Re: nudne pytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2011-06-14 06:27:39

Temat: Re: nudne pytanie
Od: "sasanka33" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ma rację dziewczyna, że nie będzie tu więcej zaglądać
> zapytała grzecznie, jak ktos nie chce to niech nie odpowiada, a jak chce
pisać wypracowania to niech weźmie się za pisanie książek

> i niech się zastanowi "pisarka" czy nie ma różnicy mówienia o kimś
głupia a
nazywaniu jałowej dyskusji - po prostu głupią

> trochę rzyczliwości i uśmiechu miłe Panie!!

> i biorąc powyższe pod uwagę osobiście gdzie indziej będę szukać pomocy
odnośnie mojej maszyny, mikołajowego prezentu Singer 4228. która nie spełniła
moich oczekiwań

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-06-14 19:08:30

Temat: Re: nudne pytanie
Od: czeremcha <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Cze, 07:27, "sasanka33" <s...@t...pl> wrote:

> jak ktos nie chce to niech nie odpowiada, a jak chce
> pisać wypracowania to niech weźmie się za pisanie książek

Żeby było jasne - pytanie było faktycznie z tych nudnych. Sama autorka
wątku miała tego świadomość. Ponieważ takie pytania są przekleństwem
grup i forów poświęconych szyciu, a setki dyskusji na ten temat - jak
widać - wciąż nie zadowalają niezadowolonych ;-) - żeby uniknąć
ponownego bicia piany przygotowałam sobie powyższy tekst, który
wklejam i będę wklejać uparcie w odpowiedzi na nudne pytania. Pytania
w rodzaju - a co polecacie i która jest lepsza. Jeśli mimo wszystko
mój elaborat nie zmusi wątkodawcy do refleksji - to może znaczyć, że
jest on/ona wyjątkowo oporną osobą...

Jak widać - zgadza się...

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-06-16 10:42:21

Temat: Re: nudne pytanie
Od: "Ewa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja inaczej zrozumiałam Mirankę. Ona ma podstawy szycia i szyje..poprostu
nie chciała odpowiedzi z refleksją tylko prostych odpowiedzi co sądzicie o
maszynie czy doradzenie jakiejś innej.
Ja nie szyje dużo i mam niedrogą maszynę Victorię. Jestem z niej zadowolona
póki szyję cienkie rzeczy....niestety gdy przyjdzie uszyć coś grubszego
maszyna jest za słaba i nie wbije się w grubszy materiał bądź kilka warstw.
Muszę zatem kręcić kołem i pomagać maszynie by to jakoś zszyć. Czasem zdarzy
się nawet złamać igłę na grubej rzeczy, czy też przepuszcza ściegi. Maszyna
jest przestosowana do szycia cieniutkich rzeczy. Na moje nieduże szycie
jakoś męczę, ale kupując nową maszynę chętnie dopytałabym się o
poradę....niestety widzę że tutaj odpowiedzi nie dostanę.

Troszkę więcej życzliwości. Jeśli nie chcecie odpowiadać to wystarczy
pominąć temat, a nie atakować od razu i posądzać o reklamę :(

------------------------------
Użytkownik "czeremcha" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
news:0759a0dd-786b-42dc-986c-00316fc99613@z33g2000yq
b.googlegroups.com...
On 14 Cze, 07:27, "sasanka33" <s...@t...pl> wrote:

> jak ktos nie chce to niech nie odpowiada, a jak chce
> pisać wypracowania to niech weźmie się za pisanie książek

Żeby było jasne - pytanie było faktycznie z tych nudnych. Sama autorka
wątku miała tego świadomość. Ponieważ takie pytania są przekleństwem
grup i forów poświęconych szyciu, a setki dyskusji na ten temat - jak
widać - wciąż nie zadowalają niezadowolonych ;-) - żeby uniknąć
ponownego bicia piany przygotowałam sobie powyższy tekst, który
wklejam i będę wklejać uparcie w odpowiedzi na nudne pytania. Pytania
w rodzaju - a co polecacie i która jest lepsza. Jeśli mimo wszystko
mój elaborat nie zmusi wątkodawcy do refleksji - to może znaczyć, że
jest on/ona wyjątkowo oporną osobą...

Jak widać - zgadza się...

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-06-16 17:53:45

Temat: Re: nudne pytanie
Od: JK <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-16 12:42, Ewa pisze:
> Ja inaczej zrozumiałam Mirankę.

Niestety nie zrozumiałaś jej ani ciut ciut.
No, chociaż faktycznie. Można by powiedzieć,
że zrozumiałaś ją "inaczej".

> Ja nie szyje dużo i mam niedrogą maszynę Victorię. Jestem z niej zadowolona

A ona napisała "Wybrałam sobie Telimenę II
2030 (Łucznik). Dobry wybór, czy niekoniecznie?"

Innymi słowy, ona o zupie a ty o dupie.
Nie obchodzi jej maszyna Victoria, Kasia,
Zuza, Teodor, Kleofas itd. ona chciała
informacji od użytkowników maszyny TELIMENA
II. Czujesz różnicę?

> Troszkę więcej życzliwości. Jeśli nie chcecie odpowiadać to wystarczy
> pominąć temat, a nie atakować od razu i posądzać o reklamę :(

Co zrobić, w dzisiejszych czasach takie
skojarzenie jest dość naturalne.
Nawiasem mówiąc twój post nie wnosi absolutnie
nic do meritum sprawy.
Jedyne co, to może ewentualnie poprawić humor
Miranki.

--
Pozdrawiam
JK