paznokcie 'piekarza' - czy da sie je uratowac ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-08 07:59:06
Temat: paznokcie 'piekarza' - czy da sie je uratowac ?Od: news <color@#wytnij.to#gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
witam,
problem dotyczy mojej nastoletniej corki, a wlasciwie jej tragicznych
paznokci, ktore przez klka ladnych lat obgryza, nie dajac normalnie
wyrosnac na palcu - w obecnej postaci (patrzac na dlon z gory) paznokcie
koncza sie sporo wczesniej niz zarys opuszka palca. wyglada to bardzo
nieciekawie, zwlaszcza u dziewczecia, mam wiec pytanko, czy da sie
jeszcze cos z tym zrobic i jakos poprawic wyglad ? czy jest szansa ze
paznokcie narosna troche 'glebiej' i beda wygladac tak jak powinny ?
dodatkowym problemem jest to, ze jej paznokcie sa bardzo cienkie
(miekkie) i lamliwe - proba 'wyhodowania' dluzszych zawsze konczyla sie
wyszczerbieniem (lub obgryzieniem), byly proby stosowania tipsow (by
paznokiec mogl sie spokojnie zregenerowac) - niestety wszystko na nic...
czy ktos ma moze jakies praktyczne rady ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-11-08 08:13:51
Temat: Re: paznokcie 'piekarza' - czy da sie je uratowac ?Od: pamana <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> czy ktos ma moze jakies praktyczne rady ?
moge jedynie polecic odzywke nail tek II ,sa tez III .
Warto poczytac o tej odzywce na wizaz.pl
pomaga odbudowac paznokcie,rosna zdrowe i mocne.
odzywke mozna nabyc np. na allegro ,ok 50 zł.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-08 09:29:22
Temat: Re: paznokcie 'piekarza' - czy da sie je uratowac ?Od: "news" <color@{wytnijto}gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
"news" <color@#wytnij.to#gazeta.pl> wrote in message
news:dkplsm$qoh$1@sklad.atcom.net.pl...
> czy ktos ma moze jakies praktyczne rady ?
a tak w ogole czy jest szansa na odbudowe takich paznokci - tzn wydluzenie
miejsca (obszaru) w ktorym zrasta sie z tkanką palca ?
(nie wiem czy moje pytanie jest zrozumiale...)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-08 09:33:44
Temat: Re: paznokcie 'piekarza' - czy da sie je uratowac ?Od: "trotka" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
Skad ja to znam...
Ladnych kilka lat wygryzalam paznokcie az do krwi : / U mnie tez paznokiec
konczy sie duzo duzo wczesniej niz opuszek palca. I to niestety niewiele sie
zmienilo az do teraz. Ale jesli corcia wreszcie da sobie rade z samym
obgryzaniem i zapusci pazurki (ktore faktycznie przez kilka pierwszych
miesiecy rosna nieladne i b. lamliwe :( ) nie jest to tak widoczne jakby sie
moglo wydawac. W tej chwili (bez przesadniej skromnosci ;) mam naprawde
mocne, ladne paznokcie, jak sie jakis frenczyk zrobi to juz wogole, to ze
biala czesc paznokcia zaczyna sie te kilka mm wczesniej naprawde nie jest
widoczne. Najgorszy problem to uporac sie z samym obgryzaniem, a tu trzeba
sporo silnej woli..
Mnie troche pomogly jakies odzywki, lakiery bezbarwne, jak juz musialam
sobie tym palcem w buzi pomamlac, zdzieralam zebami ten lakier, nie
paznokiec :) I jak juz w koncu zobaczylam ladne, dlugie paznokcie, ochota na
obgryzanie przechodzi sama ;) Oczywiscie zahodowac je nie jest tak latwo i
wiele razy konczy sie skoszeniem ledwo co podrosnietych pazurkow, ale w
koncu...
Acha, jak wyhodowany paznokiec gdzies sie wyszczerbi, trzeba go zaraz uciac
nozyczkami czy obcinaczem, jesli sie tego nie zrobi, corcia zaraz go
schrupie, takie wyszczerbienia strasznie prowokuja do obgryzienia.
Jak z jakimis odzywkami nie wiem, bo stosowalam tylko takie "pierwsze
lepsze" z hipcia bezbarwne, zeby nie obgryzac, a one jednak sredniawo na
dluzsza mete na paznokiec wplywaly. Ale moze to co radzi pamana pomoze na
lamliwosc. A mozesz spytac jeszcze na pl.rec.uroda tam tez cos napewno
doradza.
Po kilku miesiacach nieobgryzania paznokcie sie wzmacniaja (przynajmniej z
moimi tak bylo) takze naprawde na przyszlosc sie nie martwcie, teraz
najwiekszy problem to skonczyc obgryzac ;)
Powodzenia dla corki :)
Pozdr
Trotka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-08 10:53:27
Temat: Re: paznokcie 'piekarza' - czy da sie je uratowac ?Od: "news" <color@{wytnijto}gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
"trotka" <t...@a...pl> wrote in message
news:dkprel$djl$1@pepin.polanet.pl...
> Skad ja to znam...
dziekuje za slowa otuchy :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-08 15:02:20
Temat: Re: paznokcie 'piekarza' - czy da sie je uratowac ?Od: "SponQo" <i...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "news" <color@#wytnij.to#gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dkplsm$qoh$1@sklad.atcom.net.pl...
> witam,
> problem dotyczy mojej nastoletniej corki, a wlasciwie jej tragicznych
> paznokci, ktore przez klka ladnych lat obgryza, nie dajac normalnie
> wyrosnac na palcu - w obecnej postaci (patrzac na dlon z gory) paznokcie
> koncza sie sporo wczesniej niz zarys opuszka palca. wyglada to bardzo
> nieciekawie, zwlaszcza u dziewczecia, mam wiec pytanko, czy da sie jeszcze
> cos z tym zrobic i jakos poprawic wyglad ? czy jest szansa ze paznokcie
> narosna troche 'glebiej' i beda wygladac tak jak powinny ?
> dodatkowym problemem jest to, ze jej paznokcie sa bardzo cienkie (miekkie)
> i lamliwe - proba 'wyhodowania' dluzszych zawsze konczyla sie
> wyszczerbieniem (lub obgryzieniem), byly proby stosowania tipsow (by
> paznokiec mogl sie spokojnie zregenerowac) - niestety wszystko na nic...
>
> czy ktos ma moze jakies praktyczne rady ?
może ma deficyt kreatyny ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-08 16:52:20
Temat: Re: paznokcie 'piekarza' - czy da sie je uratowac ?Od: klawy <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
Witam. Ja mam problem odwrotny. Miejsce gdzie paznokieć zrasta się z palcem
jest już trochę wysunięte poza palec. Czy są jakies sposoby na poprawienie
tego ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |