> Witam,
Wzielam ja dopiero pod wieczor (po okolo 9
> godzinach). Niestety godzine albo dwie pozniej zwymiotowalam (akurat
> przechodzilam grype zoladkowa). Jest wiec mozliwe ze tabletka "zwymiotowala
> sie".


w takim wypadku po zwymiotowaniu trzeba było wziąć kolejną ( nawet ztego
samego opakowania ) , następne tak jak zawsze , pryzjęelabyś 20 tabletek, 7
dniowa prerwa i miałabyś pewność ze ochrona antykoncepcyjna była ;) a tak nie
ma takiej pewności ( casem wystarczy zapomniec jeden ;) - i sa tw wpadki na
pigułkach

> znalazlam informacje ze w przypadku
> takim jak moj nalezy albo zaraz po "ominieciu tabletki odstawic na 7 dni
> pigulki i nastepnie rozpoczac nowe opakowanie albo nalezy po skonczeniu
> opakowania od razu rozpoczac nastepne. Ja nie postapilam zgodnie z zadnym z
> tych wariantow.

tak na przyszłość, eby odstawić musis przyjąć prawidłowo conajmniej 16-17
tabletek ( nie 13 czy 14 , robi tak sie tylko w pryzpadku pigulek z 3
tygodnia ) wtedy mozna mowic o abepieczonym cyklu i ochronie w czasie przerwy -
jak i później . Ocywiście schemat kt znalazłas jest jak najbardziej
prawidłowy w takich przypadkach ( ja mam go na ulotce od swojego microgynonu21)


Co powinnam zatem zrobic - normalnie rozpoczac nowe
> opakowanie? Czy to ze miesiaczka przyszla dokladnie w terminie moze oznaczac
> ze jednak tabletka nie zostala zwymiotowana?


skoro juz zrobiłaś tą 7 -dniowa przerwę, to 8 dnia kolejna itd NIe mieszaj
wiecej bo to i tak nic nie da ;) A postępowanie w przypadku wymiotowania - to
wzięcie kolejnej pigułki - pryzdaje się czasem zapasowe opakowanie ;)
Ja zrobiłabym za jakiś czas test ciązowy ( tak dla pewności , nawet jesli
miesiączka była w terminie )


> pozdrawiam
> Verbi


pozdrawiam

Aska


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl