(ot)Czy to ja mam nie tak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-11-28 11:44:32

Temat: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy mogę prosić, o pisanie w normalnej formie, a nie zdrabnianie wszystkiego
jak leci w niewiadomym celu?
Mam wrażenie że zapomniałam wyjść z przedszkola,
jak czytam o kotlecikach na obiadek z marcheweczką i kurczaczkach z
ryżykiem.

Czy te wasze obiadki są mikroskopijne, że są to "obiadki" a nie obiady i
kotleciki a nie kotlety?

Ja rozumiem ciasteczka, czy cukiereczki, gdy chodzi o cos rzeczywiście
małego, ale obiadki, kurczaczki, kotleciki?
Może jeszcze spagetunie, pzzunie i zapiekanusie z wołowineczką!?

Sowa - zczyżbynieuzasadnionymipretensjami :>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-11-28 11:52:42

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-11-28 12:57:02 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Anna Ladorucka* skreślił te oto słowa:

> Podobno na pl.rec.uroda jest jeszcze gorzej...

Tak? Nie zauwazylam tekstow o kremikach, szmineczkach, podkladzikach,
biustonoszkach... ale ja okulary nosze, pewnie niedowidze...
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 11:57:02

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bq7cev$dhm$1@inews.gazeta.pl...
> Czy mogę prosić, o pisanie w normalnej formie, a nie zdrabnianie
wszystkiego
> jak leci w niewiadomym celu?
> Mam wrażenie że zapomniałam wyjść z przedszkola,
> jak czytam o kotlecikach na obiadek z marcheweczką i kurczaczkach z
> ryżykiem.
>
> Czy te wasze obiadki są mikroskopijne, że są to "obiadki" a nie obiady i
> kotleciki a nie kotlety?
>
> Ja rozumiem ciasteczka, czy cukiereczki, gdy chodzi o cos rzeczywiście
> małego, ale obiadki, kurczaczki, kotleciki?
> Może jeszcze spagetunie, pzzunie i zapiekanusie z wołowineczką!?
>
> Sowa - zczyżbynieuzasadnionymipretensjami :>

Sowo - Twoje pretensje sa jak najbardziej uzasadnione (nic nie wycinam, bo
sie zgadzam ;)). A dyskusje na ten temat pojawiaja sie pare razy do roku.
Niestety nieskuteczne.
Podobno na pl.rec.uroda jest jeszcze gorzej...
--
Pozdrawiam,
Ania

www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 11:58:19

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-11-28 13:01:59 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Anna Ladorucka* skreślił te oto słowa:

> Przepraszam, powtorzylam argument, ktory sie pojawil w jakiejs dyskusji
> (napisalam "podobno"). Ja na pru bywam raczej rzadko. Jezeli powtorzylam po
> kims nieprawde, to zwracam honor szanownej grupie.

Ok, ja czytam... i duzo mi sie nie podoba na tamtej grupie, ale szczesliwie
wolna jest ona od infantylnych zdrobnien.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:01:59

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:4s7pctmsboxk.dlg@Lia.pyry.net...

> Tak? Nie zauwazylam tekstow o kremikach, szmineczkach, podkladzikach,
> biustonoszkach... ale ja okulary nosze, pewnie niedowidze...

Przepraszam, powtorzylam argument, ktory sie pojawil w jakiejs dyskusji
(napisalam "podobno"). Ja na pru bywam raczej rzadko. Jezeli powtorzylam po
kims nieprawde, to zwracam honor szanownej grupie.
--
Pozdrawiam,
Ania

www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:14:04

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "balsamo" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:10tauws7r1nf.dlg@Lia.pyry.net...
> Dnia 2003-11-28 13:01:59 w sprzyjających i niepowtarzalnych
okolicznościach
> przyrody grupowicz *Anna Ladorucka* skreślił te oto słowa:
>
>
> > Przepraszam, powtorzylam argument, ktory sie pojawil w jakiejs dyskusji
> > (napisalam "podobno"). Ja na pru bywam raczej rzadko. Jezeli powtorzylam
po
> > kims nieprawde, to zwracam honor szanownej grupie.
>
> Ok, ja czytam... i duzo mi sie nie podoba na tamtej grupie, ale
szczesliwie
> wolna jest ona od infantylnych zdrobnien.
>
NIE POMOŻE PUDER RÓŻ, KIEDY BABSKO BRZYDKIE JUŻ
b.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:16:54

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy te wasze obiadki są mikroskopijne, że są to "obiadki" a nie obiady i
> kotleciki a nie kotlety?
=====
Obiadki są normalne, a czasem nawet bardzo duże :-} Te zdrobnienia nie
dotyczą wielkości dania, ale są formą emocjonalego wyrażania radości, dumy,
satysfakcji z przygotowania znakomitej potrawy.

Czy do ukochnej dziewczyny/chłopaka mówi się "mój pieseczku", "moja myszko",
czy też może "mój psie", "moja myszo"? To jest podobne zdrabnianie, bo
ludzie, którzy kochają gotować z uczuciem nazywają obiekty swych doznań :-}
Ja to rozumiem.
=====

> Może jeszcze spagetunie, pzzunie i zapiekanusie z wołowineczką!?
=====
Wyrazy obcego pochodzenia brzydko się zdrabniają w języku polskim, zwłaszcza
takie jak spaghetti, które nawet nie odmieniają się przez przypadki.

Wiele osób pisze, że ta grupa jest wyjątkowa. Kotleciki są jednym z
elementów tej wyjątkowości :-}}}

waldek
=====

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:21:19

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "balsamo" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bq7cev$dhm$1@inews.gazeta.pl...
> Czy mogę prosić, o pisanie w normalnej formie, a nie zdrabnianie
wszystkiego
> jak leci w niewiadomym celu?
NIE!
Prośba jest nieuzasadniona.
Otóż kuchareczki wszystko robią pyszniutkie, podają swoim mężusiom, a tym
smakusia wielce. I przepisiki są takie cudowne.
I jak słodko jest o tym na pisać na prk.
b.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:21:31

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "Monika \"mitek\"" <m...@w...qbanet.com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Sowa napisał:
> Czy mogę prosić, o pisanie w normalnej formie, a nie zdrabnianie wszystkiego
> jak leci w niewiadomym celu?
> Mam wrażenie że zapomniałam wyjść z przedszkola,
> jak czytam o kotlecikach na obiadek z marcheweczką i kurczaczkach z
> ryżykiem.
>

... i jeszcze kiełki wątku obok... :-P
;)

Pozdr.
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:21:32

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:10tauws7r1nf.dlg@Lia.pyry.net...

> Ok, ja czytam... i duzo mi sie nie podoba na tamtej grupie, ale
szczesliwie
> wolna jest ona od infantylnych zdrobnien.

Znalazlam! Bo juz myslalam, ze mam jakies zwidy. Post nr 3 w tym watku :).
http://tinyurl.com/wvim
Mam nadzieje, ze Autorka nie obrazi sie, ze ja tu zacytowalam ;))))

--
Pozdrawiam,
Ania

www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!