g...@o...pl napisał(a):

> Ach, więc to zaledwie artykuł. Na dodatek w "Charakterach", które nie jest
> żadnym czasopismem naukowym.

Charaktery są z założenia czasopismem nienaukowym, bo chcą trafić do szerszej
klienteli. Ale to nie wyklucza tego, że osoby które tam pisują nie odwołują
się do wiarygodnych źródeł.

> Myślisz, że każda bzdura może być udowodniona? A konkretnie jak udowodniono
a)
> istnienie osobowości wielorakiej, b) istnienie zmian neurofizjologicznych
za
> które odpowiedzialna jest aktualnie prezentowana osobowość?

Nie wiem, ale się z chęcią bym dowiedziała. Jak dotrę do relacji z tych badań
to dam Ci znać :)

> >>>Tak czy siak, najwiecej mają do powiedzeia
> > klinicyści, którzy bezpośrednio zajmują się tym zaburzeniem.
>
> Oj, oni chyba niewiele mają do powiedzenia ;).

Nie rozumiem w tym momencie. Przecież lepiej jak dostaje się informację od
osoby, która czymś się zajmuje niż opierać się wyłącznie na na ujęciu czysto
teoretycznym.

Pozdrawiam...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/