Strona główna Grupy pl.soc.rodzina on kocha inna, ale mnie tez

Grupy

Szukaj w grupach

 

on kocha inna, ale mnie tez

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1024


« poprzedni wątek następny wątek »

341. Data: 2003-06-07 22:05:40

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Mrowka" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbtlae$76l$1@news.onet.pl...
> A co poznawaniem prawdziwych przyjaciół w biedzie ?
>
Gdyby mnie moja przyjaciolka ktorej ufalam bezgranicznie zrobila w bambuko
to bylaby juz nie bylaby moja przyjacioka.To samo z mezem.A moze np w
sytuacji kiedy moja przyjaciolka bzyknie sie z moim mezem to powinnam
obydwojga pocieszac co?Tylko dlatego bo zaluja?


Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


342. Data: 2003-06-07 22:07:38

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Małgorzata Majkowska"
> Właśnie widzę - próbujesz upchnąć Agati
Agati przedstawiła się nam jako mądra, dojrzała kobieta, która
nie daje "się upychać" anonimowym grupowiczom w niczyje ramiona.
Nie wydaje Ci się że dobrze, że każdy przedstawi własne zdanie,
a ta rozsądna osoba zgodnie z własnymi przemyśleniami
i uczuciami i tak postanowi, co dla nich najlepsze? Myślisz, że rady
Jacka z jednej strony, czy Twoje z drugiej zmuszą ją do zrobienia czegoś
wbrew jej głowie i sercu? Podejdź do tego luźniej: każdy tu
przedstawia wizję, która okazuje się najlepsza dla niego.
To tylko przedstawienie. Przeczytanie o większej ilości zdań
IMHO moze tylko pomóc, nie przeszkodzić.

> Nie obnoszę się z biżuterią z tombaku
> wmawiając wszystkim że to czyste złoto. I nie lubie zjadać po kimś resztek,
> bo się brzydzę.
JEŚLI Agati uzna że go kocha, że dla NIEJ lepiej będzie ułożyć z nim
związek na nowo to byłabyś w stanie powiedzieć jej prosto w oczy
że obnosi się z biżuterią w tombaku i dojada resztki po jego kochance?
Czy może z szacunkiem przyjmiesz że to nie całkiem tak?
--
Pozdrawiam
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


343. Data: 2003-06-07 22:09:37

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż AsiaS <a...@n...onet.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>> Sądzę, że Szanowny przedpiścca. Z.Boczek napisał w prostych,
>> żołnierskich słowach dokładnie to co wielu osobom, oczywiście bez
>> śjvęgbwroyvjrtb Jacka, ciśnie się od dwóch dni na usta.
> Ależ co napisał? Mnóstwo napastliwych osobistych wycieczek do Duni
> (drugi wątek),

Oj, AsiaS - wkraczasz na grzązki teren, ale chyba lubisz...
Dunia sama zaczęła się ciskać, w dialogu z bardzo kulturalnym
Habeckiem. Zauważ sama (zakładam, że chęci masz szczere :]), że na
Jego kulturalne i napisane z uśmiechem wywody Ona reaguje z przekąsem
i pejoratywnie.
Nikt Jej nie obrażał, zdziwiłem się wręcz, że Habeck oddał tak łatwo
pole i przeprosił... pewnie nie czuje się tu jeszcze pewnie i nie
chciał być odbierany jako zadymiarz.

> przekręcanie o 180 stopni i wkładanie w moje usta czegoś, o czym
> wyraźnie napisałam że się z tym nie zgadzam,

Sądzisz, że, skoro piszesz, że 'można być z dwiema osobami, które się
kocha', to takie to klarowne, że nie chodziło o wspólne zamieszkanie??
Dla mnie nie bardzo - ale sądziłem, że temat został zamknięty.

Tamto wyjaśniliśmy jakieś 2 godziny temu, więc czemu mi jeszcze
wytykasz błędne zrozumienie, nieświadome zresztą? :]
(Naprawdę sądziłaś, że specjalnie to tak zrozumiałem, żeby dopiec? Hm,
każdy sądzi po sobie...)

Oczywiście, licz na moje konto takie niedomówienia/niedopisania -
wyjdzie, że jestem większym chamem :]
Wszystkie chwyty dozwolone, forza Asia! :]

Interpunkcji też się czepisz? :)

> jakieś agresywne "podsumowanie" cudzych rad żebyśmy stworzyli
> kodeks że tak "TRZEBA" i to wszystko w sosie wulgaryzmów?

Jak się nie podoba, KFuj :)
Piszę tak, jak chcę/umiem/lubię.
O łaskę, żeby Wielka Joanna S. z Grodu Kraka raczyła przeczytać moje
podłe i plebsowe wypociny, nie prosiłem, nie proszę i nie będę prosił.

Żyjemy w wolnym kraju - na cenzurowanym Twoim nie byłem, nie jestem i
nie będę. Howgh!

>> Czemu ma zamilknąć? Bo użył słow nieparlamentarnych czy dlatego,
>> że faktycznie przejrzał drugie, bardzo prawdopodobne, dno w
>> pokrętnych tłumaczeniach męża Agi?
> Bo wszystko to, co napisał było już wcześniej opisane ładnymi
> słowami, w logiczny sposób i jako odpowiedzi na to, co rzeczywiście
> pojawiło się wcześniej przez innych?

Zgadnij, po którym jajku mi to skacze, czy było, czy nie było opisane,
ładnymi słowy czy nie, przez zwolenników czy przeciwników Unii :)

Piszę tylko za siebie - nie chcesz czytać, nie czytaj, po co
samoumartwianie, prawdaż? :]

Fantastyczne jest to, że dopiero, gdy ktoś inny Cię zagaduje w moim
temacie, trzymasz fason - mi się z Tobą dyskutuje jak z nastolatką.
Zero konkretów i same uniki.

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


344. Data: 2003-06-07 22:10:48

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Mrowka" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbtlig$7ot$1@news.onet.pl...

> Nigdy nie pisałem że to moje marzenie, wiem że jest duzo postów
> ale ja napisałem że gdyby moja TZ tego naprawdę chciała, zgodziłbym się.
>
Coz za wyrozumialosc.Chcesz jej wynagrodzic dawne krzywdy?

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


345. Data: 2003-06-07 22:17:26

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Mrowka" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbtmj8$9p9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Mrowka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bbtla3$7f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Z.Boczek,please,litosci ,uhahahah:-)
> > Przepraszam Agati,ale nie moglam sie powstrzymac :-)
>
> Jak się zastanowisz co piszesz napisz co wymyśliłaś
>
Zejdz ze mnie ok?
Podoba mi sie poczucie humoru Z.Boczka ,nie moze?

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


346. Data: 2003-06-07 22:18:54

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Małgorzata Majkowska <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana wszem jako Jacek j...@w...pl, drżącą z emocji
ręką skreśliła te oto słowa:

> Są rzeczy niezrozumiałe ale dwoje kochających się ludzi jest
> w stanie wytłumaczyć sobie co czują. Czasem idzie im to
> trudniej czasem bardzo trudno,
> ale przy woli rozmawiania mozna to zmienić.
> A tylko słabi mówią nie damy rady - nie potrafimy se sobą
> rozmawiać.

Na razie to widać, że mąż Agati najbardziej kocha siebie, bo jakoś mu nie
przeszkadzało, że krzywdził przez 1,5 roku dwie _"ukochane"_ kobiety. A jak
sam poczuł się skrzywdzony, to biedaczek snuje się po domu, żąda współczucia
i popłakuje. Z tłumaczeniem też u niego nietęgo... Oniemiał... Za to
pozwalał sie domyślać. Wiesz Jacek przestań bredzić - ciężko dyskutować z
niemową.


--
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


347. Data: 2003-06-07 22:22:10

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż AsiaS <a...@n...onet.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>> Ja pierwszy zacząłem pytać - a na swoje pytania odpowiedzi nie
>> dostałem :)
> Odpisałam już w odpowiedzi na czyjś inny post, chyba Małgosi
> Majkowskiej.

I tam również odpisałem - poczekamy zatem tam :)

>> Skoro chodziło o mnie, proszę o wyjaśnienie mojego zniknięcia,
>> kretyńskich treści, od których Ci się tak ciężko na sercu robi...
> Naprawdę przepraszam, ale nie rozumiem w jaki sposób ja mam
> wyjaśniać Twoje zniknięcie i o jakie kretyńskie treści chodzi?
> Z pewnością nie są to moje słowa.

Twoje słowa brzmią następująco:
"Wiesz, jak widzę dzisiejszą paplaninę jednej osoby (Oleńko,
to nie do Ciebie) to wydaje mi się, że jeśli tak jest najlepiej
jak umie to należałoby raczej zachować konsekwencję w zniknięciu
z grupy i milczeniu."

Gdyby zastąpić słowa 'kretyńskie treści' słowem 'paplanina', byłyby to
prawie Twoje słowa.
O jakiej konsekwencji w znikaniu z grupy piszesz? Że niby obiecywałem,
że sobie idę i nie wracam? To Sokrates, ale i tak z doskoku jest :)

Poza tym moje kretyńskie treści powinnaś raczej wytykać mi, skoro
zaczęłaś ich ocenę, miast komuś innemu - odnoszę wrażenie, że
spytałem, co masz na myśli, przed Gosią Majkowską? :]

Kiedy i gdzie byłem to ja, niekonsekwentnie znikający? Może wyjaśnisz
mi i ogółowi - bo wiesz, czytelnika trzeba szanować, a nie tak rzucać
i nie uzasadniać :)

Czy chodzi o mój tydzień lub dwa nieobecności na grupie? Niedowierzam,
że o to poszło - to tu trzeba być regularnie i codziennie, bo jeśli
nie, to Joanna wypomni niekonsekwencję?? :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


348. Data: 2003-06-07 22:22:44

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Małgorzata Majkowska <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana wszem jako Jacek j...@w...pl, drżącą z emocji
ręką skreśliła te oto słowa:
> A co poznawaniem prawdziwych przyjaciół w biedzie ?

A gdzie był najlepszy przyjaciel Agi, kiedy ona była w biedzie, gdy
cierpiała, bo się domyślała, że on - jej najbliższy przyjaciel dyma inną
panienkę? Sorry, nie rozśmieszaj mnie, bo tracę oddech.


--
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


349. Data: 2003-06-07 22:26:53

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Małgorzata Majkowska <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana wszem jako Mrowka m...@w...pl, drżącą z emocji
ręką skreśliła te oto słowa:

> Gdyby mnie moja przyjaciolka ktorej ufalam bezgranicznie
> zrobila w bambuko to bylaby juz nie bylaby moja
> przyjacioka.To samo z mezem.A moze np w sytuacji kiedy moja
> przyjaciolka bzyknie sie z moim mezem to powinnam obydwojga
> pocieszac co?Tylko dlatego bo zaluja?

Ugościć obiadkiem i "...pokazać że może być inaczej. Że nie będzie tych
wszystkich szpilek, które kłują ich serca. Obiecać i starać się i walczyć.
Zacząć dbać o siebie zacząć dbać o siebie, zacząć rozumieć jak można kochać
siebie, a też jak kochać ich. Zrozumieć, że milość jest ciepła a nie surowa,
że milośc daje a nie rząda. Że jest piękna. I zrobić się cudowną kobietą..."
Albo Matką Joanną od Aniołów. :-p

--
Pozdrawiam
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


350. Data: 2003-06-07 22:29:20

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>> Sądzę, że Szanowny przedpiścca. Z.Boczek napisał w prostych,
>> żołnierskich słowach dokładnie to co wielu osobom, oczywiście bez
>> śjvęgbwroyvjrtb Jacka, ciśnie się od dwóch dni na usta. Czemu ma
>> zamilknąć? Bo użył słow nieparlamentarnych czy dlatego, że
>> faktycznie przejrzał drugie, bardzo prawdopodobne, dno w
>> pokrętnych tłumaczeniach męża Agi?
> tez tak mysle. w koncu znalazl sie ktos kto w dosadny sposob
> napisal to co mi sie cisnelo na usta.
> Brawo Z.Boczek! dzisiaj masz punkta u mnie;-)))

Eeee, przestańcie - piszę co myślę i nie dlatego, żeby mieć u kogoś
punkty czy być lubianym.
Poza tym tu po jednej stronie - a w następnym wątku vis a vis, po
przeciwnych barykadach :)

Wypracowałem markę chama i prostaka, żeby mieć możliwość pisania
właśnie prosto z mostu i bez owijek.

Wymagam tylko logiki i rzeczowego podejścia do dyskusji. Sam (prócz...
jak to było? Żołnierskiego języka :D) dostarczam dowodów, argumentów i
przykładów - i chciałbym widzieć to samo z drugiej strony. Niby
oczywiste, ale...

A komu to nie pasuje, niech mnie wrzuca gdziekolwiek - w swoją
podświadomość, KFa, w jelito grube czy nos... mało mnie to obejdzie,
pfffff...

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 34 . [ 35 ] . 36 ... 50 ... 90 ... 103


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: katolicyzm a prezerwatywy
pegperego atlantico
Małżeństwo bez miłości ??
Re: katolicyzm a prezerwatywy
Re: katolicyzm a prezerwatywy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »