| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-04-09 17:45:13
Temat: Re: ostrozka i rudbekia"Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns9358755C11846ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> 5.Ipomoea tricolor (I. violacea) - tez wilec, jesli masz odm. blekitna (na
> co wskazuje ang. nazwa), to powinna miec wielkie (10-12 cm) kwiaty,
> faktycznie cudnie blekitne
Na oko tricolor to trzy kolory. Moze te dwa dodatkowe to w srodku
(bialy i zolty)? A moze to inne odmiany? Te ktore ja mialem,
istotnie byly bardzo niebieskie:
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/moglo.jpg
Ale nie bylem z nich za bardzo zadowolony. Wymagaja
stalego podlewania i same sie w zasadzie nie rozsiewaja.
Poza tym (jak nazwa angielska sugeruje) kwiaty otwieraja
sie tylko rano.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-04-09 18:19:39
Temat: Re: ostrozka i rudbekia
> Poguglalam troche i jestem doumiana :-)
> Wszystkie u nas jednoroczne. Do gruntu po przymrozkach, siedliska raczej
> zyzne, nie za suche. A szczegoly:
>
> 1.Dolichos lablab (Lablab purpureus)pochodzi z tropikalnej Afryki; b.
> ladnie kwitnie (hiacyntowa fasola to zobowiazuje), jest deko trujacy, ale
w
> duzych ilosciach, musi byc na cos puszczony, slonce lub polcien
Kiełkije szybko i bez kłopotów. Wrażliwy na przędziorki:-(
> 2.Eccremocarpus scaber Tresco: w naturze polzdrewnialy, u nas bez szans,
> nasiona kielkuja do 60 dni w min.15 st.C :-); konieczna podporka, ladne
> kwiaty; nie wiem, czy u nas zdazy zakwitnac...
E tam 60. Dwa tygodnie:-) Kwiaty takie sobie w moim odczuciu.
>
> 3. Ipomoea coccinea (Quamoclit coccinea)- jak kojarzysz wilca, to to jest
> podobne, tylko kwiaty sa mniejsze i czerwone;
No i są otwarte w dzień, a czerwień jest odblaskowa:-)
>
> 4.Mina lobata (Quamoclit lobata) - to juz uprawiane w Polsce;
Nawet się samo wysiewa:-) To jedno z moich ulubionych pnączy jednorocznych.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-04-10 06:19:22
Temat: Re: ostrozka i rudbekia"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
news:b71pjp$bd9$1@atlantis.news.tpi.pl:
>> 1.Dolichos lablab (Lablab purpureus)
> Kiełkije szybko i bez kłopotów. Wrażliwy na przędziorki:-(
Sciaga je, jak nigdzie ich nie ma, czy moze szybko go wykanczaja?
I ile lodygi wyciagaja w m biezacych?
>> 2.Eccremocarpus scaber Tresco:
> E tam 60. Dwa tygodnie:-)
To brzmi dobrze :-).
W opisach podawali, ze do 60 dni, a nie od :-))
>> Kwiaty takie sobie w moim odczuciu.
Jakie sa duze? I mialas czerwonego, czy kremowego?
>> 3. Ipomoea coccinea (Quamoclit coccinea)>
>No i są otwarte w dzień, a czerwień jest odblaskowa:-)
To jak sie pusci na frontowy plot, to sie zawsze do domku trafi :-)
Czy sciagaja motyle? Bo skoro sa tak miododajne...
>> 4.Mina lobata (Quamoclit lobata)
> Nawet się samo wysiewa:-) To jedno z moich ulubionych pnączy
> jednorocznych.
A masz moze te odmiane o zoltych kwiatach? Od slonecznego do cytrynowego?
bez dodatku czerwieni?
Pozdrowienia - Ewa Sz., z plotem chwilowo nieczynnym (pan od srodkow
transportu byl laskaw wjechac nam wczoraj w slup od bramy :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-04-10 06:27:25
Temat: Re: ostrozka i rudbekia"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in
news:J_Yka.55183$JI.15304483@twister.neo.rr.com:
>> 5.Ipomoea tricolor (I. violacea) - tez wilec, jesli masz odm.
>> blekitna (na co wskazuje ang. nazwa), to powinna miec wielkie (10-12
>> cm) kwiaty, faktycznie cudnie blekitne
> Na oko tricolor to trzy kolory. Moze te dwa dodatkowe to w srodku
> (bialy i zolty)?
Typ tak, odmiany sa rozne. Bardzo ladna jest np. biala z liliowymi paskami
wzdluz srodkow platkow, niezla jest czysto wrzosowa.
> Ale nie bylem z nich za bardzo zadowolony. Wymagaja
> stalego podlewania i same sie w zasadzie nie rozsiewaja.
Dlatego warto je posadzic podobnie jak powojniki, zeby mialy troche
schowany dol, wtedy ziemia tak szybko nie obsycha. A nie rozsiewaja sie, bo
ich nasiona nie sa mrozoodporne.
> Poza tym (jak nazwa angielska sugeruje) kwiaty otwieraja
> sie tylko rano.
Przyjemniej sie do pracy wychodzi :-)
Maja konkretne pory otwarcia, dlatego byly uzywane w zegarach kwiatowych.
Nie wszystko musi byc All Day Glory :-))
Ja mam do wilcow slabosc, bo to byla moja pierwsza roslinka, ktora jako
dziecie bodaj czteroletnie uprawialam na balkonie :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-04-10 06:31:49
Temat: Re: ostrozka i rudbekia> Te ktore ja mialem,
> istotnie byly bardzo niebieskie:
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/moglo.jpg
No i czy nie sa ladne?
Ja mu nawet wybacze to kilkugodzinne kwitnienie :-)
Kiedys widzialam na Gornym Slasku na plocie niesamowitego wilca - byl
olbrzymi, kwiat ok 14 cm sr. i o bardzo ciemnym, nasyconym, purpurowym
kolorze. Niestety dopiero zaczynal kwitnac i nie dalo sie wysepic nasion.
Kobieta mowila, ze ma go od lat, co roku sieje i caly czas utrzymuje taki
kolor i rozmiar kwiatow.
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-04-10 10:06:26
Temat: Re: ostrozka i rudbekia
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9359545A3C16ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38
...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
> news:b71pjp$bd9$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> >> 1.Dolichos lablab (Lablab purpureus)
> > Kiełkije szybko i bez kłopotów. Wrażliwy na przędziorki:-(
> Sciaga je, jak nigdzie ich nie ma, czy moze szybko go wykanczaja?
> I ile lodygi wyciagaja w m biezacych?
Miałam go w pojemniku. Ale sądząc po tempie wzrostu, to 4m najmarniej.
Wykańczany był dość szybko.
> >> Kwiaty takie sobie w moim odczuciu.
> Jakie sa duze? I mialas czerwonego, czy kremowego?
Kurcze, nie pamiętam koloru. Chyba jakiś taki niemrawy był:-) Ale kwiatki
małe.
> >> 3. Ipomoea coccinea (Quamoclit coccinea)>
> >No i są otwarte w dzień, a czerwień jest odblaskowa:-)
> To jak sie pusci na frontowy plot, to sie zawsze do domku trafi :-)
> Czy sciagaja motyle? Bo skoro sa tak miododajne...
Motyli u mnie nie ma za dużo. Najbardziej ściągają do sadźca i przegorzanu.
Na quamoclicie nie zauważyłam jakichś szczególnych. Za to os było sporo:-)
>
> >> 4.Mina lobata (Quamoclit lobata)
> > Nawet się samo wysiewa:-) To jedno z moich ulubionych pnączy
> > jednorocznych.
> A masz moze te odmiane o zoltych kwiatach? Od slonecznego do cytrynowego?
> bez dodatku czerwieni?
Nie, zawsze jest czerwień. Tyz pikne.
> Pozdrowienia - Ewa Sz., z plotem chwilowo nieczynnym (pan od srodkow
> transportu byl laskaw wjechac nam wczoraj w slup od bramy :-))
To postaw wigwam pod pnącza. Ten pan ochładzał sie przedtem jakimiś napojami
może?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-04-10 10:27:18
Temat: Odp: ostrozka i rudbekia
Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b73fmc$37v$...@z...polsl.gliwice.pl...
> To postaw wigwam pod pnącza. Ten pan ochładzał sie przedtem jakimiś
napojami > może?
Zapewne to skutek zatrucia płynem z jeżyn. A ostrzegałem...
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-04-10 10:50:45
Temat: Re: ostrozka i rudbekia
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b73guh$gqc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:b73fmc$37v$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
> > To postaw wigwam pod pnącza. Ten pan ochładzał sie przedtem jakimiś
> napojami > może?
>
> Zapewne to skutek zatrucia płynem z jeżyn. A ostrzegałem...
Oczernianie niewinnych owoców:-) Winorośle przetrzymały atak zimy, czy
stosujesz dmuchanie? Bo na maliny, jak wszem wiadomo, mrozy wpływu nie mają.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-04-10 11:20:47
Temat: Re: ostrozka i rudbekiaW wiadomości news:b73i9g$nhi$1@zeus.polsl.gliwice.pl Basia Kulesz
<b...@p...gliwice.pl> napisał(a):
>
> czy stosujesz dmuchanie?
>
Hejka. Z viagrą czy ekologicznie?
Pozdrawiam cieplej Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-04-10 11:52:14
Temat: Odp: ostrozka i rudbekia
Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b73i9g$nhi$...@z...polsl.gliwice.pl...
> Oczernianie niewinnych owoców:-)
tylko ogórki sa niewinne :-)))
Winorośle przetrzymały atak zimy, ?
Się zobaczy w maju. W marcu, po 25 stopniowych mrozach w zimie, wyglądaly
nie źle. Jednak nie zima może je dotłuc, ale wiosenne przymrozki. A skoro
Jerry zapowiada je na czas zajazdu na włości Bogusława to od paru dni w
rozterce jestem - być z Wami w Swędowie czy własnym ciałem chronić od
przymrozków te najfantastyczniejsze...
czy > stosujesz dmuchanie?
Też.
Ale raczej chuchanie :-)))
Bo na maliny, jak wszem wiadomo, mrozy wpływu nie mają.
Na to badziewie nawet siekiera jest za słaba, a co tam mrozy.... :-(((
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |