« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-19 22:13:54
Temat: patrzenie w oczyWitajcie !
Mam małe pytanie - O czym świadczy to że podczas rozmowy nie patrzymy się
prosto w oczy rozmówcy ?
Mi sie wydaje że to oznacza uległość i niepewność.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-05-19 22:22:49
Temat: Re: patrzenie w oczy> Mi sie wydaje że to oznacza uległość i niepewność.
Niepewnosc.
O uleglosci to nie swiadczy jeszcze.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-05-19 22:28:06
Temat: Re: patrzenie w oczy<s...@w...pl> napisał(a):
<c8gm75$i6n$1@atlantis.news.tpi.pl>
> Witajcie !
>
> Mam małe pytanie - O czym świadczy to że podczas rozmowy nie patrzymy się
> prosto w oczy rozmówcy ?
>
> Mi sie wydaje że to oznacza uległość i niepewność.
>
>
Niekoniecznie, może się zdażyć np. że nasza 'rozmówczyni' ma
inne detale bardziej 'warte' obejrzenia, albo że wręcz kto inny ma ...
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-05-19 23:20:37
Temat: Re: patrzenie w oczy<s...@w...pl> w news:c8gm75$i6n$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Mam małe pytanie - O czym świadczy to że podczas rozmowy nie patrzymy
> się prosto w oczy rozmówcy ?
>
> Mi sie wydaje że to oznacza uległość i niepewność.
1. Każdemu rozmówcy czy konkretnemu rozmówcy?
2. Na co / gdzie wtedy patrzymy?
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-05-19 23:52:42
Temat: Re: patrzenie w oczysomeone.cool pisze:
> Mam małe pytanie - O czym świadczy to że podczas rozmowy nie patrzymy się
> prosto w oczy rozmówcy ?
> Mi sie wydaje że to oznacza uległość i niepewność.
Może to być najczęściej zażenowanie rozmową, rozmówcą, np. jego głupotą,
ochydą... :^)
--
_/\_ c(*!*)o Shriggar oczy wiście! :^P
\''/ MANDRAKE
|/\| USER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-05-20 05:52:05
Temat: Re: patrzenie w oczy> Mam małe pytanie - O czym świadczy to że podczas rozmowy nie patrzymy się
> prosto w oczy rozmówcy ?
Ja nie moge patrzec w oczy komus, kto ma zeza... normalnie pelna konfuzja,
kurde w ktore mam patrzyc??? I to nie zart, to najprawdziwsza prawda poparta
empiria.
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-05-20 08:17:40
Temat: Re: patrzenie w oczy
Użytkownik <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c8gm75$i6n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie !
>
> Mam małe pytanie - O czym świadczy to że podczas rozmowy nie patrzymy się
> prosto w oczy rozmówcy ?
>
> Mi sie wydaje że to oznacza uległość i niepewność.
Nie wiem o czym to świadczy, ja naprzykład nie patrzę w oczy rozmówcy.
Patrzenie prosto w oczy to w pewnym sensie "zaglądanie w głąb kogoś" wbrew
jego woli. Oczy czy też mimika twarzy wyrażają jakiś nasz stan psychiczny w
danym momencie i co najwazniejsze wyrażają go niezależnie od naszej woli.
Ktoś może do nas mówić "lubię Cię", ale z twarzy/oczu można "wyczytać" że
jest dokładnie odwrotnie. Nieważne jakie emocje wyraża twarz, złe czy
dobre - zawsze robi to szczerze, no chyba że mamy doczynienia z dobrym
aktorem. Patrzenie prosto w oczy i obserwacja twarzy rozmówcy, jest
zaglądaniem w jego duszę wbrew jego woli. Gdy ktoś ma coś do ukrycia lub
kłamie, mimika jego twarz robi się nienaturalna gdy zda sobię sprawę z tego,
że jest obserwowany. Nie trzeba wiec się lampić non stop na rozmówcę,
wystarczy jedno przelotne spojrzenie niby od niechcenia i wszystko jest
jasne - a wlepienie gał i obserwacja non stop to już pastwienie się nad
kimś, lepiej pójść za radą Pućka i skupić się na "ciekawszych" detalach :))
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-05-20 08:23:08
Temat: Re: patrzenie w oczy
Użytkownik <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c8gm75$i6n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam małe pytanie - O czym świadczy to że podczas rozmowy nie patrzymy się
> prosto w oczy rozmówcy ?
>
> Mi sie wydaje że to oznacza uległość i niepewność.
>
Albo ze nie zalozylismy ciemnych okularow ;)
A mowiac pwoazniej: wg mnie zdecydowanie
niepewnosc.
--
Pozdrawiam
WOJSAL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-05-20 08:31:52
Temat: Re: patrzenie w oczy
Użytkownik "Natek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:xn0diheqyierch001@news.onet.pl...
> 2. Na co / gdzie wtedy patrzymy?
Na mówiące usta :-)
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-05-20 08:48:28
Temat: Re: patrzenie w oczyVeronika w news:c8hqdt$h72$1@cmc-182.man.polbox.pl:
>
> Użytkownik "Natek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:xn0diheqyierch001@news.onet.pl...
>
> > 2. Na co / gdzie wtedy patrzymy?
>
> Na mówiące usta :-)
>
> V-V
No i to jest jedna z możliwości :)
Zdarza się np. przy niedosłyszeniu.
Ja sama miałam kiedyś trochę podobny kłopot.
Ponad dwa lata mieszkałam za granicą i tam,
żeby lepiej rozumieć, obserwowałam usta.
Tak bardzo się przyzwyczaiłam, że po powrocie
przez kilka lat nie mogłam tego zwalczyć.
* Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |