Pewnego pięknego dnia , a był to Fri, 20 Oct 2000 18:53:51 +0200, "Jacek"
<o...@p...com> napisał coś takiego:

>

>
>Tyje się od nadmiaru spożywanych węglowodanów.
>Nawet jeśli nie jesz tłuszczu bedziesz tyć, tak organizm się broni przed
>nadmiarem glukozy.
>Aby skutecznie i zdrowo schudnąć warto drastycznie zmniejszyć podaż
>węglowodanów (czyli chleba, kaszy, klusków, słodyczy, ogólnie wszystkiego co
>ze zboża i co słodkie)
>A w tego miejsce spożywać mięso, jaja, sery i to nie te chude tylko
>pełnotłuste.
>
>Małe porcje węglowodanowych posiłków, ale bogatych w tłuszcz i białko
>spowodują, że tkanka tłuszczowa będzie mogła oddać zmagazynowany tłuszcz, co
>przy jedzeniu wysokowęglowodanowych potraw jest niemożliwe ze względu na
>ciągłą obecność insuliny w podwyższonym stężeniu we krwi.
>
(bez cięcia postu )

A właśnie tak się zastanawiałem czego mi brakowało w każdym wątku ;-)
Teraz się prawdopodobnie zacznie.

--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--