Strona główna Grupy pl.soc.rodzina oswiadczyny-zareczyny

Grupy

Szukaj w grupach

 

oswiadczyny-zareczyny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-10-03 07:46:31

Temat: Re: oswiadczyny-zareczyny
Od: "agagoc" <a...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adam" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3dd0.00000c98.3f7c37ec@newsgate.onet.pl...
> Witam wszystkich,
> Nie wiem czy jest to wlasciwa grupa na takie pytanie ale jesli tak to
prosilbym
> o odpowiedz jak jest roznica miedzy oswiadczynami a zareczynami.
Oświadczyny to pytanie
Zaręczyny to odpowiedź

pozdrawiam,
agagoc


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-10-03 09:12:04

Temat: Re: oswiadczyny-zareczyny
Od: "Rafal" <r...@W...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:blj966$cr0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Rafal <r...@W...wp.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:blj6g4$2g5t$...@n...ipartners.pl...
> >
> > Oświadczyny są zawsze,
>
> Serio ??!! ;)
>
> Czyli jak nie było oświadczyn, to moje małżeństwo nie było ważne?? To po
> cholerę się rozwodziłam ?? ;)))

Tzn co? poszłas do urzędu/kościoła i tam przypadkowo znalazł sięjakiś facet
to sie pobraliście??
Bo tylko tak mogę to sobie wyobrazić.... nop chyba że ciezwiązał (albo ty
jego) i zaprowadził do ślubu, ale to byłoby małżeństwo z przymusu ::)
IMHO nie da się pobrać nie oświadczając się - co najwyżej forma oświadczyn
może być różna (np u ortodoksyjnych muzułmanów "interes" ubijają rodzice,
dzieci niewiele majądo powiedzienia)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-10-03 09:49:29

Temat: Re: oswiadczyny-zareczyny
Od: "Aneta" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3f7d2398$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "Adam" <v...@p...onet.pl> napisał


>
> Oświadcza się chłopak.
> A zaręczeni są oboje (jak ona przyjmie jego oświadczyny).
>

czy ja wiem czy zawsze sie chłopak oświadcza??? w moi m wypadku to ja sie
oświadczyłam mojemu obecnemu mężowi
aneta (a może ja mężczyzna jestem??;))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-10-03 10:47:42

Temat: Odp: oswiadczyny-zareczyny
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik margola & zielarz <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:blj9bg$ddo$...@n...news.tpi.pl...
>

> no, ktoś to małżeństwo zaproponował, czyż nie?
> zatem oświadczyny były, w tejczy innej formie

nikt nie proponował :) Była to naturalna konsekwencja dwuletniego
zamieszkiwania razem :)

jakie to oświadczyny, jeśli dwoje osób sobie siedzi i dochodzi do wniosku,
że może by się pobrać?

pozdrawiam

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-10-03 10:59:31

Temat: Re: oswiadczyny-zareczyny
Od: "margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bljks5$ra8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jakie to oświadczyny, jeśli dwoje osób sobie siedzi i dochodzi do wniosku,
> że może by się pobrać?

rozumiem, że siedzą i nagle mówią chórem "A może byśmy się pobrali?" ;)))

Margola Ubawiona Wizją

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-10-03 11:18:17

Temat: Odp: oswiadczyny-zareczyny
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik margola & zielarz <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bljl03$p4o$...@a...news.tpi.pl...
>

> rozumiem, że siedzą i nagle mówią chórem "A może byśmy się pobrali?" ;)))
>

No, przecież to normalne, że jak dwoje ludzi się kocha, to istnieje więź
ponadwerbalna ;)

pozdrawiam

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-10-03 13:20:36

Temat: Re: oswiadczyny-zareczyny
Od: Smok EKS <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Aneta napisał:

> Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
> news:3f7d2398$1@news.home.net.pl...
>
>>Użytkownik "Adam" <v...@p...onet.pl> napisał
>
>
>
>>Oświadcza się chłopak.
>>A zaręczeni są oboje (jak ona przyjmie jego oświadczyny).
>>
>
>
> czy ja wiem czy zawsze sie chłopak oświadcza??? w moi m wypadku to ja sie
> oświadczyłam mojemu obecnemu mężowi
> aneta (a może ja mężczyzna jestem??;))
>
>
To efekt procesu maskulinizacji kobiet i teog czego s drugiego u mezczyzn.
Jakos tak to sie nazywa?
Po prostu zaprzestaja ludzie pelnic swoje role spoleczne, a wygodniej
jest byc osiwadczanym, niz sie oswiadczac :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-10-03 18:13:13

Temat: Re: oswiadczyny-zareczyny
Od: "LPoD" <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff> szukaj wiadomości tego autora



Smok EKS <s...@p...onet.pl> wrote:


> To efekt procesu maskulinizacji kobiet i teog czego s drugiego u mezczyzn.
> Jakos tak to sie nazywa?


Zniewieścienie? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

test mi nie działa
gdzie archiwum grupy
Walczyć??? (długie)
CFV2: pl.soc.uroczystosci (glosowanie)
uzaleznienie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »