Strona główna Grupy pl.soc.rodzina skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny

Grupy

Szukaj w grupach

 

skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 512


« poprzedni wątek następny wątek »

181. Data: 2002-05-08 11:33:23

Temat: Odp: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Monika Gibes <i...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:abb190$q0g$...@n...tpi.pl...

> Uważaj, nie przyznawaj się! Może to zostać źle zinterpretowane i nie
zdążysz
> się uchylić przed kamieniem ;-)))
>
Jakos tak stoi w Pismie sw....kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci
kamieniem...
od tego upalu juz mi na mozg pada:-))
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


182. Data: 2002-05-08 11:36:13

Temat: Re: OT, Marantz było wiadomo co
Od: "Iza" <c...@o...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:abb1pf$2il$1@news.tpi.pl...
, ale z drugiej - czy nie wydaje Wam się, że faceci to jednak
> niespecjalnie zwracają uwagę na takie detale? Uwarunkowanie biologiczne
czy
> kulturowe?

Nie wszyscy, sa tacy, co zwracaja uwage...np. moj maz (pedancik),ale
wiekszosc to po prostu chyba widzi mniej kolorow (to stwierdzone naukowo) i
w ogole zmysly maja gorsze...:)))hi hi
Iza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


183. Data: 2002-05-08 11:37:45

Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Iza <c...@o...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:abatja$fol$...@n...tpi.pl...
>
> To brzmi nie do wiary-kogo obchodzi z kim mieszkam i kto mnie utrzymuje?
To
> chyba zart! Nie wyobrazam sobie, by pracodawca cos takiego mogl
> powiedziec...Co to znaczy "masz faceta"? Jednego dnia moge miec, drugiego
> poslac go do diabla. Co to obchodzi pracodawce? To w ogole nie jest
> merytoryczny argument-dlaczego nie poprosilas o wyjasnienie tej nizszej
> placy?

Poprosiłam i wkrótce szukałam sobie nowej pracy (tam co prawda zarabiałam
więcej niż jakikolwiek facet, ale za to szef po pijaku próbował mnie
podszczypywać...)


> Dlaczego nie prosicie o wyjasnienie (i to na pismie!)? Jak mozliwe jest,
by
> sie na cos takiego godzic? Dziewczyny, wybaczcie, ale ja (jako
> nie-feministka) uwazam, ze nikt tego nie zmieni, o ile wy bedziecie takie
> sytuacje tolerowac. I tu nie ma o co walczyc! To juz zostalo wywalczone i
> kodeks pracy gwarantuje na rowne prawa.

Oj, Iza :-) Kodeks, kodeksem, a bezrobocie bezrobociem. Można się nie
godzić, można na pytanie przy rozmowie kwalifikacyjnej o planowaną ciążę
(małżeństwo) powiedzieć "A g... to Pana obchodzi". Można się szanować i nie
pozwalać sobą pomiatać. Tylko trzeba mieć luksus (jak mój kumpel), że jak z
dnia na dzień pożegnasz się z pracą, to Twoje dzieci nie umrą z głodu.

> Wyobraz sobie, ze sie nie spotkalam:)Tzn, nie w odniesieniu do mnie.
> (Pomijajac zarty o blondynkach, ktore lubie - i to jako blondynka:-) A
gdyby
> nawet, przeciez facet, ktory wypowiada podobne bzdury to jakis strasznie
> zakompleksioy biedaczek, czym tu sie przejmowac?

Wiesz, ja się nie przejmuje, ale co ma powiedzieć ekspedientka w sklepie,
której tak mówi szef ??
(w prowincjonalnym mieście, z wysokim bezrobociem, szczególnie wśród kobiet)

> Wiesz, w liceum, w ktorym poprzednio pracowalam starano sie, by
wychowawcami
> klasy bylo dwoch nauczycieli: kobieta i mezczyzna. I musze powiedziec, ze
> eksperyment ten swietnie zdawal egazmin. Chodzilo o stworzenie bardziej
> naturalnej sytuacji, jak w rodzinie. Mysle, ze gdyby wiecej facetow
pacowalo
> w szkolach, to byloby lepiej dla uczniow i dla atmosfery panujacej w tych
> placowkach.


To rzeczywiście byłby dobry pomysł. Czy to było normalne, publiczne liceum
??

pozdrawiam

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


184. Data: 2002-05-08 11:55:21

Temat: Odp: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

A tak w zasadzie to wszyscy faceci sa feministami, bo nie nosza
stanikow...juz sie wiecej nie odzywam.
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


185. Data: 2002-05-08 12:03:54

Temat: Re: [ot]tajemnicze zarobki
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Iza" <c...@o...net.pl> napisał w wiadomości
news:abb220$5jt$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:abb1id$2cs$1@news.onet.pl...
> >
> >
> . Komu tak
> > > naprawde zalezy na tym utajnieniu? Zreszta, jak masz kolezanke w
> > > ksiegowosci, to i tak wszystkigo mozesz sie dowiedziec.
>
>
> > Ale nie możesz tej wiedzy w zaden sposób wykorzystać, bo koleżanka
> zostanie
> > w sposób dyscyplinarny zwolniony z pracy nie zachowanie tajemnicy
> > służbowej...
> >
> >
> Chwileczke, jak to jest z ta tajemnica? A jesli kolega mi powie, ile
zarabia
> (ile dostal nagrody itp.) i ja chce prosic szefa o wyjasnienie, dlaczego
> mnie pokrzywdzono, to co? Nie moge? ?Czy jest zakaz zdradzania wlasnych
> dochodow?

Jak jest zakaz to nie możesz. To może być wewnątrzfirmowe zarządzenie. Np w
regulaminie pracy... czy jak to się tam nazywa...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


186. Data: 2002-05-08 12:05:24

Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał w wiadomości
news:abb234$4ua$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości
do
> grup dyskusyjnych napisał:abb0od$sk$...@n...onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał w wiadomości
> > news:abasu4$hiq$1@korweta.task.gda.pl...
> > >
> > > He, he, a ja znam faceta ktory w ogole nie nosi majtek nawet zima, i
to
> > nie
> > > jest moj maz:-))
> >
> > Pewnie synek i ma pół roczku i jeszcze ma pieluchę - majtek nie... ;-)
> > --
>
> He, he co tam synek, ma 12 lat.
> Znam faceta doroslego miedzy 30-40 lat ktory nie nosi gatek, ja o tym wiem
i
> wiem jeszcze cos wiecej ale nie powiem:-))

W zimie na plażę naturystyczną... No chyba, że w Australii... ;-)
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


187. Data: 2002-05-08 12:05:38

Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:abb0a8$8$...@n...onet.pl...

Prawdę mówiąc coraz mniej mi się chce ciągnąć tę dyskusję, więc jeszcze
tylko:

> Hmm... A mi się wydaje, ze wiek emerytalny to nie jest wiek, w którym
> człowiek musi przejść na emeryturę, ale w którym już może...
> A że obecnie jest patologiczna sytuacja i ludzi na siłę wysyła się na
> emeryturę - bo jest wybór, albo ich zwolnić z pracy na bezrobocie albo na
> emeryturę, to chyba lepiej, że mogą odejść na emeryturę...

Więc po co dawać szansę im na wcześniejsze "wygnanie" z pracy?
Jeszcze raz powtarzam - dla mnie idealną sprawą są "widełki" - równe dla obu
płci. Dają bezpieczeństwo tym, co chcę popracować dłużej i luksus
wcześniejszego odpoczynku pozostałym.

> A od tego, żeby w przyszłości nie żyć z pomocy społecznej są jeszcze inne
> zabezpieczenia - np. ubezpieczenie w trzecim filarze... Emerytura z dwóch
> pierwszych filarów już w założeniu reformy nie miała zapewniać dobrobytu
na
> starość...
> Od tego ludzie mają mózgi, żeby pomyśleć i samemu się zabezpieczyć... Nie
ma
> czegoś dobrego dla wszystkich i ja sobie nie życzę, żeby o mnie do tego
> stopnia decydowało państwo, a już na pewno Ty nie musisz się martwić.


Uwielbiam Twój opryskliwy ton :-)))
Mam zamiar się martwić, bo zasadniczo martwię się kondycją naszego Państwa
(a jako podatnik, mam ku temu prawo...). I tak jak martwią mnie pomysły, aby
z budżetu finansować emerytury dla nie pracujących zawodowo pań domu, tak
martwi mnie to, że ktoś (choć niekoniecznie Ty) przez swoją niefrasobliwość
może kiedyś być na moim utrzymaniu.

A jeśli mowa o trzecim filarze, to jest to słuszny pomysł, ale w przypadku
osób, które na to stać. Jeśli kogoś nie stać odłożyć na II filar co miesiąc
jakiejś kwoty, to dla niego lepszym rozwiązaniem jest po prostu popracować
dłużej.

Np. mnie nie stać na opłacanie dwóch polis, więc wybrałam ubezpieczenie
posagowe dla Miśka, żeby miał zabezpieczoną przyszłość, na wypadek, gdybym
umarła zanim on będzie dorosły. A na swoją emeryturę będę musiała jeszcze
zapracować.
Ale ja to jestem wyjątek od reguły ;-))

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


188. Data: 2002-05-08 12:13:31

Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Oasy" <O...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@N...poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:abb001$4fl$1@news.gazeta.pl...
> No to może tak:
>
> http://www.merlin.com.pl/sklep/sklep/strona.towar?

Dużo lepiej. Jeszcze raz dzięki. No i teraz rozumiem trochę lepiej dlaczego
ta dyskusja jest taka pokręcona (nie znaczy zła). Wydawało mi się że
mianowicie że osoby uważające się za feministki czasem wygłaszają poglądy
antyfeministyczne i na odwrót. Teraz widzę że wynika to z tego że ruch
feministyczny opócz niewątpliwych słusznych racji jak równouprawnienie,
niesie z sobą również wiele kretyństwa. To też osobom które logicznie myślą
trudno podpisać się całkowicie pod ideami "feminizmu" (lub całkiem im
zaprzeczyć). Toteż "feminizm wg PSR" stara się posiadać pozytywne cechy
"prawdziwego feminizmu" + poprawki tego co w tym wcześniej wymienionym
nazwał bym raczej skutkami ubocznymi. W każdym bądź razie dobrze że
ewoluuje.
Ot, takie głośne przemyślenia. Starałem się zrozumieć o co tu chodzi.
Ale dalej nie jestem nie jestem w stanie powiedzieć kto jest feministką a
kto nie, bo całkiem niezależnie od tej ideii widzę podział na kobiety
normalne bez względu na to jaką rolę w życiu pełnią i na takie którym nie
wystarczyłoby nawet gdyby faceci zaczęli rodzić dzieci.

Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


189. Data: 2002-05-08 12:14:52

Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> A tak na poważnie, to jeszcze pozostają te sytuacje, że coś się stanie z TZ
> i kobieta będzie musiała sama się utrzymać i wtedy może jej się to
> wykształcenie przydać...

Żeby "mieć jakieś wykształcenie na wypadek, jakby TŻ się cos stało", to wcale
nie trzeba kończyć pięcioletnich studiów magisterskich dziennych na
państwowej uczelni. Wystarczy kurs zawodówka krawiecka, kurs bukieciarstwa,
albo kupno samouczka "Podstawy księgowości w weekend". A jak ktoś bardzo
musi, to zostają liczne płatne studia zaoczne oraz prywatne uczelnie.
Albowiem nie sądzę, żeby celem dotowania uczelni wyższych było zapewnienie
poczucia bezpieczeństwa wannabe kurom domowym. Dość złudnego zresztą, bo już
widzę, z jakim dzikim entuzjazmem ktokolwiek zatrudnia w zawodzie wyuczonym
np. 40-letnią kobietę, która nigdy dotąd nie pracowała.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


190. Data: 2002-05-08 12:18:59

Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> A tak na poważnie, to jeszcze pozostają te sytuacje, że coś się stanie z TZ
> i kobieta będzie musiała sama się utrzymać i wtedy może jej się to
> wykształcenie przydać...

Żeby "mieć jakieś wykształcenie na wypadek, jakby TŻ się cos stało", to wcale
nie trzeba kończyć pięcioletnich studiów magisterskich dziennych na
państwowej uczelni. Wystarczy kurs zawodówka krawiecka, kurs bukieciarstwa,
albo kupno samouczka "Podstawy księgowości w weekend". A jak ktoś bardzo
musi, to zostają liczne płatne studia zaoczne oraz prywatne uczelnie.
Albowiem nie sądzę, żeby celem dotowania uczelni wyższych było zapewnienie
poczucia bezpieczeństwa wannabe kurom domowym. Dość złudnego zresztą, bo już
widzę, z jakim dzikim entuzjazmem ktokolwiek zatrudnia w zawodzie wyuczonym
np. 40-letnią kobietę, która nigdy dotąd nie pracowała.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 ... 30 ... 52


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[GDZIE] Dom Opieki dla starszej osoby : woj pomorskie
miłe chwile
[Profet] 'Rozmowy w toku'
Jubiler w Warszawie?
rozpad zwiazku

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »