Data: 2004-10-12 21:33:38
Temat: Re: pigwa
Od: k...@n...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 9 Oct 2004 15:07:11 +0200, "Michał" <t...@p...onet.pl>
wrote:
>A ja, w zeszłym roku zrobiłem sok z pigwy (owoc pigwowca chińskiego, gwoli
>scisło?ci) metod? zasypywania cukrem drobno pokrojonych owoców.Otrzymany sok
>zasłoiczkowałem i latem w upały po rozcieńczeniu 1:5 lub wiecej dobra wod? ,
>cud -miód, ai na "popitkę" dla potrzebuj?cych tego rodzaju wsparcia sprawdził
>sie znakomicie. W tym roku nieurodzaj niestety...ale stary zapas jeszcze jest.
>pozdrawiam,
>Michał
Pieknie dziekuje za te wszystkie cenne rady i przepisy. Wstrzymalem
sie ze zrywaniem, gdyz lokalny znawca, powiedzial mi, ze sa jeszcze
niedojarzale - za malo zolte. No i mam czekac. Wiec czekam.
serdecznosci
Daniel
|