| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-11-13 18:06:29
Temat: Re: okres a ciazaz...@p...onet.pl news:bp00tn$7u7$1@news.onet.pl
> byla lekko wstawiona. wiem wiem powinna nie pozwolic ale kto jest bez
> winy niech pierwszy zuci kamien :-)
>
Ziuuuuuuum
@ - - - . . . .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-11-14 00:23:26
Temat: Re: okres a ciazazeromagu, to ty jestes chyba ta laska i to chyba blondynka, wiec nie
sciemniaj, a poza tym wyluzuj, co matura niedlugo ??
w razie co powiedz ze to nie twoje ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-11-14 11:22:51
Temat: Re: okres a ciazapo pierwsze jestem szatynem po drugie nie jestem Arnoldem by byc w ciazy.po
trzecie spodziewalem sie w miare inteligetnej konwersacji a nie dlupkowatych
docinkow nawiedzinych ludzi ktorzy ziedli wszystkie rozumy problem z tym ze
dla siebie zadnego nie zostawili
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-11-14 12:41:00
Temat: Re: okres a ciaza
Użytkownik "zeromag" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bp2fro$jb7$1@news.onet.pl...
> po pierwsze jestem szatynem po drugie nie jestem Arnoldem by byc w
ciazy.po
> trzecie spodziewalem sie w miare inteligetnej konwersacji a nie
dlupkowatych
> docinkow nawiedzinych ludzi ktorzy ziedli wszystkie rozumy problem z tym
ze
> dla siebie zadnego nie zostawili
>
Ej. Wypraszam sobie!
Staralam Ci sie odpowiedziec dosyc jasno i klarownie.
Jezeli chciales uzyskac odpowiedz, czy znajoma jest w ciazy czy nie i inne
posty uwazasz za niemerytoryczne to taka dyskusja od poczatku sensu nie
miala.
Nikt tego w wirtualnym swiecie nie jest w stanie stwierdzic.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-11-14 13:44:23
Temat: Re: okres a ciazaUżytkownik zeromag napisał:
> po pierwsze jestem szatynem po drugie nie jestem Arnoldem by byc w ciazy.po
> trzecie spodziewalem sie w miare inteligetnej konwersacji a nie dlupkowatych
> docinkow nawiedzinych ludzi ktorzy ziedli wszystkie rozumy problem z tym ze
> dla siebie zadnego nie zostawili
>
>
A swoj udalo Ci sie zabezpieczyc? Bo chyba na pewno zjedli Ci przecinki...
--
Pozdrawiam
M.
--
"Nie ma złego tytoniu, tak jak nie ma brzydkich kobiet." (Albert Einstein)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-11-14 18:07:42
Temat: Re: okres a ciaza
> Ej. Wypraszam sobie!
> Staralam Ci sie odpowiedziec dosyc jasno i klarownie.
> Jezeli chciales uzyskac odpowiedz, czy znajoma jest w ciazy czy nie i inne
> posty uwazasz za niemerytoryczne to taka dyskusja od poczatku sensu nie
> miala.
> Nikt tego w wirtualnym swiecie nie jest w stanie stwierdzic.
>
> Anka
przepraszam jesli moja wypowiedz wielas do siebie. byla skierowana do
sznownego drwala. tobie naprawde dziekuje za probe pomocy. nie znam sie na
medycynie moja wiedza konczy sie na tym ze jak kobieta jest w ciazy to nie
ma okresu. nigdy nie musialem sie tym zastanawiac, az do teraz. i jeszcze
raz dziekuje tobie za pomoc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-11-15 23:12:40
Temat: Re: okres a ciaza
Użytkownik "zeromag" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bp35n4$p6i$1@news.onet.pl...
>
> > Ej. Wypraszam sobie!
> > Staralam Ci sie odpowiedziec dosyc jasno i klarownie.
> > Jezeli chciales uzyskac odpowiedz, czy znajoma jest w ciazy czy nie i
inne
> > posty uwazasz za niemerytoryczne to taka dyskusja od poczatku sensu nie
> > miala.
> > Nikt tego w wirtualnym swiecie nie jest w stanie stwierdzic.
> >
> > Anka
>
> przepraszam jesli moja wypowiedz wielas do siebie. byla skierowana do
> sznownego drwala. tobie naprawde dziekuje za probe pomocy. nie znam sie na
> medycynie moja wiedza konczy sie na tym ze jak kobieta jest w ciazy to nie
> ma okresu. nigdy nie musialem sie tym zastanawiac, az do teraz. i jeszcze
> raz dziekuje tobie za pomoc
>
do zeroszmaga
ales zebral/la, coklwiek by tu nie bylo powiedziane niemadrego (co jak do
tej pory np.tobie swietnie idzie) to w czym tu problem, uwaga: juz pare
wiekow funkcjonuje w spolecznosci taka funkcja jak lekarz, znachor, medyk (w
razie co sprawdz w ksiazkach) i inne okreslenia ktore zdaje sie ewoluowaly z
postepem medycyny, i to jest taka osoba co pomaga (moze teraz to troche
inaczej wyglada) ale generalnie onie czytaja ksiazki a nie tylo je ogladaja
i o ile moge sie wtracic ta osoba powinna tobie pomoc jak nie z ciaza to z
glowa;
o boze
dlaczego tak strasznie ironizuje: bo nie sadze zeby to byl problem, ktory
mozna rozwiazac przy pomocy grupy chyba ze jak chcesz, to moze trzeba
przeprowadzic glosowanie, ale czy jak w glosowaniu wyjdzie ze jestes w ciazy
a faktycznie nie bedziesz to co zrobimy z tym fantem?, wiecej zlosliwosci mi
sie cisnie ale sie powstrzymam
caly czas mam wrazenie nieodparte ze ktos (zeroszmag) robi sobie jaja z
naiwnych ludzi chcacych pomoc
greetz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-11-17 07:49:37
Temat: Re: okres a ciaza> do zeroszmaga
> ales zebral/la, coklwiek by tu nie bylo powiedziane niemadrego (co jak do
> tej pory np.tobie swietnie idzie) to w czym tu problem, uwaga: juz pare
> wiekow funkcjonuje w spolecznosci taka funkcja jak lekarz, znachor, medyk
(w
> razie co sprawdz w ksiazkach) i inne okreslenia ktore zdaje sie ewoluowaly
z
> postepem medycyny, i to jest taka osoba co pomaga (moze teraz to troche
> inaczej wyglada) ale generalnie onie czytaja ksiazki a nie tylo je
ogladaja
> i o ile moge sie wtracic ta osoba powinna tobie pomoc jak nie z ciaza to z
> glowa;
> o boze
> dlaczego tak strasznie ironizuje: bo nie sadze zeby to byl problem, ktory
> mozna rozwiazac przy pomocy grupy chyba ze jak chcesz, to moze trzeba
> przeprowadzic glosowanie, ale czy jak w glosowaniu wyjdzie ze jestes w
ciazy
> a faktycznie nie bedziesz to co zrobimy z tym fantem?, wiecej zlosliwosci
mi
> sie cisnie ale sie powstrzymam
> caly czas mam wrazenie nieodparte ze ktos (zeroszmag) robi sobie jaja z
> naiwnych ludzi chcacych pomoc
> greetz
widzisz jedni opieraja sie tylko na wiedzy specjalistow. a inni probuja
sobie wiedze wlasna poszezyc. taka jest roznica miedzy ludzmi. ja nie
pisalem ze ostatnim ogniwem wyjasniajacym ta sytuacje nie bedzie lekaz. ja
tylko pytalem czy jest cos takiego mozliwe ciaza + okres.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |