« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2004-04-07 21:30:34
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?Użytkownik Michal Misiurewicz napisał:
> "Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message news:c51978$5kc$1@korweta.task.gda.pl...
>
>>Marta bezskutecznie poszukująca krwawnika pospolitego, zwykłego białego
>>krwawnika:-(
>
>
> Jakbys byla blizej, to bym sie swoim podzielil.
Dziękuję i tak:-)
Ja pół grupy do Kokotowa z krwawnikiem przyjedzie, to pewnie i u mnie
okoliczne łąki obsypie.
W zeszłym roku nic, tylko krwawnica i krwawnica:-(
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2004-04-07 21:42:54
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?"Bogusław Radzimierski" <r...@o...pl> wrote in message
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEKEODFKAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl...
>
> 99% uczestników tej grupy zna twoje poglądy :-))
Ostatnio doszlo duzo nowych :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2004-04-07 22:09:02
Temat: Odp: obornik i nawóz zielony? Czy nie?
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:yB_cc.93$Y...@f...columbus.rr.com...
> "Bogusław Radzimierski" <r...@o...pl> wrote in
message
> news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEKEODFKAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl...
> >
> > 99% uczestników tej grupy zna twoje poglądy :-))
>
> Ostatnio doszlo duzo nowych :-)
Poglądów???? :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2004-04-07 23:15:32
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:c51u7f$geq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > > 99% uczestników tej grupy zna twoje poglądy :-))
> >
> > Ostatnio doszlo duzo nowych :-)
>
> Poglądów???? :-)
Uczestnikow, rzecz jasna. Poglady stare.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2004-04-08 07:25:36
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:c51rqs$86b$2@korweta.task.gda.pl...
| Użytkownik boletus napisał:
|
| >>Ale o ile pamiętam fascynowały Cię dynie:-)
| >>Chętnie przygarnęłabym kilka nasionek ładnej dyni ozdobnej:-)
| >>
| >>Pozdrawiam nadal wyłudzajaco
| > Dobrze. Gdzie i kiedy ?
| W Kokotowie sie chyba spotkamy?:-)
Śpiochy, pamięć Wam szwankuje? :-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2004-04-08 08:03:27
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in news:c52v9a$c3e$1
@atlantis.news.tpi.pl:
>| W Kokotowie sie chyba spotkamy?:-)
> Śpiochy, pamięć Wam szwankuje? :-)
Kobiety, ja tam nie wiem, co ja jestem i co mi szwankuje, ale czy w koncu
ustalono, _o ktorej_ my sie tam mamy spotkac? Jest to dla mnie inf. bardzo
istotna i duzo od niej zalezy :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2004-04-08 08:43:08
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?a gdybm tak odgarneła glebę (tam gdzie ma być warzywnik) na glebokosc np. 80
cm,
nastepnie podsypala tam gliny na jakies 20 cm , na to dala humusu około 20 cm i
przykryla
ponownie swoja ziemia ( ta odgarnieta) co juz po łubinie i saradeli stala się
rzyźniejsza?
Hym?
Glina w niecce nie przepuszczała by wody jak szalona, a rośliny w warzywniku
chyba
nie mają korzeni 2 metrowych, więc taka niecka z ziemią powinna im starczyć.
Bo jak słyszę "matowanie gleby"- to oczyma wyobraźni widzę siebie na jesieni
jak pytam
ludzi czy mi to zrobią i zdziwione oczy tychże. W okolicy nie mam gospodarstwa
z prawdziwego
zdarzenia, raczej las i domki pracownikow lasu i leśniczych, podleśniczych i
nad.... . Nawet o zwykły
nawóz trudno. Czy to zły pomysł? Tylko czym taki rów kopać, może jakimś małym
spychaczem, są takie?
Pewnie coś leśni ludzie muszą mieć.
Co główny szpieg listy o tym myśli?
pozdrawiam.
m
boletus wrote:
> > Tak czy siak zasiałbym teraz łubin a na jesieni przyorałbym go razem z
> > potężną dawką obornika. :-)
> > Pozdrawiam uprawowo Ja...cki
>
> Łubin posiej z seradelą. Natomiast obornik w dawce ok. 80 t/ha
> powinien za pomocą specjalnego pługa zostać umieszczony
> na głębokości 40 - 60 cm. Zabieg ów zwie się "matowaniem gleb",
> a jego celem jest stworzenie warstwy materii organicznej,
> zatrzymującej wody opadowe i sorbującej składniki pokarmowe
> wymywane z warstwy ornej. Zaznaczam, że orka melioracyjna
> (fachowa nazwa) jest drogą operacją. Skoro jednak decydujesz
> się na zakup lepszej gleby wykonanie jej uważam za niezbędne.
>
> Pozdrawia dokładnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2004-04-08 09:29:54
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?Marta Góra wrote:
(...)
> Marta bezskutecznie poszukująca krwawnika pospolitego, zwykłego
> białego krwawnika:-(
>
Mam w dowolnych ilościach. Chcesz? W planach jest też żółty, nasiona
kupiłam.
Też jestem kompletnym blokersem, nawet żadnej cioci na wsi nigdy
nie miałam. A teraz wiejskie sąsiadki uczą się odemnie sympatii do
"chwastów"
i sadzą dziewanny i kocimiętki :-)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2004-04-08 11:16:09
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:40751b93$1@news.home.net.pl...
> Też jestem kompletnym blokersem, nawet żadnej cioci na wsi nigdy
> nie miałam.
No właśnie, bo to chyba nie o "blokerstwo" chodzi, tylko o jakiś taki
wrodzony szacunek do tego, co się zastało. Do tego życia, które było
tu przed nami, w dużej i małej skali.
Żeby ten nasz kawałek ziemi był pod naszą opieką, a nie okupacją.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2004-04-08 11:31:15
Temat: Re: obornik i nawóz zielony? Czy nie?
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns94C5664169C98ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
| "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in news:c52v9a$c3e$1
| @atlantis.news.tpi.pl:
|
| >| W Kokotowie sie chyba spotkamy?:-)
|
| > Śpiochy, pamięć Wam szwankuje? :-)
|
| Kobiety, ja tam nie wiem, co ja jestem i co mi szwankuje,
Ach, to było wyłącznie do Marty i boletusa!
| ale czy w koncu
| ustalono, _o ktorej_ my sie tam mamy spotkac? Jest to dla mnie inf. bardzo
| istotna i duzo od niej zalezy :-)
W Kokotowie? Proponowałam zbiórkę nieobowiązującą od jedenastej:-)
Marto, te tykwy to masz okazję wcześniej dostać;-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |