Strona główna Grupy pl.soc.rodzina o tych katolikach, nowy wątek, bbo mnie z tamtego wycięło

Grupy

Szukaj w grupach

 

o tych katolikach, nowy wątek, bbo mnie z tamtego wycięło

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-10 07:15:37

Temat: o tych katolikach, nowy wątek, bbo mnie z tamtego wycięło
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości:dupkgl$rht$...@n...news.tpi.pl,
Elske <k...@o...pl> napisał(a):

>
> Nie, o innej wierze to nie ja napisałam akurat. Jeśli nie chodzisz do
> kościoła (nie uczestniczysz w mszy - bo w sumie o to chodzi) to albo
> jesteś niewierzący albo świadomie i notorycznie grzeszysz. Z dwojga
> złego IMHO lepsza moralnie jest opcja pierwsza.

Dlaczego nie podchodzisz tak do sprawy przy kwestii ślubu kościelnego?
albo jesteś niewierząca albo świadomie i notorycznie grzeszysz?


>
>> Może dla niej wiara w Boga = wiara w kler.
>> Przyznasz, że nie dla każdego tak musi być?
>
> Eulalko. Już gdzieś pisałam, ze wiara katolicka to m.in. sakramenty.
> Sakramentów może udzielić kapłan. Kapłan jest w kościele. Zgadza się?

Z tego co pamiętam z lekcji religii itp to sakramentu np. małżeństwa
udzielają sobie sami małżonkowie w obecności kaplana, ale mogę się mylić,
bob to dawno było.


> Katolik ma obowiązek obchodzić niedzielę poprzez przyjęcie ciała i
> krwi Jezusa (poza wyjątkowymi sytuacjami do tego potrzebny jest
> ksiądz). Jeśli uważa, że jest mu to zbędne to być może jest
> Chrześcijaninem ale katolikiem na pewno nie.

Katolik ma obowiązek nie żyć świadomie i permanentnie w grzechu?
A jak żyje, to jest katolikiem czy nie?


pozdrawiam Tatiana
--
Żyjemy w epoce fachowców, którzy nie interesują się swoim fachem.
/Peter Bichsel/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-10 07:16:54

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bbo mnie z tamtego wycięło
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości:dur96s$ndk$...@n...news.tpi.pl,
Xena <ttatianka@blabla_poczta.fm> napisał(a):
> W wiadomości:dupkgl$rht$...@n...news.tpi.pl,
> Elske <k...@o...pl> napisał(a):
>
W wiadomości:dupumb$98k$...@n...news.tpi.pl,
Elske <k...@o...pl> napisał(a):
> Topino napisał(a):
>
>> Nie musialas - moglas tylko Ty skladac przysiege w rozumieniu ślubu
>> koscielnego; on mialby zwykly slub cywilny.
>> Jest taka mozliwosc
>
> Wiem. Ale on _nie_chce_ ślubu kościelnego. A cywilny mamy.

Znaczy żyjesz pernanentnie w grzechu?
A czym Twój grzech jest lepszy od grzechu nie chodzenia co niedzielę na
mszę?
Dlaczego masz być "bardziej" wierząca, niz wierzący, który grzeszy w inny
sposób?

PS. Ale mi się sygnaturka wstrzeliła ;-)

pozdrawiam Tatiana
--
Łatwiej jest walczyć o zasady, niż żyć zgodnie z nimi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-03-10 07:49:21

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bo mnie z tamtego wycięło
Od: Lila <H...@H...Com> szukaj wiadomości tego autora

Xena <ttatianka@blabla_poczta.fm> napisał:
> Dlaczego masz być "bardziej" wierząca, niz wierzący, który grzeszy w inny
> sposób?

> PS. Ale mi się sygnaturka wstrzeliła ;-)

> pozdrawiam Tatiana
> --
> Łatwiej jest walczyć o zasady, niż żyć zgodnie z nimi.

No własnie - ta sygnaturka, to jest najlepszy opis całej sprawy.
<lekka zlosliwosc>
Tez mnie zastanawia, ze najbardziej walczą o to czy Topino jest godna
brac ślub koscielny osoby, ktore jak same przyznaly, nie mają ślubu kościelnego.
</lekka zlosliwosc>

I jeszcze spor o to kto jest katolikiem.
Otoz definicja jest jedna - katolikiem jest ten, kto został
ochrzczony w Kosciele katolickim i kto sie za takiego uważa.

Pozdrowienia,
Lila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-03-10 08:22:00

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bo mnie z tamtego wycięło
Od: "Margola" <malgos@spamowi_mowimy_won.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
news:durb21$kpc$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Tez mnie zastanawia, ze najbardziej walczą o to czy Topino jest godna
> brac ślub koscielny osoby, ktore jak same przyznaly, nie mają ślubu
kościelnego.
> </lekka zlosliwosc>


Nie - czy jest godna, tylko - czy ma prawo wysuwać roszczenia względem
wspólnoty/organizacji, której nie uznaje.
Ja tam się do komunii nie pcham, bo wiem, że nie mam prawa - i wychodząc od
spowiedzi nie mam żalu do księdza, że nie udzielił mi rozgrzeszenia. Uznaję
te zasady.

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-03-10 10:32:13

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bo mnie z tamtego wycięło
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Margola" :

> Nie - czy jest godna, tylko - czy ma prawo wysuwać roszczenia względem
> wspólnoty/organizacji, której nie uznaje.
> Ja tam się do komunii nie pcham, bo wiem, że nie mam prawa - i wychodząc
od
> spowiedzi nie mam żalu do księdza, że nie udzielił mi rozgrzeszenia.
Uznaję
> te zasady.

O to, to.
Dokładnie zgadzam się z Margolą.

Oczywiście od razu na wstępie można mieć do mnie zastrzeżenia, że żyję w
grzechu już tyle lat (dziś 22 rocznica ślubu :-) )
Męża mam "z odzysku" tzn. rozwiedzionego po trzech latach małżeństwa i nie
mogę z nim mieć ślubu kościelnego.
Nie maiłam ślubu w białej sukni i nigdy nie będę miała ;-)
Nie mogę również przystępować do sakramentów, z którego to powodu jest
czasem bardzo przykro.

Ale ja sobie zdaję sprawę, ze to był _mój_ i tylko mój wybór i do nikogo nie
mam o to pretensji.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-03-10 10:49:32

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bo mnie z tamtego wycięło
Od: Lila <H...@H...Com> szukaj wiadomości tego autora

Basia Z. <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> napisał:
> Oczywiście od razu na wstępie można mieć do mnie zastrzeżenia, że żyję w
> grzechu już tyle lat (dziś 22 rocznica ślubu :-) )

Wszystkiego najlepszego!

> Nie mogę również przystępować do sakramentów, z którego to powodu jest
> czasem bardzo przykro.
> Ale ja sobie zdaję sprawę, ze to był _mój_ i tylko mój wybór i do nikogo nie
> mam o to pretensji.

A ja mysle, ze doczekamy czasow, kiedy bedziesz mogla przystepowac do
sakramentow.

Pozdrowienia,
Lila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-03-10 11:15:00

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bo mnie z tamtego wycięło
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Basia Z. wrote:

> Męża mam "z odzysku" tzn. rozwiedzionego po trzech latach małżeństwa
> i nie mogę z nim mieć ślubu kościelnego.

Na marginesie mogę powiedzieć tylko to, co swego słyszałem
w ustach pewnego księdza: "należy cię cieszyć, że Bóg dał
drugą szansę". Kościół nie udrzuca rozwiedzionych, a jedynie
nie mogą oni korzystać ze wszystkich łask na równi z innymi
wiernymi. Więc epatowanie że ktoś 'żyje w grzechu' jest nie
do końca /fair/ wobec ludzi, którym tak życie się ułożyło.

Pozdr,
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-03-10 14:44:08

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bbo mnie z tamtego wycięło
Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Xena napisał(a):
> W wiadomości:dupkgl$rht$...@n...news.tpi.pl,
> Elske <k...@o...pl> napisał(a):

Xena napiszę Ci w skrócie, bo mam kurewsko zły humor dzisiaj i nie chce
mi się zagłębiać w Twoje fizofolowanie.
Pierwsza róznica jest taka: Ty nie chodzisz do kościoła bo nie chcesz.
Ja nie mam ślubu kościelnego bo _nie_mogę_. Jasne?
Jest to dla mnie sprawa bolesna i drażliwa.
Druga różnica: ja wiem, że to jest zła sytuacja i dążę do jej zmiany. Wy
uważacie, że jesteście _zupełnie_w_porządku_ i nie zamierzacie zmieniać
nic. Dziękuję, do widzenia.
Dodam jeszcze, że w opinii proboszcza mniej krzywdy robi brak ślubu
kościelnego niż rozbijanie kochającej się rodziny z powodu tego braku.
EOT bo brniecie w takie kretynizmy, że aż ręce opadają :/.

--
Elske

http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-03-10 14:45:51

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bo mnie z tamtego wycięło
Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lukasz Kozicki napisał(a):

>> Męża mam "z odzysku" tzn. rozwiedzionego po trzech latach małżeństwa
>> i nie mogę z nim mieć ślubu kościelnego.
>
> Na marginesie mogę powiedzieć tylko to, co swego słyszałem
> w ustach pewnego księdza: "należy cię cieszyć, że Bóg dał
> drugą szansę". Kościół nie udrzuca rozwiedzionych, a jedynie
> nie mogą oni korzystać ze wszystkich łask na równi z innymi
> wiernymi. Więc epatowanie że ktoś 'żyje w grzechu' jest nie
> do końca /fair/ wobec ludzi, którym tak życie się ułożyło.

Dokładnie.

--
Elske

http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-03-10 14:54:07

Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bo mnie z tamtego wycięło
Od: "Margola" <malgos@spamowi_precz.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
news:durljs$qq6$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> A ja mysle, ze doczekamy czasow, kiedy bedziesz mogla przystepowac do
> sakramentow.

Obawiam się, że jakiekolwiek zmiany wprowadzane w tym zakresie przez
zwierzchników Kościoła byłyby wypaczeniem słów Chrystusa, z którymi z
trudem, ale zgadzam się, przyjmując Jego Słowo za moje Objawienie.

To gorzka - ale prawda.

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: nauki przedmalzenskie -platne???
Re: nauki przedmalzenskie -platne???
Coś dla panów, którzy zapomnieli o dniu dzisiejszym ... ; )
Życzę wszystkiego najlepszego Paniom z grupy, zwłaszcza w życiu rodzinnym
Re: nauki przedmalzenskie -platne???

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »