« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-12 10:23:52
Temat: Re: olowek kopiujacyOn Tue, 12 Nov 2002 12:30:55 +0100, "Kayra"
<k...@p...onet.pl> wrote:
>Użytkownik "maja" <m...@m...com.pl> napisał w wiadomości
>news:aqqni2$br$1@news.tpi.pl...
>> dziewczyny !
>> dzis wyszlam w sklepach na glupka :-) kupowalam rzeczy potrzebne do haftu
>> Richelieu. Kasia z Rzeszowa obiecala, ze mnie nauczy. kupilam material,
>> nici. ale wszedzie na pytanie o olowek kopiujacy panie robily wielkie oczy
>i
>> jeszcze nie konczylam mowic, jak zbywaly mnie "nie ma". boje sie, ze jak
>> odbije wzor przez kalke (bialy material i biale nici), to sie nie wypierze
>i
>> cala robota (i nauka !) na nic. co radzicie ?
>
>W Hobby Studio można kupić takie specjalne mazaki:
>1. samoznikający po kilku dniach ( nie wiem, nie testowałam )
>2. łatwospieralny w zwykłej wodzie ( ten kupiłam, jest niebieski więc dośc
>wyrażny - sprawdzałam na jakiejś szmatce - udało sie go łatwo pozbyć ,
>kosztuje około 10 PLN - dokładnie nie pamiętam )
no pewnie, ze na zadna glupia nie wyszlas, to raczej te panie na
glupie wyszly...jak bym byla pod reka to bym im to wytknela, do
cholery, znow staraja sie z kleinta kretyna robic swoja
ignorancja!!! nie daj sie, zakup w tym Hobby Studio i idz i
tryumfalnie im pokaz, ze sie nie znja...bo rozne olowki sa! i
juz! uwaga na ten, co znika...znika cholernik szybciej....
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-12 11:06:01
Temat: olowek kopiujacydziewczyny !
dzis wyszlam w sklepach na glupka :-) kupowalam rzeczy potrzebne do haftu
Richelieu. Kasia z Rzeszowa obiecala, ze mnie nauczy. kupilam material,
nici. ale wszedzie na pytanie o olowek kopiujacy panie robily wielkie oczy i
jeszcze nie konczylam mowic, jak zbywaly mnie "nie ma". boje sie, ze jak
odbije wzor przez kalke (bialy material i biale nici), to sie nie wypierze i
cala robota (i nauka !) na nic. co radzicie ?
maja (Rzeszow) - troche podlamana....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 11:30:55
Temat: Re: olowek kopiujacyUżytkownik "maja" <m...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:aqqni2$br$1@news.tpi.pl...
> dziewczyny !
> dzis wyszlam w sklepach na glupka :-) kupowalam rzeczy potrzebne do haftu
> Richelieu. Kasia z Rzeszowa obiecala, ze mnie nauczy. kupilam material,
> nici. ale wszedzie na pytanie o olowek kopiujacy panie robily wielkie oczy
i
> jeszcze nie konczylam mowic, jak zbywaly mnie "nie ma". boje sie, ze jak
> odbije wzor przez kalke (bialy material i biale nici), to sie nie wypierze
i
> cala robota (i nauka !) na nic. co radzicie ?
W Hobby Studio można kupić takie specjalne mazaki:
1. samoznikający po kilku dniach ( nie wiem, nie testowałam )
2. łatwospieralny w zwykłej wodzie ( ten kupiłam, jest niebieski więc dośc
wyrażny - sprawdzałam na jakiejś szmatce - udało sie go łatwo pozbyć ,
kosztuje około 10 PLN - dokładnie nie pamiętam )
--
Krysia ( Gliwice )
e-mail: k...@p...onet.pl
GG: 977584, 2976746
ICQ: 13044466
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 11:56:38
Temat: Re: olowek kopiujacyNa pewno spiera się doskonale zwykła kalka techniczna czarna i fioletowa.
Sama nie raz już takiej używałam i nie mam problemu z białymi obrusami
szytymi białą muliną. A ołówki takie cudne są, więc to w sklepie były głupki
--
Barbara Klem
> dziewczyny !
> dzis wyszlam w sklepach na glupka :-) kupowalam rzeczy potrzebne do haftu
> Richelieu. Kasia z Rzeszowa obiecala, ze mnie nauczy. kupilam material,
> nici. ale wszedzie na pytanie o olowek kopiujacy panie robily wielkie oczy
i
> jeszcze nie konczylam mowic, jak zbywaly mnie "nie ma". boje sie, ze jak
> odbije wzor przez kalke (bialy material i biale nici), to sie nie wypierze
i
> cala robota (i nauka !) na nic. co radzicie ?
>
> maja (Rzeszow) - troche podlamana....
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 14:49:21
Temat: Re: olowek kopiujacy
Użytkownik "Krzysztof Klem" <k...@c...pl> napisał w wiadomości
news:aqqq6n$6km$1@news2.tpi.pl...
> Na pewno spiera się doskonale zwykła kalka techniczna czarna i fioletowa.
> Sama nie raz już takiej używałam i nie mam problemu z białymi obrusami
> szytymi białą muliną. A ołówki takie cudne są, więc to w sklepie były
głupki
> --
> Barbara Klem
Zgadzam sie w każdym słowie:) Wszystkie wzory odbijałam przez zwykłą kalke
biurową i było ok. Tyle tylko że na początku pracy będziesz miała fioletową
rekę
Kinga (Wrocław)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-12 17:25:50
Temat: Re: olowek kopiujacy
Użytkownik "maja" <m...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:aqqni2$br$1@news.tpi.pl...
> dziewczyny !
> dzis wyszlam w sklepach na glupka :-) kupowalam rzeczy potrzebne do haftu
> Richelieu. Kasia z Rzeszowa obiecala, ze mnie nauczy. kupilam material,
> nici. ale wszedzie na pytanie o olowek kopiujacy panie robily wielkie oczy
i
> jeszcze nie konczylam mowic, jak zbywaly mnie "nie ma". boje sie, ze jak
> odbije wzor przez kalke (bialy material i biale nici), to sie nie wypierze
i
> cala robota (i nauka !) na nic. co radzicie ?
>
> maja (Rzeszow) - troche podlamana....
>
> Czesc!
Ja uzywalam zwyklej kalki i po wygotowaniu wszystko bylo ok (po praniu w
nizszej temp bylo troche szare).
A pozniej kiedy mialam cienszy material i bylo widac wzor po podlozeniu to
przerysowywalam zwyklym miekkim olowkiem i tez bylo dobrze
Pozdrawiam
Myszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-13 08:17:30
Temat: Re: olowek kopiujacy
Użytkownik "Kinga Tarkiewicz" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aqr4c2$oo1$1@news.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Krzysztof Klem" <k...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:aqqq6n$6km$1@news2.tpi.pl...
> > Na pewno spiera się doskonale zwykła kalka techniczna czarna i
fioletowa.
> > Sama nie raz już takiej używałam i nie mam problemu z białymi obrusami
> > szytymi białą muliną. A ołówki takie cudne są, więc to w sklepie były
> głupki
> > --
> > Barbara Klem
>
>
> Zgadzam sie w każdym słowie:) Wszystkie wzory odbijałam przez zwykłą
kalke
> biurową i było ok. Tyle tylko że na początku pracy będziesz miała
fioletową
> rekę
> Kinga (Wrocław)
>
> @@@@@@@@@@@@@@@@@@
Pamietaj tylko, zeby po narysowaniu wzoru przeprasowac material PO DRUGIEJ
STRONIE goracym zelazkiem. Rysunek nie bedzie sie rozmazywal podczas
wyszywania. Wyprobowane :-))
Grazyna
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-13 09:25:28
Temat: Re: olowek kopiujacy> >
> > @@@@@@@@@@@@@@@@@@
>
> Pamietaj tylko, zeby po narysowaniu wzoru przeprasowac material PO DRUGIEJ
> STRONIE goracym zelazkiem. Rysunek nie bedzie sie rozmazywal podczas
> wyszywania. Wyprobowane :-))
>
> Grazyna
No proszę, człowiek całe życie się uczy:))) A ja zawsze siedziałam z umazaną
na fioletową łapką:)
Kinga (Wrocław)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-13 16:06:00
Temat: Re: olowek kopiujacyŚladów po kalce nie mogłam doprać, nie przyszło mi do głowy żeby wygotować.
Dzięki za rady, mam kilka serwetek, doprowadzę do przyzwoitości.
Ale śladów po ołówku doprać nie mogłam. Nadal jest widoczny nawet po
kilkakrotnym praniu. Jak sobie z tym poradzić????
Ela
> Ja uzywalam zwyklej kalki i po wygotowaniu wszystko bylo ok (po praniu w
> nizszej temp bylo troche szare).
> A pozniej kiedy mialam cienszy material i bylo widac wzor po podlozeniu to
> przerysowywalam zwyklym miekkim olowkiem i tez bylo dobrze
> Pozdrawiam
> Myszka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-14 14:26:24
Temat: Re: olowek kopiujacyCzesc!
Ja gotowalam metoda babci, czyli garnek z woda i proszkiem i na gaz... Ona
twierdzi, ze zadna pralka temu nie dorowna...
Powodzenia
Myszka
Użytkownik "ela0626" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:aqtu6d$28t$2@news.onet.pl...
> Śladów po kalce nie mogłam doprać, nie przyszło mi do głowy żeby
wygotować.
> Dzięki za rady, mam kilka serwetek, doprowadzę do przyzwoitości.
> Ale śladów po ołówku doprać nie mogłam. Nadal jest widoczny nawet po
> kilkakrotnym praniu. Jak sobie z tym poradzić????
>
> Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |