Re: _(?)_ paraliż

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Marek Krużel <f...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: _(?)_ paraliż
Date: Tue, 2 Oct 2007 14:46:38 +0000 (UTC)
Organization: Onet.pl
Lines: 31
Message-ID: <fdtlke$82e$12@news.onet.pl>
References: <1ijxwzo3cf5jw.svvnndyb412k$.dlg@40tude.net>
<fdmepo$nfh$1@inews.gazeta.pl>
<2...@4...net>
<fdmivk$923$1@inews.gazeta.pl>
<1hcb5rxunjbda.1pvsybzvu5iif$.dlg@40tude.net>
<fdo92k$318$1@inews.gazeta.pl>
<17qbd0t1d5ry7.1mk1hxhl3518t$.dlg@40tude.net>
<fdoh2e$1eo$1@inews.gazeta.pl>
<h5km4de8dsfa.8c2e0p6b3d9m$.dlg@40tude.net>
<fdomk8$mue$1@inews.gazeta.pl>
<1fby4fkaci6wr.184ek6s368tm7$.dlg@40tude.net>
<fdor78$crf$1@inews.gazeta.pl>
<1gji95z45c32x.1phwjxw60wo70$.dlg@40tude.net>
<fdp08e$4k0$1@inews.gazeta.pl>
<y...@4...net> <fdp3j6$uj7$18@news.onet.pl>
<fdp3vg$ikh$1@inews.gazeta.pl> <fdp4k8$uj7$19@news.onet.pl>
<fdq0dv$nah$1@inews.gazeta.pl> <fdquf2$u9h$4@news.onet.pl>
<1...@5...googlegroups.com>
<fdtdgt$82e$6@news.onet.pl> <fdti0d$90e$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 202-159.is.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1191336398 8270 217.144.202.159 (2 Oct 2007 14:46:38 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 2 Oct 2007 14:46:38 +0000 (UTC)
X-Sender: 9GSuYbcfsVMYodgXuXoRcA==
User-Agent: Pan/0.132 (Waxed in Black)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:382202
Ukryj nagłówki

Dnia Tue, 02 Oct 2007 13:44:45 +0000, Hanka napisze:

>> >> >> a znasz osobiście kogoś kto się boi piekła? a myszy?
>> >>
>> >> > Tak - szczególnie zaś: myszy w piekle.
>> >>
>> >> masz może fobię społeczną?
>> >
>> > Pytasz w kontekście myszy?
>> > Czy piekła?
>>
>> w kontekście myszy w piekle, pomyślałem, że być może pomyślałaś o
>> piekle pełnym ludzi, i myśl była tak straszna, że natychmiast
>> poszukałaś czegoś śmiesznego dla rozładowania lęku...
>
>
> Wiesz, dla mnie myszy w piekle są bardziej - jednak - realne,
> niż obraz piekła pełnego ludzi...
>
> [ Rzecz jasna, aby być konsekwentną, powinnam teraz zapytać:
> a co to jest piekło? ]

dopiero teraz? to o jakie piekło chodziło?

>> no i co, nadaję się na psychologa?
>
> Hmm - muszę Cię poddać obserwacji.
>
> :)

:)