« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-01 18:47:16
Temat: pikowanie pelargonii...No własnie... jak poznać, że już trzeba pikować? Wysokość siewki?
Jakieś inne kryteria?
--
Guru
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-01 18:58:44
Temat: Re: pikowanie pelargonii...Guru wrote:
> No własnie... jak poznać, że już trzeba pikować? Wysokość siewki?
> Jakieś inne kryteria?
:)
z wyzszymi latwiej sobie poradzic
ale lepiej dla roslinek
gdy przeprzepikowywujemy mniejsze na etapie 2 przylistkow
:)
przy bardzo malych sieweczkach
wygodnie jest przepikowywac poslugujac sie dwoma zapalkami
lub nieco dluszymi ale podobnej grubosci patyczkami do szaszlykow
:)
jeden zaostrzamy w jaskolczy ogon
tym patyczkiem chwytamy roslinke pod listki
drugim robimy dziure w ziemi
ukladamy korzenie
dociskamy ziemie
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-01 19:21:34
Temat: Re: pikowanie pelargonii...On 1 Feb 2005 19:58:44 +0100, s...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote:
>Guru wrote:
>> No własnie... jak poznać, że już trzeba pikować? Wysokość siewki?
>> Jakieś inne kryteria?
>:)
>z wyzszymi latwiej sobie poradzic
>ale lepiej dla roslinek
>gdy przeprzepikowywujemy mniejsze na etapie 2 przylistkow
Ekhm... 2 przylistki to są te 2 listki co na górze roślinki są? Czyli
należy pikować zanim wypuszczą cokolwiek więcej niż te 2 listki?
--
Guru pikująco
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-01 19:33:55
Temat: Re: pikowanie pelargonii...Guru wrote:
> On 1 Feb 2005 19:58:44 +0100, s...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote:
>
>> Guru wrote:
>>> No własnie... jak poznać, że już trzeba pikować? Wysokość siewki?
>>> Jakieś inne kryteria?
>> :)
>> z wyzszymi latwiej sobie poradzic
>> ale lepiej dla roslinek
>> gdy przeprzepikowywujemy mniejsze na etapie 2 przylistkow
>
> Ekhm... 2 przylistki to są te 2 listki co na górze roślinki są? Czyli
> należy pikować zanim wypuszczą cokolwiek więcej niż te 2 listki?
:)))))
nie wiem czy to jest poprawna nazwa
tych dwoch pierwszych listkow
ale tak ja je nazywa,
:)
oczywiscie mozna przepikowywac pzniej
ale im mlodsza roslinka tym lepiej znosi ona przesadzenie
:)
latwiej jednak przepikowywac wieksze sadzoneczki
dlatego rozsada zreguy jest wieksza
:)
w handlu tez taka wieksza roslinka powazniej wyglada
niz taka mala z tylko przylistkami
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-02-01 20:13:53
Temat: Re: pikowanie pelargonii...On 1 Feb 2005 20:33:55 +0100, s...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote:
>oczywiscie mozna przepikowywac pzniej
>ale im mlodsza roslinka tym lepiej znosi ona przesadzenie
Dobra, kupie se mikroskop i pincetke :-)
--
Guru ślepawy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-02-01 20:16:22
Temat: Re: pikowanie pelargonii...
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00dd01c50894$e95aef40$72981b53@smal9k1kzfv9ki..
.
> :)))))
> nie wiem czy to jest poprawna nazwa
> tych dwoch pierwszych listkow
> ale tak ja je nazywa,
> :)
Te dwa pierwsze to liścienie. Roślinki pikuje się zazwyczaj gdy pokażą sie
właściwe liście.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-02-01 20:18:22
Temat: Re: pikowanie pelargonii...On Tue, 1 Feb 2005 21:16:22 +0100, "Katarzyna Tkaczyk"
<k...@e...com.pl> wrote:
>
>Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
>news:00dd01c50894$e95aef40$72981b53@smal9k1kzfv9ki.
..
>
>> :)))))
>> nie wiem czy to jest poprawna nazwa
>> tych dwoch pierwszych listkow
>> ale tak ja je nazywa,
>> :)
>
>Te dwa pierwsze to liścienie. Roślinki pikuje się zazwyczaj gdy pokażą sie
>właściwe liście.
>
No to teraz już głupi jestem...
--
Guru ogłupiały i oczekujący dalszej dyskusji
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-02-01 20:40:28
Temat: Re: pikowanie pelargonii...
Użytkownik "Guru" <n...@n...home.pl> napisał w wiadomości
news:9vovv095ceh61crkpanogvqmrsvk8etugp@4ax.com...
> >Te dwa pierwsze to liścienie. Roślinki pikuje się zazwyczaj gdy pokażą
sie
> >właściwe liście.
Ja też uważam, że pikowanie z samymi liścieniami to za wcześnie. Poczekaj aż
siewki podrosną.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-02-01 22:05:56
Temat: Re: pikowanie pelargonii...Guru wrote:
> On Tue, 1 Feb 2005 21:16:22 +0100, "Katarzyna Tkaczyk"
> <k...@e...com.pl> wrote:
>>>> :)))))
>>> nie wiem czy to jest poprawna nazwa
>>> tych dwoch pierwszych listkow
>>> ale tak ja je nazywa,
>>> :)
>>
>> Te dwa pierwsze to liścienie. Roślinki pikuje się zazwyczaj gdy
>> pokażą sie właściwe liście.
>>
> No to teraz już głupi jestem...
:))))
Kasia ma oczywiscie racje
(hehe...tym razem :PPPPP)
:)
to ja wprowadzilem niepoprawna nazwe
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-02-01 22:20:02
Temat: Re: pikowanie pelargonii...Guru wrote:
> On 1 Feb 2005 20:33:55 +0100, s...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote:
>
>> oczywiscie mozna przepikowywac pzniej
>> ale im mlodsza roslinka tym lepiej znosi ona przesadzenie
>
> Dobra, kupie se mikroskop i pincetke :-)
:)
pincetka nie jest dobrym rozwiazaniem
bo zaciskajac ja na roslince kaleczysz ja
:)
jest wiele roslinek
ktore na etapie nawet pierwszych lisci wlasciwych
maja po kilka-kilknascie milimetrow
:)
takie roslinki nie da sie inaczej przepikowac
jak dwiema takimi "wykalaczkami"
:)
roslinke bierze sie w te widelki pod liscienie
a drugim patyczkiem/zapalka podwaza
:)
nastepnie te druga robi sie dolek
wsadza sadzoneczke
uklada korzenie
zasypuje
:)
wbrew pozorom robic sie to bardzo szybko
a roslinki im predzej rozsadzone tym latwiej sie przyjmuja
bo nie musza regenerowac korzeni wlosowych
:)
zajecie jest przyjemne
i mozna je robic w domu
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |