« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-14 20:44:54
Temat: patch.jak pikowac?Mile grupowiczki,przesylam sercuszka na Walentynki.Mam tez pytanie jak
pikowac patchworki.Czy sa jakies schematy,zasady,jak sie do tego zabrac?Ela
z Lodzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-14 22:05:25
Temat: Re: patch.jak pikowac?ela napisał(a):
> Mile grupowiczki,przesylam sercuszka na Walentynki.Mam tez pytanie jak
> pikowac patchworki.Czy sa jakies schematy,zasady,jak sie do tego zabrac?Ela
> z Lodzi.
>
>
Polecam do dokładnego przestudiowania tę stronkę:
http://www.patchworkowo.org/
:)))
--
Pozdrawiam!
Anna B. (Z. Lubuska)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-14 22:09:08
Temat: Re: patch.jak pikowac?Rowniez witam walentynkowo!
Zajrzyj tu:
http://www.patchworkowo.org/usmiech/kolderka/pikowan
ie.html
Pozdrawiam
Aga(Londyn)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-14 22:09:58
Temat: Re: patch.jak pikowac?Rowniez witam walentynkowo!
Zajrzyj tu:
http://www.patchworkowo.org/usmiech/kolderka/pikowan
ie.html
Pozdrawiam
Aga(Londyn)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-14 22:27:16
Temat: Re: patch.jak pikowac?On Mon, 14 Feb 2005 21:44:54 +0100, "ela" <e...@g...pl>
wrote:
>Mile grupowiczki,przesylam sercuszka na Walentynki.Mam tez pytanie jak
>pikowac patchworki.Czy sa jakies schematy,zasady,jak sie do tego zabrac?Ela
>z Lodzi.
>
Rencyma czy na machinie? Bo ja tylko rencyma :)
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-14 23:03:46
Temat: Re: patch.jak pikowac?Krysia Thompson napisał(a):
>
>
> Rencyma czy na machinie? Bo ja tylko rencyma :)
>
> Pierz
>
> K.T. - starannie opakowana
Hihi!
Krysiu, nawet do głowy mi nie przyszło, że Ela może pytać o ręczne
pikowanie. Widzisz jaka jestem zmanierowana przez maszynę? :-(
;-)
--
Pozdrawiam!
Anna B. (Z. Lubuska)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-14 23:28:24
Temat: Re: patch.jak pikowac?On Tue, 15 Feb 2005 00:03:46 +0100, "Anna B."
<b...@m...dosc.spamu.wybaczci
e> wrote:
>Krysia Thompson napisał(a):
>
>>
>>
>> Rencyma czy na machinie? Bo ja tylko rencyma :)
>>
>> Pierz
>>
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Hihi!
>Krysiu, nawet do głowy mi nie przyszło, że Ela może pytać o ręczne
>pikowanie. Widzisz jaka jestem zmanierowana przez maszynę? :-(
> ;-)
No! Wyraznie! Ja uwielbiam pikowac w rekach, na maszynie nie
umiem, spod mi sie rusza wzgeldem gory, bez wzgledu jak bardzo
chce warstwy unieruchomic...a tak bym chciala! Bo to o niebo
szybciej! Mam stopke wlasciwa, machin stoi od groma a ja nic :P
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-15 00:04:12
Temat: Re: patch.jak pikowac?Krysia Thompson napisał(a):
> No! Wyraznie! Ja uwielbiam pikowac w rekach, na maszynie nie
> umiem, spod mi sie rusza wzgeldem gory, bez wzgledu jak bardzo
> chce warstwy unieruchomic...a tak bym chciala! Bo to o niebo
> szybciej! Mam stopke wlasciwa, machin stoi od groma a ja nic :P
>
> Pierz
> K.T. - starannie opakowana
Krysiu, a jak Ty właściwie pikujesz? Bo że pikujesz ręcznie, to kojarzę
od dawna. Ale czy używasz jakiegoś tamborka, czy innego usztywniacza?
Bo mi to się przytrafiło pikować ręcznie tylko maluśkie patchworki. Ale
żeby tak całą kołderkę, to nie ma szans. Chyba że na emeryturze... :)
--
Pozdrawiam!
Anna B. (Z. Lubuska)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-15 08:24:44
Temat: Re: patch.jak pikowac?On Tue, 15 Feb 2005 01:04:12 +0100, "Anna B."
<b...@m...dosc.spamu.wybaczci
e> wrote:
>Krysia Thompson napisał(a):
>
>> No! Wyraznie! Ja uwielbiam pikowac w rekach, na maszynie nie
>> umiem, spod mi sie rusza wzgeldem gory, bez wzgledu jak bardzo
>> chce warstwy unieruchomic...a tak bym chciala! Bo to o niebo
>> szybciej! Mam stopke wlasciwa, machin stoi od groma a ja nic :P
>>
>> Pierz
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Krysiu, a jak Ty właściwie pikujesz? Bo że pikujesz ręcznie, to kojarzę
>od dawna. Ale czy używasz jakiegoś tamborka, czy innego usztywniacza?
>Bo mi to się przytrafiło pikować ręcznie tylko maluśkie patchworki. Ale
>żeby tak całą kołderkę, to nie ma szans. Chyba że na emeryturze... :)
Chyba 5 albo 6 duzych podwojnych kolderek pikowalam recznie. Ja
pikuje na takim duzym tamborku - srednica nie wiekdza niz od
zalamania lokcia do polowy dlugosci palcow, mam tez owalny na
brzegi, ale moja przyjaciolka Mickie w USA pikuje bez tamborka -
zwija wszystko dokola tego kawalka, ktory bedzie pikowac i fiuuu!
mnie sie marszczy bez tamborka cala robota.
Owszem dlugo to zabiera, ale mozna to taskac po calym domu i
pikowac, kiedy sie znajdzie 5 minut czasu, ja jednej zimy
pikowalam wielkiego grzmota pilnujac rzeczy w kuchni - przed B.
Narodzeniem - jedna rzecz na parze sie gotowala cos 3 godz i
trzeba bylo jednak dolewac wode :PP
Znasz strone pt Quilt In A Day?
chcialabym tak, ale czasu chyba nigdy bym nie skombinowala na
caly dzien szycia :PPP
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-15 14:05:50
Temat: Re: patch.jak pikowac?
Użytkownik "ela" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cur2k0$peh$1@inews.gazeta.pl...
> Mile grupowiczki,przesylam sercuszka na Walentynki.Mam tez pytanie jak
> pikowac patchworki.Czy sa jakies schematy,zasady,jak sie do tego
zabrac?Ela
> z Lodzi.
> Dzieki Wam za podpowiedzi,juz wczesniej przestudiowalam cale Paczlorkowo i
to duzo mi dalo.Jedna narzute /dwa na metr/ pikowalamrecznie ,narzuta
zrobiona z malych kwadratow i chcialam zeby one wygladaly jak male
poduszeczki.Pikowalam tylko przez dwie warstwy,bo nie chcialam,zeby spod byl
pomarszczony.Wyszlo to bardzo dobrze.Inne mniejsze rzeczy robilam na
maszynie,z roznym skutkiem,czasami wiecej prolam niz szylam.Najwiekszy
klopot sprawia mi wymyslenie tego wzoru pikowania-zeby te linie nie byly
zbyt trudne,ale tez w miare ciekawe.I w tym wlasnie temacie usmiechne sie do
Was.Ela z Lodzi.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |