Strona główna Grupy pl.rec.ogrody owoc stephanotisa rośnie

Grupy

Szukaj w grupach

 

owoc stephanotisa rośnie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2004-09-29 21:05:09

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Katarzyna Tkaczyk napisał:
>
>
> Czyli, żeby go przybyło, to tak jak z zawilecem japońskim? Przesadzić i już
> rośnie w dwóch miejscach? Fajna wiadomość, bo mój stoi w miejscu i nie chce
> się rozrastać :)
>

Nie rośnie... Przynajmniej u mnie:-(
Przesadziłam i wciaż jest go tyle samo...
A chciałoby się wiecej:-)

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2004-09-30 08:04:03

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: "krycha" <k...@o...poczta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Widzę, że zrobiłam Basi reklamę powojnikiem,
jaki od niej dostałam (nie tylko powojnik) :-)
Trochę ofuknięta przez Kronopio zmieniła podpisy
pod obrazkami.

Ale jakoś nikt nie zajął się sednem tematu,
czyli owocem stephanosisa.
Jak radzicie wysiać nasionka, które najprawdopodobnie
znajdują się w owocni, warto się w to bawić?
A jeżeli tak to kiedy? Dać wyschnąć nasionom, czy od razu?

pozdrawiam Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2004-09-30 10:26:53

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: "krycha" <k...@o...poczta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krycha" <k...@o...poczta.pl> napisał w wiadomości
news:m7egjc.usf.ln@dns.zkz.com.pl...

miało być - zmieniłam

> zmieniła podpisy
> pod obrazkami.
>

pozdrawiam Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2004-09-30 13:39:08

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krycha" <k...@o...poczta.pl> napisał w wiadomości
news:m7egjc.usf.ln@dns.zkz.com.pl...
> Widzę, że zrobiłam Basi reklamę powojnikiem,
> jaki od niej dostałam (nie tylko powojnik) :-)

Jak zacznę wymawiać, co od kogo dostałam, to się zrobi lista od Górnego
Śląska do Żuław:-) Dicentra bardzo ładnie kwitła;-)

> Jak radzicie wysiać nasionka, które najprawdopodobnie
> znajdują się w owocni, warto się w to bawić?
> A jeżeli tak to kiedy? Dać wyschnąć nasionom, czy od razu?

Gogle radzą, żeby wysiać natychmiast, w torfową ziemię. Kiełkują do trzech
miesięcy w podwyższonej temperaturze. Jedna strona radzi wysiew do
zamkniętego woreczka z podłożem (bez dostępu powietrza). Wydaje mi się, ale
to tylko wyczucie, że tropikalne nie powinny wysychać przed wysiewem i że
mogą dość szybko stracić zdolność kiełkowania.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2004-10-01 07:03:46

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra napisała:
>
>
> Nie rośnie... Przynajmniej u mnie:-(
> Przesadziłam i wciaż jest go tyle samo...
> A chciałoby się wiecej:-)
>
Mój przesadzony tej wiosny, pewnie jeszcze za mały na dzielenie,
ale przy przesadzeniu tego 3-letniego rozdałem z 10 sadzonek,
łącznie z odrostami korzeniowymi.
Aha, ten kupiony w Goczałkowicach ma kwiaty jaśniejsze, bardziej lila
i nie pachnie.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2004-10-01 13:37:02

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krzysztof Wilk napisał:

> Marta Góra napisała:
>
>>
>>Nie rośnie... Przynajmniej u mnie:-(
>>Przesadziłam i wciaż jest go tyle samo...
>>A chciałoby się wiecej:-)
>>
>
> Mój przesadzony tej wiosny, pewnie jeszcze za mały na dzielenie,
> ale przy przesadzeniu tego 3-letniego rozdałem z 10 sadzonek,
> łącznie z odrostami korzeniowymi.

Wiem Krzysiu, dlatego się zastanawiam co zrobiłam nie tak:-(


> Aha, ten kupiony w Goczałkowicach ma kwiaty jaśniejsze, bardziej lila
> i nie pachnie.

Wiesz, jakby były kiedyś sadzonki;-)
Żałuję, że nie nabyłam:-(

Jeszcze choruję na c.recta.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2004-10-01 18:39:34

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krycha" <k...@o...poczta.pl> napisał w wiadomości
news:bf0ejc.h72.ln@dns.zkz.com.pl...
> Użytkownik "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> napisał w wiadomości
>
> Kolor nie odbiega zbytnio od oryginału
> może jest trochę bardziej siny.
> Kupiłam w kwiaciarni i nie było dołączonej nazwy.

Zaczynam szukać takiego, piękny jest :-)

Pozdrawiam
Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2004-10-01 18:47:13

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krycha" <k...@o...poczta.pl> napisał w wiadomości
news:m7egjc.usf.ln@dns.zkz.com.pl...


> Ale jakoś nikt nie zajął się sednem tematu,
> czyli owocem stephanosisa.
> Jak radzicie wysiać nasionka, które najprawdopodobnie
> znajdują się w owocni, warto się w to bawić?
> A jeżeli tak to kiedy? Dać wyschnąć nasionom, czy od razu?

W jedynym dziele jakie posiadam o rozmnażaniu roślin ozdobnych nie ma na
ten temat ani słowa :-(
Rozmnażanie przez sadzonki i tyli.
Spróbuj z nasionami i tak i tak , a nuż się uda ?

Pozdrawiam
Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2004-10-14 21:44:28

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> wrote in message
news:m2d604j4p7.fsf@sapijaszko.net...

> Przymrozki? Mnie się marzy tak z tydzień -50... Pier#$*U&# szpaki
> wymroziłoby co do joty.. Że winogrona też? Trudno, i tak z nich
> pożytku nie ma.

Tak zle swoim klonom zyczysz? Tez by wymarzly.

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2004-10-15 14:31:23

Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> writes:

> Tak zle swoim klonom zyczysz? Tez by wymarzly.

Wiem. Ale, czasem krwawa chęć odwetu jest silniejsza. I na to nie ma
zmiłuj się, szczególnie u skorpionów :).

BTW klonów, jakieś ładne w Rzeszowie rosną? :-)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz pewien Don Juan spod Rouen
zaciągnął się jako ułan.
Gdy sprzątnąć miał stajnie,
z wściekłością rzekł: ,,Aj, nie,
nie będę zamiatał tych guan!''
(C) Antoni Marianowicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Podziekowanie
Stevia
Test programu AnoMail
teraz moja kolej
Kolczaste owoce

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »