« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2009-04-30 07:04:06
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?o...@t...pl wrote:
>> zminimalizować, zastępując takie ziemniaki np kaszą gryczaną, która nie
>> dość, że ma sporo niższy IG (chociaż i tak zdaje się wysoki), to jest
>> tańsza, smaczniejsza, to na dodatek ma mnóstwo soli mineralnych i
>> witamin.
>
> I ktora ma ciut mniej blonnika od ziemniakow,
ziemniaki - 1,5 gram błonnika na 100 gram
http://www.nutritiondata.com/facts/vegetables-and-ve
getable-products/2904/2
kasza gryczana - 10 gram błonnika na 100 gram
http://www.nutritiondata.com/facts/cereal-grains-and
-pasta/5681/2
Nieco lepiej to wygląda przy przeliczeniu na kalorie, ale dalej kasza ma
prawie 2 razy tyle błonnika. (1,5 do 2,8)
...chyba, że jesz ziemniaki razem ze skórką? :D
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2009-04-30 10:17:10
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?tomek wilicki pisze:
> doslaw wrote:
>
>
>> ja tam nie wiem
>>
>> ale wiem, ze choroby wiencowe rozwijaja sie przez duzo, duzo lat,a nie
>> powstaja nagle w ciagu 2 lat
>
> No to dowiedz się, że na Atkinsie w ciągu roku pogorszyło się o kilkanaście
> do kilkudziesięciu procent u każdego przebadanego pacjenta w grupie
> kontrolnej. Chcesz odnośniki do badania i ew. screeny skanu tętnic? (po
> angielsku będzie).
poproszę, bo zaciekawiło mnie to :)
>
> Wcale się nie dziwię, że niektórzy polscy lekarze o tym nie słyszeli, oni o
> wieeeelu rzeczach nie słyszeli, a wiedzę często czerpią z pism typu
> Klaudia.
>
też prawda... chociaz wydawalo mi sie, ze w mswia to raczej inteligentni
pracuja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2009-04-30 10:53:24
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?doslaw wrote:
doslaw wrote:
> tomek wilicki pisze:
>> doslaw wrote:
>>
>>
>>> ja tam nie wiem
>>>
>>> ale wiem, ze choroby wiencowe rozwijaja sie przez duzo, duzo lat,a nie
>>> powstaja nagle w ciagu 2 lat
>>
>> No to dowiedz się, że na Atkinsie w ciągu roku pogorszyło się o
>> kilkanaście do kilkudziesięciu procent u każdego przebadanego pacjenta w
>> grupie kontrolnej. Chcesz odnośniki do badania i ew. screeny skanu
>> tętnic? (po angielsku będzie).
>
> poproszę, bo zaciekawiło mnie to :)
>
fotki są tutaj:
http://www.atkinsexposed.org/atkins/87/Blood_Flow_on
_the_Atkins_Diet.htm
porównywano do tętnic ludzi, którzy leczyli się odpowiednio dobraną dietą
wegetariańską, u nich miażdżyca cofnęła się - i to bardzo szybko. Część
badanych w czasie eksperymentu jednak, zachęcona reklamami, odrzuciła
wegetarianizm sięgnęła po dietę Atkinsa aby "poprawić zdrowie", Fleming
miał wspaniałą okazję, żeby porównać faktyczny wpływ tych diet na tętnice
wieńcowe - przed eksperymentem wykonał badania każdego pacjenta, więc mógł
zobaczyć na własne oczy jak to wygląda w praktyce. Wyglądało dość...
szokująco, zwłaszcza jeśli uwzględnić, że Atkinsowcy przyjmowali duże
ilości leków mających powstrzymywać miażdżycę (taki był warunek badania).
a samo badanie m.in. tutaj, żeby nie było że na prywatną stronkę się
powołuję:
http://ang.sagepub.com/cgi/content/abstract/51/10/81
7
Z Atkinsem (i South Beach również, bo to prawie to samo) jest tak, że
faktycznie chudnie się na nim, faktycznie ludzie czują się lepiej, ale...
no właśnie, jest "ale".
Pierwsza sprawa to zapychanie się naczyń wieńcowych w rekordowym tempie,
tego się nie czuje póki nie jest za późno.
Druga, ludzie na Atkinsie tracą kilkakrotnie więcej wapnia z moczem,
jednocześnie przyjmując go mniej niż przeciętny Kowalski (nawet zaczęto to
badać, ale eksperyment przerwano po paru tygodniach ze względów etycznych).
Zgadnij, skąd ten wapń się bierze? Mała podpowiedź - Eskimosi mają
najwyższą na świecie statystykę złamań kości wywołanych osteoporozą :D
Jest jeszcze parę innych "delikatnych" skutków ubocznych tej cud-diety, ale
to już sam poszukaj. Dieta cud... no, cud jeśli przeżyjesz.
>
> też prawda... chociaz wydawalo mi sie, ze w mswia to raczej inteligentni
> pracuja
to jest Polska, im wyżej gość siedzi, tym lepsze ma układy, z
umiejętnościami niewiele ma to wspólnego. Awans za osiągnięcia czy
zdolności to nie u nas, jeszcze długo długo nie... u nas awansuje się za
szwagra w komisji.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2009-04-30 12:18:24
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?tomek wilicki pisze:
>
> Z Atkinsem (i South Beach również, bo to prawie to samo) jest tak, że
> faktycznie chudnie się na nim, faktycznie ludzie czują się lepiej, ale...
> no właśnie, jest "ale".
>
?? Atkins i SB to prawie to samo? A co to za nowość? Bo mi się zawsze
wydawało, ze dieta A to dieta wysokotłuszczowa a w SB jedzenie tłuszczy
wcale nie jest wskazane, wręcz przeciwnie, dozwolone jest spożywanie
tylko tych "dobrych". Dieta A całkowicie każe wyeliminować węglowodany a
SB dzięki je na te dobre i złe, gdzie te pierwsze są jak najbardziej
wskazane i SB przykłada wagę do IG. Więc wrzucanie obu tych diet do
jednego worka to chyba pomyłka?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2009-04-30 12:46:36
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
> doslaw wrote:
>
>
> >
> > ja tam nie wiem
> >
> > ale wiem, ze choroby wiencowe rozwijaja sie przez duzo, duzo lat,a nie
> > powstaja nagle w ciagu 2 lat
> No to dowiedz się, że na Atkinsie w ciągu roku pogorszyło się o kilkanaście
> do kilkudziesięciu procent u każdego przebadanego pacjenta w grupie
> kontrolnej. Chcesz odnośniki do badania i ew. screeny skanu tętnic? (po
> angielsku będzie).
Znowu wypowiadasz sie w temacie o ktorym masz mgliste pojecie !
Dieta SB ROZNI sie od diety Atkinsa pod wzgledem kilku, ale BARDZO istotnych
detali.
Autor tej diety, KARDIOLOG Arthur Agatston przeprowadzil badania tej diety
i wyniki tych badan nie potwierdzaja wypisywanych tutaj przez ciebie kolejnych
wyssanych z palca rewelacji.
W badaniach porownano dwie grupy osob : tych bedacych na diecie zalecanej
przez National Cholesterol Education Program i tych stosujacych diete
Agastona.
Konkluzja tych badan jest POZYTYWNA wlasnie dla diety SB, wiec czlowiczku nie
bredz
Conclusions Compared with the NCEP diet, the MLC diet, which is lower in
total carbohydrates but higher in complex carbohydrates, protein, and
monounsaturated fat, caused significantly greater weight loss over 12 weeks.
There were no significant differences between the groups in blood lipid
levels, but favorable changes were observed within the MLC diet group.
http://archinte.ama-assn.org/cgi/content/abstract/16
4/19/2141
> Wcale się nie dziwię, że niektórzy polscy lekarze o tym nie słyszeli, oni o
> wieeeelu rzeczach nie słyszeli, a wiedzę często czerpią z pism typu
> Klaudia.
Jak widac KOLEJNY juz raz, ty tez o wielu rzeczach nie slyszales i slyszec nie
chcesz, bos zaslepiony wege-fanatyk.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2009-04-30 13:03:37
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
> fotki są tutaj:
> http://www.atkinsexposed.org/atkins/87/Blood_Flow_on
_the_Atkins_Diet.htm
no ciesze sie bardzo, ze przytaczasz fotki ktore ja pierwszy podalem na
polskich grupach dyskusyjnych kiedy polemizowalem z optymalnymi.
Czytales widze mnie uwaznie i pozniej nawet zaczales sie poslugiwac
podobnym do mojego nickiem. Sprytny jestes, ale nie na tyle aby nie
przewidziec, ze ja milczec na twoj temat nie bede.
Poza tym ja nie po to te informacje o diecie Atkinsa na polskich grupach
zamieszczalem, abys ty je teraz po chamsku wykorzystywal do celow propagandy
wege !
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2009-04-30 13:14:11
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?o...@t...pl napisał(a):
> Znam go od paru lat (uhuhu to juz z 8 bedzie) osobiscie - uwierz mi,
> to przypadek znacznie bardziej skomplikowany, niz zwykly troll. W
> wiekszosci sytuacji jego intencje sa szczere, a wiara prawdziwa ;)
o tyle bardziej skomlikowany przypadek, ze facet jest fanatycznym wege ktory
ubzdural sobie, ze zna sie na medycynie i moze leczyc ludzi przez internet.
Psychika szarlatana jest dosc skomplikowana, szczegolnie kiedy ta przypadlosc
polaczona jest z problemem psychiatrycznym:))
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2009-04-30 13:45:28
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?miffy wrote:
>>
> ?? Atkins i SB to prawie to samo? A co to za nowość? Bo mi się zawsze
> wydawało, ze dieta A to dieta wysokotłuszczowa
wysokobiałkowa
> a w SB jedzenie tłuszczy
> wcale nie jest wskazane, wręcz przeciwnie, dozwolone jest spożywanie
> tylko tych "dobrych". Dieta A całkowicie każe wyeliminować węglowodany a
> SB dzięki je na te dobre i złe, gdzie te pierwsze są jak najbardziej
> wskazane i SB przykłada wagę do IG. Więc wrzucanie obu tych diet do
> jednego worka to chyba pomyłka?
w sumie możliwe, nie wnikam w każdą nową dietę która pojawi się na rynku i
jest reklamowana, przyznam że o SB wiedziałem tyle, że nazywa się
ją "atkins-style diet"
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2009-04-30 14:41:41
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?On 30 Kwi, 07:19, "Wojtek" <n...@o...pl> wrote:
> biegam od przedwczoraj wieczorkami powoli spokojnie ...
> zmieniłem jedzenie jakies 2 tyg temu a juz uslyszalem niedawno ze troch
> schudlem :)
Na poczatku tracisz glownie wode ;)
Ponoc bezpieczna szybkosc chudniecia, to 2, max 3kg miesiecznie.
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2009-04-30 15:23:28
Temat: Re: odchudzanie-co jesc ?> No to dowiedz się, że na Atkinsie w ciągu roku pogorszyło się o kilkanaście
> do kilkudziesięciu procent u każdego przebadanego pacjenta w grupie
> kontrolnej. Chcesz odnośniki do badania i ew. screeny skanu tętnic? (po
> angielsku będzie).
To calkiem mozliwe. Moj ojciec (genetycznie) ma mocno zaawansowana
miazdzyce. 3 lata temu mial robione bypassy w pachwinach - wowczas
swiatlo tetnic przysercowych wynosilo jakies 90%. Poszedl po
rehabilitacji do pracy... w restauracji. Dobre codzienne obiadki,
glownie wieprzowinka i to w niemalych ilosciach. Wystarczylo niecale 2
lata i trzeba bylo na szybko robic rowniez bypassy przy sercu.
A co do diety south beach - nie znam sie specjalnie na tych dietach,
ale z tego, co widze w opisach internetowych, to roznice sa dosc
znaczne z dieta atkinsona. Pierwsza zaklada duze spozycie warzyw i
ograniczenie tluszczy zwierzecych, a miesa do ryb i drobiu. Druga
natomiast, to przeciwienstwo - malo warzyw, duzo miesa (rowniez
czerwonego). Obie maja element wspolny - malo weglowodanow.
Jednej rzeczy nie rozumiem. Ponoc najsilniej skorelowany ze zmianami
miazdzycowymi jest poziom triglicerydow, a te glownie sa syntetyzowane
z cukru w watrobie. Znacznie mniejszy wplyw ma ilosc dostarczanych
tluszczow. Skad wiec bylby tak duzy wplyw tych diet na rozwoj
miazdzycy (pomijam przypadki ludzi z zaburzeniami metabolizmu
tluszczow)?
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |