odbijanie sie ...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-03 22:38:31
Temat: odbijanie sie ...Od: "Biniu" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam
Wiecie jak to jest jak sie komus odbija po zjedzneiu czego lub wypiciu. Ja
jednak od pewnego czasu zauwazylem , ze mi sie odbija bardzo czesto
,praktycznie za kazdym razem jak cos zjem i moga to byc doslownie nawet 2
kostki czekolady, kromka chleba , praktycznie obojetnie co to po chiwli
(roznie 1 minucie , 5 minutach) odbija mi sie
Czy to nie aby watroba , zoladek ?? osatnimi czasy jem nieregularnie i moze
sa to sygnaly wlasnie takiego zywienia sie, a co za tym idzie jakis zaczatek
problemow z ukladem pokarmowym :-(( o shit :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-01-04 16:20:29
Temat: Re: odbijanie sie ...Od: "ja" <j...@j...ja> szukaj wiadomości tego autora
mi tez sie odbija ale chyba troche inaczej niz tobie. tez mnie to bardzo
wqrza. otorz po wypicu czegokolwiek /wody, herbaty, piwa etc/ nie ma
znaczenia czy gazowanego czy nie tuz po przelknieciu przez przelyk
przemierza mi duzo "babelkow z powietrzem",ale nie sa one od zoladka tylko
takie "znikad" jest to przez jakis czas po wypiciu mam to a pozniej samo
przechodzi. chyba kazdy to ma- na pewno znacie to uczucie- czasem to slychac
nawet jak w gardle brzeczy... ja to mam zawsze...
teraz przekonalem sie ze nie tylko po piciu ale tez - po kjedzeniu - zjadlem
kisiel i juz mi brzeczy w przelyku... nie cierpie tego...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |