Strona główna Grupy pl.rec.ogrody piołun na komost

Grupy

Szukaj w grupach

 

piołun na komost

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-07-28 08:54:35

Temat: piołun na komost
Od: Krycha <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zastanawiam się, czy jak wszystkie krzaki piołunu wytnę
i dam na kompost, to może wpłynie niekorzystanie na jego (kompostu) wartość?

Pozdrawiam Krycha.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-07-28 14:54:07

Temat: Re: piołun na komost
Od: "pluton" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Zastanawiam się, czy jak wszystkie krzaki piołunu wytnę
> i dam na kompost, to może wpłynie niekorzystanie na jego (kompostu)
> wartość?

Na kompost chyba nie wpłynie to niekorzystnie, natomiast może wpłynąć
niekorzystnie
na wygląd Twojego ogrodu i stan zapasów ziółek na nalewki.

O ile pamiętam, to tylko orzech jest niekorzystny, ew. dąb (trudno się
rozkłada).
Ale piołun ? Chyba nie.

pozdrawiam
pluton


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-07-28 14:58:43

Temat: Re: piołun na komost
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"pluton" <z...@g...pl> wrote in message
news:i2pgae$8ht$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Zastanawiam się, czy jak wszystkie krzaki piołunu wytnę
>> i dam na kompost, to może wpłynie niekorzystanie na jego (kompostu)
>> wartość?
>
> Na kompost chyba nie wpłynie to niekorzystnie, natomiast może wpłynąć
> niekorzystnie
> na wygląd Twojego ogrodu i stan zapasów ziółek na nalewki.
>
> O ile pamiętam, to tylko orzech jest niekorzystny, ew. dąb (trudno się
> rozkłada).
> Ale piołun ? Chyba nie.
>
> pozdrawiam
> pluton

ALE KOMPOST BĘDZIE GORZKI... :-)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-07-30 07:55:24

Temat: Re: piołun na komost
Od: Krycha <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-07-28 16:58, Panslavista pisze:
> "pluton"<z...@g...pl> wrote in message
> news:i2pgae$8ht$1@inews.gazeta.pl...
>>
(...)
>>
>> O ile pamiętam, to tylko orzech jest niekorzystny, ew. dąb (trudno się
>> rozkłada).
>> Ale piołun ? Chyba nie.
>>
>> pozdrawiam
>> pluton
>
> ALE KOMPOST BĘDZIE GORZKI... :-)))

No właśnie boję się tej gorzkości w kompoście.
I czy to nie wpłynie potem na rośliny, którym będę ten kompost "podrzucać"?

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-07-30 19:57:00

Temat: Re: piołun na komost
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krycha pisze:

> No właśnie boję się tej gorzkości w kompoście.
> I czy to nie wpłynie potem na rośliny, którym będę ten kompost "podrzucać"?

Ten gorzki smak dają alkaloidy - związki o odczynie zasadowym.
Sadzę, że przyroda sobie z tym poradzi.

Pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-08-01 18:48:15

Temat: Re: piołun na komost
Od: Krycha <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-07-30 21:57, Barbara Miącz pisze:
> Krycha pisze:
>
>> No właśnie boję się tej gorzkości w kompoście.
>> I czy to nie wpłynie potem na rośliny, którym będę ten kompost
>> "podrzucać"?
>
> Ten gorzki smak dają alkaloidy - związki o odczynie zasadowym.
> Sadzę, że przyroda sobie z tym poradzi.
>
> Pozdrawiam, Barbara

No to jutro tnę wszystko i na kompost. Niech się nie rozsiewa.

Pozdrawiam Krycha.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Naprawa kosiarki w Krakowie
chwasty a trawa
Naprawa trawnika
Zabytkowa sieczkarnia ozdoba do ogrodu
Co to za kwiat ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »