« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-05-30 08:59:14
Temat: Re: nowe dziwaki do identyfikacjiEla wrote:
(...)
>>Może syberyjskie (nudicaule) - są dwuletnie, ale czasami przeżywają
>>dłużej:D
> Tak to -Papaver nudicale. Mam je od kilku lat.
> Rozsiewają się same , mają piękne kolory.....a szczegółnie pomarańczowy.
> Zaniosłam pęk takich na imieniny Julii i jeszcze do tej pory stoją w
> wazonie.
> Warto je mieć:))))) Kwitną aż do jesieni.
No to się cieszę. mają mnóestwo makówek, a kwitnąć zaczęły, kiedy
jeszcze było zupełnie pusto. Idealny kwiatek :)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-05-30 09:06:52
Temat: Re: nowe dziwaki do identyfikacjiBasia Kulesz wrote:
>> To wysiane osobiście a któremu zaginęła torebka z opisem to żagwin
>>ogrodowy.
>
> >
> No i coś jest nie tak, bo komentarze się nie pokazują:-(
> 1) Tiarella 'Ninja', 2) Tiarela cordifolia, 3) Ranunculus ficaria, 4 Oxalis
> acetosella, 5) rozwiązała Miłka:D
No własnie zastanawiałam się, czy to ja nie umiem ich znaleźć, czy coś
je wcięło.
Dziękuję, Basiu. Jeszcze troche popytam i będę widzieć co mam :) Własnie
zakwitła "bylina różowa" (wg. opisu ze sklepu).
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-05-30 10:10:48
Temat: Re: nowe dziwaki do identyfikacji Jeszcze troche popytam i będę widzieć co mam :)
No to jest tzw. pobożne życzenie wielu z nas. Moim zdaniem (znaczy osoby
usiłującej sobie zidentyfikować różne badziewie) - absolutnie nie do
zrobienia.:-((((((
Pesymistycznie pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-05-30 11:07:00
Temat: Re: nowe dziwaki do identyfikacjiBasia Kulesz wrote:
> Jeszcze troche popytam i będę widzieć co mam :)
>
> No to jest tzw. pobożne życzenie wielu z nas. Moim zdaniem (znaczy osoby
> usiłującej sobie zidentyfikować różne badziewie) - absolutnie nie do
> zrobienia.:-((((((
>
> Pesymistycznie pozdrawiam, Basia.
>
No jak nawet Ty nie wiesz, to klops. Ale pewnie masz dużo więcej roślin.
A ja dzisiaj rano zobaczyłam coś jakby czerwony irys. W życiu nie
widziałam czerwonego irysa, a tym bardziej nie sadziłam. Godzina
była 5:15 i musiałam pedałować na dworzec, a teraz ciekawość mnie zżera,
czy to nie była halucynacja. O tej porze wszystko jest możliwe ;)
Do kwitnienia szykuje się po raz pierwszy w tym roku arcydzięgiel
wysępiony od Dirko.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-05-30 11:31:30
Temat: Re: nowe dziwaki do identyfikacjiW wiadomości news:429af3d5$1@news.home.net.pl Krystyna Chiger
<k...@p...pl> napisał(a):
>
> ... dzisiaj rano zobaczyłam coś jakby czerwony irys. W
> życiu nie widziałam czerwonego irysa, a tym bardziej nie sadziłam.
> Godzina była 5:15 i musiałam pedałować na dworzec, a teraz ciekawość
> mnie zżera, czy to nie była halucynacja. O tej porze wszystko jest
> możliwe ;)
>
Hejka. Widziałem czerwone, właściwie purpurowe irysy na wystawie Flora
Olomouc na stoisku firmy Lukon Bulbs. Niestety kłącza już były rozdrapane a
skrzynka pusta. ;-(
>
>Do kwitnienia szykuje się po raz pierwszy w tym roku
> arcydzięgiel wysępiony od Dirko.
To bardzo dobra roślina kompostowa, bo liście wielkie i rosną jak
szalone. ;-)
Pozdrawiam szkarłatnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-05-30 12:51:27
Temat: Re: nowe dziwaki do identyfikacjiDirko wrote:
>
> Hejka. Widziałem czerwone, właściwie purpurowe irysy na wystawie Flora
> Olomouc na stoisku firmy Lukon Bulbs. Niestety kłącza już były rozdrapane a
> skrzynka pusta. ;-(
No tak purpurowo wyglądał. Może to jednak nie halucynacja? Ale skąd
ja go mam?
>
>>Do kwitnienia szykuje się po raz pierwszy w tym roku
>>arcydzięgiel wysępiony od Dirko.
> To bardzo dobra roślina kompostowa, bo liście wielkie i rosną jak
> szalone. ;-)
Śliczny jest, a liście od dołu żółknące rzeczywiście trafiają na
kompost. Muszę spróbować zrobić kandyzowane łodygi do ciast.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |