oni...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2003-11-17 20:24:10

Temat: oni...
Od: "Miłosz K." <m...@w...pl-NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

On - okolo 30-tki, ona tez w tych granicach. On nie widzi - ma grupe
inwalidzka I stopnia, ona niedowidzaca - II stopnia. Oboje sa małżeństwem.
Mieszkają "na swoim" w malutkim, spółdzielczym mieszkanku. Mają psa i...
mnóstwo długów. Żyją z rent. Ani on ani ona nie mają pracy. Wszystko co mają
w mieszkaniu brali na kredyt. Piecyk, jakaś pralka. Ale kredyty trzeba
splacac. Ja wiem o jednym. Zostało im do zapłaty 200 zł. Czas mają do
soboty, bo inaczej sprawa trafi do sądu (termin był już kilka razy
przesuwany). Mają dylemat czy wziąć tzw. "chwilówkę" - 1% dziennie), czy
czekać aż komornik zabierze im nie spłaconą jeszcze do końca pralkę.

Jak można takim ludziom pomóc? Czy z PFRON lub pomocy społecznej przysługują
im jakieś "granty"? A może są jakieś inne instytucje?
Pozdrawiam
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-11-17 21:45:07

Temat: Re: oni...
Od: "Andrzej" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Z PFRON raczej nie , jak juz to predziej z Osrodka Pomocy Spolecznej.
Pzdr
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-11-18 09:01:06

Temat: Re: oni...
Od: "Dorota Nawara" <d...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć
Myślę że spokojnie mogą wystąpić do Opieki Społecznej, nie otrzymają za
wiele, ale na coś tam z pewnością wystarczy. Ich renty są podejrzewam
identyczne jak moje i mojego męża - te same gr. inw., więc podlegają
ustawie o pomocy społecznej chociażby z powodu istniejącej
niepełnosprawności. Najlepiej zwrócić się do nich pismem, mogą się starać
również o dodatek mieszkaniowy, o zasilki celowe.
Pozdrawiam serdecznie Dorota Nawara

Użytkownik "Andrzej" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpbfgq$bma$1@news.onet.pl...
> Witam!
> Z PFRON raczej nie , jak juz to predziej z Osrodka Pomocy Spolecznej.
> Pzdr
> Andrzej
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-11-19 03:58:18

Temat: Odp: oni...
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Sam to niedawno przerobiłem, nie lubię brać kredytów, ale gdyby nie kredyty nie
miałbym
sprzętu komputerowego. Na całe szczęscie zostało mi do spłaty jeszcze tylko 1600zł za

monitor LCD.
Ja polecam następujące działania:
1. Redukcja zbędnych wydatków do minimum tj. zrzucenie palenie, rezygnacja z
wszelkiej rozrywki
( zakupu gazet, książek, wyjścia do kina, pubu, teatru), wegetarianizm ( z wyjątkiem
psa), zawieszenie lub
likwidacja lini telefoniczej etc. TV kablowej, oszczędność wody, prądu, gazu przy
jednoczesnej jak najszybszej
spłacie rat kredytu wymagalnego
2. Poszukanie dodatkowych dochodów ( mały handel i na drobne usługi)
3. Rozmowa z bankiem, firmą kredytową
4. Może w Opiece Społecznej uda się coś im załatwić, ale wątpię aby wprost dostali
zasiłek celowy
na spłatę kredytów, w najlepszym razie dostaną Ci Państwo zasiłki celowe na zakup
odzieży zimowej, opału, lekarstw etc.
5. Poszukanie zbędnych rzeczy w domu i ich wyprzedaż
6. Teraz wyjdzie ze mnie moja zboczenie księgowego; trzeba zaprowadzić budżet i
zapisywać sumę stałych dochodów czyli rent i
sumę stałych wydatków w zeszycie, a to co zostanie po odjęciu tych kwot
podzielić na 30 lub 31 i nie wydawać więcej dziennie
7. Nigdy nie brać kredytów w firmach typu "Provident" - mających wysokie
oprocentowanie
Pozdrawiam Piotr
Mam jednego znajomego, który potrafi na jedzenie wydać dziennie nie więcej niż 2
złote,
ostatnio trochę przesadził i musiałem wzywać do niego pogotowie.