go wyegzekwować kiedy nie mamy pewności, że
> wiemy wszystko i od obu stron.
> Małgorzata Deszert
>
>